Tempra Tipo Team :: Coś zamarzło ?

Keray69 · Wysłany: 25-01-2010, 21:31 **Coś zamarzło ?**

Witam. Czy mógłby ktoś mi pomoc i powiedzieć jak rozwiązać następujący problem: Otóż w sobotę próbowałem zapalić swój samochód i niestety bez rezultatu

Na początku zapalił pochodził kilka sekund, strasznie dziwnie trzęsło buda i zdechł

Potem to już tylko delikatnie łapał aż do Padnięcia aku... Naładowałem do pełnego akumulator i próbowałem znowu. Dziś było jeszcze gorzej, bo tak jakby zacinał sie rozrusznik. Momentami nie chciał zakręcić nawet raz

Próbowałem chyba już wszystkiego...
-Brałem na pych
-rozciągałem
-wlewałem beny do wtrysku
-próbowałem odpalić na kable z innego samochodu
I nic. Żadnej jakiejkolwiek reakcji

Moze ktoś powiedzieć co się mogło stać ? Co mogło zamarznąć ? Dodam ze 4 dni temu wszystko z moja tempra było wporzadku a teraz taki numer

stasu · Wysłany: 25-01-2010, 21:52

o ile to jest diesel najlepiej wziąć opalarkę i dobrze nagrzać pompę przewody idące do wtrysków no i nagrzać trochę wtryski sprawdzić świece żarowe i filtr paliwa
a jak benzyna to może chociaż iskrę sprawdzić

Keray69 · Wysłany: 25-01-2010, 21:56

To jest benzyna. Iskra jest świece i kable były wymieniane...

stasu · Wysłany: 25-01-2010, 22:03

a pluje benzyna na przewodach przed wtryskami? bo może paliwa nie podaję

Keray69 · Wysłany: 25-01-2010, 22:07

Na to wygląda ze jej wtrysk nawet nie rozpyla

stasu · Wysłany: 25-01-2010, 22:17

do sprawdzenia układ zasilania

Keray69 · Wysłany: 30-01-2010, 22:01

No niestety okazało sie ze to bena zamarzła

Jak widać nasze stacje benzynowe dysponują wysokiej jakości benzyna

W bardzo dużym stopniu zmieszana z woda

Skoro prawdziwa bena zamarza w temp poniżej -150 stopni to widać jaka nam leja jak zamarza w temp -30

Wiec po części wiadomo czemu spalanie 16L na 100 km

No ale przejdźmy do rzeczy: Sąsiad mi poradził bym do baka dolał denaturatu i tak zrobiłem po kilku próbach samochody elegancko zagadał. Jeśli ktoś by miał podobny problem to polecam

A jeśli chodzi o proporcje to do polowy paka zmieszałem 200 ml dykty z bena 5l Sąsiad mówił ze do pól baka czasami lał nawet pól litra denaturatu ale ja wolałem tak nie robić, bo nie chciałem żeby mojej Teresce waliło z rury jak z gęby dla jakiegoś buma z pod stacji hehe xD

ciechu · Wysłany: 30-01-2010, 23:16

Keray69, nie koniecznie benzyna zamarzła. http://forum.tempra.org/t...7476.htm#207601

Larry075 · Wysłany: 30-01-2010, 23:21

ciechu, Masz racje, no bo kto na stacji byłby tak głupi aby lać wode do paliwa? Częściej to juz rozpuszczalniki i inne substancje łatwopalne.