[VEndriuV]

Witam pisałem na pewnym forum dlatego to skopiuje gdyż ciekawe co Wy zaproponujecie...
Od razu mówie, że to w Espero.

4 dni temu:
"a więc dzisiaj odpalam autko (po ok 4 godzinach od ostatniej jazdy).
Pierwsze co mnie ździwiło obroty poszły do prawie 3 tyś. podczas jazdy normalnie było, daje na luz i znowu do 3 tyś. Trzymało tak z 5 min. Co dziwne nawet przy -20 tak nie miałem. Potem na światłch trzymałem sprzęgło i hamulec. To ze dwa razy spadły obroty do ok. 500. Ale na szczęście nie zgasł... Co mu może być ? Nie dzieje się to często, na ciepłym w ogóle nie ma. "

Dwa dni później :

no i dzisiaj to samo rano... po południu juz nie. Ale rano obroty poszły do 4 tyś prawie... Po lekkim nagrzaniu było normalnie...

Najpierw 3 i rosnął, poczekałem chwile gdy podszedł do prawie 4 to zgasiłem silnik. Poczekałem chwile zapaliłem no i zaś to samo, ale po chwili zeszło do 2 tyś. Ale podczas jazdy gdy dawałem na luz skakały na luzie do 3 tyś, po nagrzaniu normalnie....

Głupio mi było jak stoje na światłach spokojnie, a tu 3 tyś obrotów :/
W zasadzie różnica jest gdy trzymam sprzęgło. Bo jak trzymam sprzęgło to wtedy tak nie spadają w dół. A gdy puszcze to na początku troche w dół idą.



Dzisiaj

Dzisiaj espero mnie ładnie wystraszyło...

Aż sam nie pamiętam co zrobiłem.
Zjeżdżałem z górki na biegu, i przy dojeździe do ronda dałem chyba na luz (bo na biegu by zgasł ??????). I tak spokojnie się kulam, a chce skręcić troche żeby wjechać na rondo a tu koła idą ciezko, patrze na deskce a tu wszystkie kątrolki się palą jak na zapłonie. I to na środku ronda, odpaliłem i w zasadzie troche falowały na luzie na początku tzn. 2-3 razy zejdą, na ok 900 potem jest normalnie ok 1 tyś.

Dziwne, bez żadnego szarpnięcia po prostu nic...Tak sobie spokojnie zgasł. Analizują to chyba musiałem dać na luz i wtedy zgasł, bo na biegu chyba nie ma szans mam rację ?

Az głupi się zastanawiałem czy dobrą beznyne wlałem :/ Bo dopiero co wyjechałem ze stacji ... ale jakbym wlał rope to by w ogóle nie palił.... Zawsze lałem na Shellu teraz wyjątek na Statoilu i takie chece.
Zalałem go za 130 zł i takie numery robi ...


Czyżby to tylko krokowiec ?

[lynx]

Ja bym jeszcze posprawdzał podciśnienia i dolot. Może łapie gdzieś lewe powietrze. Hamulce dobrze działają?

[VEndriuV]

hamulce tak.
No jeszcze sprawdzę, czy nie skacze gdzieś iskra i jak świece wyglądaja, ale rok temu wszystko wymieniane. (nawet nie rok).
Filtr pow. także był wymieniany, ale muszę zobaczyć czy nie ma gdzieś dziury obudowa itd..

[lynx]

Świece i kable w tym przypadku nie mają raczej nic wspólnego. Jeżeli dzieje ci się to tylko na zimnym silniku, to może byc np. uszczelka pod wtryskiem. Można to szybko sprawdzic pryskając DELIKATNIE w tych okolicach plakiem albo samostartem w momencie kiedy masz takie objawy.

