Tempra Tipo Team Strona Główna Logo TTT
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team

 SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Panewki mi padają...
Autor Wiadomość
mariuszekOK 



Wiek: 48
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 31
Skąd: Kielce
Wysłany: 01-08-2005, 22:24   Panewki mi padają...

Po nagrzaniu silnika niestety panewki grają i to głośno. Orientujecie się, czy można je zmienić nie wyciągając silnika? Ile by to kosztowało? A może istnieje jakiś cudowny dodatek do oleju, który "wycisza" te odgłosy?
_________________
Tipo 1.6 i.e. na gazie
  
 
 
GRAFIT 



Pomógł: 4 razy
Wiek: 40
Dołączył: 17 Gru 2004
Posty: 719
Skąd: Poznań
Województwo: Wielkopolskie
Wysłany: 01-08-2005, 22:57   

Z tego co ja wiem ,moze blok zostac .A koszt panewek jest nie wielki .Robota dosc droga ,ale to zalezy od fachowca.Dołe m sie dojdzie do panewek.Moj silnik tak był rozebrany ,ze sam blok został w komorze a reszta na stole :lol: Po remoncie sie pewnie jeździ ,umnie akurat nie było duzo wymienione bo miałem 160 tys przy remoncie;pierscienie tłokowe,uszczelki ,zimeringi, uszczelniacze zaworow i takie tam drobiazgi .Po takiej operacji motor chodzi jak cacuszko :P



ps.Pod zadnym pozorem nie dolewaj swinstwa do silnika to nic nie da! wrecz pogorszy stan.
Kolejną opcją ktorą ci polece to zakup całego silnika od innej tempry czy tipo .Koszt za super stan ok 1200-1500zł mysle ze warto wymienic , bo cenowo wyjdzie jak remont.A swoj mozesz na czesci sprzedac ,rozkrecic i sprzedac lub miec zapasowe czesci
_________________
Była Tempra gaźnik 1.6 jest BMW coupe 318i
Było Bmw jest Mondeo :)
     assistance   Moneta
 
 
mariuszekOK 



Wiek: 48
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 31
Skąd: Kielce
Wysłany: 01-08-2005, 23:56   

Chciałbym wymienić same panewki (ze szlifem wału oczywiście) ponieważ auto będę sprzedawał za jakiś czas a góra silnika jest chyba dość dobra (nie bierze wiele oleju).
Jeśli chodzi o kupno innego silnika, to boje się, że mógłby być w takim samym stanie, albo gorszym. Poza tym nie jest łatwo zdobyć taki silnik w rozsądnej cenie (1.6 i.e 835C).
Dlatego też zastanawiam się ile mogą kosztować same panewki no i robocizna.
_________________
Tipo 1.6 i.e. na gazie
  
 
 
mariuszekOK 



Wiek: 48
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 31
Skąd: Kielce
Wysłany: 04-08-2005, 12:35   

Ech...sporo kasy...Tego się obawiałem. Faktycznie masz rację z tą skrzynią, trzeba ją wyjąć(nie pomyślałem wcześniej). Wymiana samych panewek bez szlifu raczej chyba nie ma sensu...
_________________
Tipo 1.6 i.e. na gazie
  
 
 
TEMPRAWG 



Pomógł: 17 razy
Wiek: 42
Dołączył: 16 Lut 2005
Posty: 414
Skąd: Garwolin
Województwo: Mazowieckie
Wysłany: 04-08-2005, 17:21   

faktycznie jesli bys chcial wymieniac panewki bez szlifu to jak wyrzucanie pieniedzy. jak dobrze by poszlo to po 1000 km bylo by to samo. jezeli juz masz zamiar tak robic to za cene okolo 700 zeta mozna silniki kupic.
_________________
BYŁO
TIPO 1.4 GAZNIK 90' B/G
TEMPRA SW 1.6 91' B/G
TIPO 2.0 GT 90' B/G
TEMPRA SW 1.6 93' B/G


Czesci uzywane do TIPO/TEMPRY

tel.0723-121-618
     assistance   Moneta
 
 
Zbyniu 



Pomógł: 1 raz
Wiek: 51
Dołączył: 08 Maj 2005
Posty: 294
Skąd: Łódź
Województwo: Łódzkie
Wysłany: 07-08-2005, 11:39   Re: Panewki mi padają...

mariuszekOK napisał/a:
Po nagrzaniu silnika niestety panewki grają i to głośno. Orientujecie się, czy można je zmienić nie wyciągając silnika? Ile by to kosztowało? A może istnieje jakiś cudowny dodatek do oleju, który "wycisza" te odgłosy?


Z ciekawości się spytam - jaki przebieg ma Twój samochód, jak "wyglądają" te odgłosy i na jakim oleju jeżdziłeś ?

Pozdrawiam,
Zbyszek
_________________
Zbyszek - Przyjaciel TTT

Jest Honda Accord 2.0i ES 1997 (162 tys.)
Był FIAT TEMPRA 1.6 i.e S 1995 (sprzedany przy 149 tys.)
     Moneta
 skype
 
mariuszekOK 



Wiek: 48
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 31
Skąd: Kielce
Wysłany: 07-08-2005, 12:26   

Auto niedawno nabyłem. Teraz już wiem, że poprzedni właściciel dolał do motoru jakiegoś syfu, dlatego też na początku użytkowania nie było słychać żadnych niepokojących odgłosów. Jednak ja zmieniłem olej jak to zwykle bywa po zakupie auta no i niestety cudowny uszczelniacz dolany wcześniej się wypłukał. Wlałem na szczęście zwykły mineralny olej Lotosu (miałem złe przeczucia co do jakości silnika).
Objawy: ciśnienie oleju gaśnie bardzo ładnie i szybko, na zimnym silniku wszystko jest ok, ale po mocnym nagrzaniu słychać "klekotanie" właśnie panewek (tak mi się przynajmniej wydaje).
Nie znam jego dokładnego przebiegu - na pewno był kręcony bo silnik po 155 000 km tak nie pracuje (chyba, że ktoś kiedyś zapomniał do niego wlać olej).
_________________
Tipo 1.6 i.e. na gazie
  
 
 
ego 



Pomógł: 37 razy
Wiek: 41
Dołączył: 13 Gru 2004
Posty: 3059
Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
Wysłany: 07-08-2005, 19:19   

wszystko zależy od tego czy bedziesz to robił sam,czy zlecisz wszystko mechanikowi,jezeli sam to wyciagniecie skrzyni i reszty jest kwestia jednego dnia,kupując uzywany silnik nigdy nie wiesz co kupisz,byc moze trafisz na taki sam jak ty masz,dlatego wydaje mi sie ze jezeli koszt remontu jest mniej wiecej w podobnej cenie jak drugi silnik,to nie ma sie nad czym zastanawiac,remont silnika,przynajmniej bedziesz wiedział co masz...takie jest moje zdanie
_________________
było TiPo 2.0 16v sedicivalvole :food:
i było Bravo 2.0 20v hgt :placz: ...
i było FOCUS 1.8 Zetec :bambam:
jest nuova Bravo
     assistance   Moneta
 
 
mariuszekOK 



Wiek: 48
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 31
Skąd: Kielce
Wysłany: 07-08-2005, 20:02   

Niestety nie będę robił tego sam, choć kiedyś w Polonezie to robiłem i udało się. Ale wtedy było więcej czasu bo i człowiek był młodszy - odważniejszy :)
Muszę zlecić naprawę mechanikowi, ale na razie będę próbował sprzedać auto.
Wolę chyba taniej sprzedać niż bawić się w remonty ( ale cały czas rozważam wszystkie za i przeciw).
_________________
Tipo 1.6 i.e. na gazie
  
 
 
Zbyniu 



Pomógł: 1 raz
Wiek: 51
Dołączył: 08 Maj 2005
Posty: 294
Skąd: Łódź
Województwo: Łódzkie
Wysłany: 07-08-2005, 20:37   

mariuszekOK napisał/a:
Auto niedawno nabyłem. [...] na zimnym silniku wszystko jest ok, ale po mocnym nagrzaniu słychać "klekotanie" właśnie panewek (tak mi się przynajmniej wydaje).
Nie znam jego dokładnego przebiegu - na pewno był kręcony bo silnik po 155 000 km tak nie pracuje (chyba, że ktoś kiedyś zapomniał do niego wlać olej).


No tak w takiej sytuacji ciężko powiedzieć na czym wcześniej jeżdził.
Spytałem dlatego, że ja mam 140 tys. przebiegu, jeżdzę caly czas na syntetyku (od 45 tys. - czyli od 4 lat, pierwszy właściciel twierdził, że od zawsze na Mobli 1 0w40 - ja na różnych ale też fullsyntetyk 0w40) i nic mi nie stuka i oleju prawie nie bierze (jakieś 0,1/1000).
Więc albo masz dużo większy przebieg (Roger remontował silnik zdaje się że m.in. z powodu stuków panewek ale takze brania oleju chyba po 360 tys.) albo ktoś katował silnik albo lał jakiś najtańszy olej.

BTW, może pojedź do jakiegoś speca od silników i niech posłucha - może to nie panewki ale coś np. z popychaczami zaworów (płytki się zużyły albo coś). Na mój rozum jeśli panewki są już bardzo zużyte to jest problem z utrzymaniem prawidłowego ciśnienia oleju (olej łatwo wypływa bokami spod panewek zamiast się przeciskać) - można je chyba zmierzyć i ocenić stan silnika ?