[VEndriuV]

tyle, że dzisiaj jak mi zgasł to juz nie był tak całkiem zimny.
Zapaliłem pochodził z 2 min bo coś robiłem, pojechałem z 5 km, tankowanie no i od tankowania z 2 km i zgasł :/

[lynx]

Chodziło mi o wysokie obroty, że z nimi świece nie mają nic wspólnego. Możliwe też że w paliwie była woda i stąd częśc problemów. Wracając do pierwszego postu, silnik może zgasnąc w każdym momencie, tyle że jak zgaśnie na biegu, to się napewno zorientujesz

[wladeczek22]

możliwe ze silniczek krokowy się zacina

albo coś komputer zgłupiał i działa w trybie serwisowym
ja mam tak w drugim autku (ford escort) że jak odłączysz na chwile akumulator to komputer działa w trybie serwisowym i przez jakieś 30 km obroty na biegu jałowym są w granicach 3000-4000

[VEndriuV]

w to wątpie, bo czasem teraz przy odpalaniu jest ok... Zobaczymy na jak długo. Bardziej mnie martwi to gaszenie na luzie.

[wladeczek22]

ja mam tak samo w mojej temperce na benzynie jak dojeżdżam do świateł i hamuje to gaśnie w moim przypadku to zamulony gaźnik bo latam praktycznie tylko na gazie

[lynx]

Wydech oczywiście szczelny? Na początek sprawdziłbym CPP i krokowca, chba że w espero masz osobną dyszę biegu jałowego.

[VEndriuV]

co do wydechu, wymieniony był rok temu oprócz końcowego ale środkowy i rura była Wydaje mi się, że największe znaczenie na jałowym ma krokowy.

[Luczu]

[wladeczek22]

[lynx]

Skoro na gazie śmiga bez problemu, to znaczy że kable i świece odpadają. CPP i krokowiec chyba też, skoro na gazie problemu nie ma - ale tego nie jestem pewien. W takim razie jeszcze do sprawdzenia pompa paliwa ewentualnie regulator ciśnienia albo wtryskiwacz.

[VEndriuV]

ja akurat nie mam gazu :/ No i dzisiaj juz 2 razy zgasł :/ Więc musze się tym pilnie zainteresować...

Z tego co zauważyłem, to pod naduszeniu sprzęgła spadają po chwili. Jeżeli uda się i nie spadną to trzymają...

Mam nadzieje, że to ten silniczek krokowy.

[lynx]

Dopiero teraz zauważyłem że z tym gazem to wladeczek 22
VEndriuV Ja bym zaczął od sprawdzenia krokowca i CPP i przy okazji dokładnie obejrzał przepustnicę.

[VEndriuV]

tylko jak sprawdzić krokowiec ? :/ wcześniej i tak falowały obroty i chciałem go wymienić, więc wydaje mi się, że jest to.
Czytałem także niektórzy mówią, o czujniku temperatury ? Może mieć coś wspólnego ?
CPP co to takiego ?

[tymek]

VEndriuV, CPP -czujnik połozenia przepustnicy

[VEndriuV]

Dzięki.
tylko jak to sprawdzić ? :/ chyba się musze przejechać do mechanika. Bo sam nie wiem, coś z tych kilku rzeczy... Ale stawiałbym krokowca, przez te faluące wcześniej obroty.

[tymek]

VEndriuV, jak włączasz zapłon krokowiecreaguje?wysuwa się?

[VEndriuV]

no i wymieniłem silniczek, póki co dalej spadały obroty. Może nie gasł całkiem ale po daniu na luz spadały do ok. 600 i tak kilka razy potem trzymał ok.
Sam nie wiem :/ Teraz odłączyłem aku na dłużej żeby kompa porządnie zrestartować.

Po restarcie jest w sumie prawie ok. Trochej falują, ale nie spadają obroty aż tak:
tzn. po lekkim dodaniu gazu spada na 900 potem 950 i tak trzyma.

[karols77]

Witam sąsiada:) szkoda ze wczesniej nie zajrzalem tu na forum, malo teraz zagladam bo juz Tipo chyba huta stopila, ja bym jeszcze wymienil uszczelki pod przepustnicą a silniczek krokowy mozna wyczyscic nie od razu wymieniac, posprwdzal jeszcze filtr powietrza, swiece, kable od swiec kopulke jak masz.