Pozdrawiam,
Zbyszek
_________________
Zbyszek - Przyjaciel TTT

Jest Honda Accord 2.0i ES 1997 (162 tys.)
Był FIAT TEMPRA 1.6 i.e S 1995 (sprzedany przy 149 tys.)
     Moneta
 skype
 
Tomilee 



Pomógł: 5 razy
Wiek: 46
Dołączył: 14 Sty 2005
Posty: 598
Skąd: Opole
Województwo: Opolskie
Wysłany: 08-08-2005, 07:33   

jeżeli silnik ma ok 300 tyś to panewki powinny być już do wymiany. Silnik z przebiegiem ok 100-200 tyś to raczej nie będą panewki. Nawet po ostrych jazdach. Co do wyjęcia wału korbowego od spodu samochodu to raczej odradzam. od spodu to panewki można zmienić ale nie wał.
_________________
Tipo 1.8 GT
Fiat Ducato 2,5 D - fura z sianem :)
  
 
 
Guzik 



Pomógł: 13 razy
Wiek: 33
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 774
Skąd: Pińczów/Kraków
Województwo: Świętokrzyskie
Wysłany: 02-08-2010, 18:02   

Odgrzewam, bo mało jest takich tematów.
Czy jeśli padną panewki, to ciśnienie oleju na mocno rozgrzanym silniku(podczas jazdy z pedałem w podłodze przez kilka kilometrów na najwyższym biegu i oleju półsyntetycznym) będzie świecić czy będzie na tyle duże, że kontrolka nie zasygnalizuje tego nawet?

Sprawa druga, to czy jeśli padną panewki, to walą od samego startu ZIMNEGO silnika czy dopiero na cieplejszym zaczynają swoją orkiestrę>

Nie mogę dojść do ładu z moim silnikiem i już zgłupiałem. Coś strasznie wali jakby w misce było, ale to chyba nie panewki moim skromnym zdaniem... Ciśnienie oleju gaśnie od obrotu wałem już, olej po jakichś 3-4 t km, w misce zero opiłków itp. stuka już od wolnych obrotów.
Stało się tak od kiedy przestawił się rozrząd o 2 ząbki(już poprawione). Mechanicy twierdzą, że zaworów nie pogięło.
Silnik to 2.0 8v
_________________
Tempra 2.0 8V - pozostały miłe wspomnienia :D
BTW - może kupię ZADBANĄ(nie szrot!) Tempre.
     assistance
 
 
Luczu 



Pomógł: 82 razy
Wiek: 36
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 5215
Skąd: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Zaproszone osoby: 3
Wysłany: 02-08-2010, 19:05   

z tego co sam słyszałem panewki to walą od samego początku zwłaszcza przy obciążeniu. Taki chamski dźwięk jak by w silniku zamiast tłoków waliły młotki
_________________
Było :D
Tipo 1.4 78hp
Bravo 1.9 jtd GT 105 / 99r
Jest
A4 B5 2.4 V6 PB 165 / 00r
     Moneta
 
Guzik 



Pomógł: 13 razy
Wiek: 33
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 774
Skąd: Pińczów/Kraków
Województwo: Świętokrzyskie
Wysłany: 02-08-2010, 19:58   

Koniec spekulacji.
Micha w dół i wszystko jasne. Obrócona panewka na pierwszym korbowodzie (od rozrządu), drugi korbowód dużo lepiej, bo nie obrócona, ale lekki luz, 3 i 4 normalne zużycie.
Mnóstwo opiłków w misce.

Więc Panowie, nawet jeśli ciśnienie jest OK i gaśnie po zapaleniu, a w silniku stuka(szczególnie 2.0), to na 99% jest to panewka i im szybciej, tym lepiej, bo może uda się uratować wał. Mój nawet na oko ma rysy, nie wiem jak głębokie, ale nie wygląda to dobrze. Jedna panewka aż się zagięła i tarła o przeciwwagę.
_________________
Tempra 2.0 8V - pozostały miłe wspomnienia :D
BTW - może kupię ZADBANĄ(nie szrot!) Tempre.
     assistance
 
 
Frodo89 



Pomógł: 3 razy
Wiek: 35
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 104
Skąd: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Wysłany: 02-08-2010, 20:16   

Guzik napisał/a:

Sprawa druga, to czy jeśli padną panewki, to walą od samego startu ZIMNEGO silnika czy dopiero na cieplejszym zaczynają swoją orkiestrę>


u mnie przy zapalaniu silnika juz klekotaly , pozniej przestawaly troche i jak lekko gaz wciskales to juz zaczynaly swoja symfonie :)
_________________
Był :
Skoda Favorit 1.4 91'
Renault Clio 91' 1.4
Fiat Tipo 2.0 8V 91'
Fiat Tipo 1.6 kat 91'
Jest:
Renault Laguna 2.0 16v 98'
  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska

Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść.
Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.

Server uptime: 31 days
Network load