[kogutkowy78]

nie. a jak to zrobić??

[Ezakiel]

jaki masz model tipa 3 czy 5 d jak nomaslnie jedziesz na warsztat podpinaja pod kompa i sprawdzaja:)

[kogutkowy78]

ile taka usluga bedzie kosztowac?

[adrusek]

mniej wiecej samemu moze sprawdzic sonde lambda czy jest martwa czy nie. wiadomo powinien urzyc ostyloskopa ale zwyklym miernikiem elektornicznym tez sprawdzi czy chodzi. jak otworzysz maske przy lewym kielichy obok pompy wzspomagania bedzie taka zolta wtyczka, z niej sciagniesz taka gumke i odlaczysz przewod od sondy, odpalisz silnik i jak bedzie zimny to ok po 2 min cos zacznie sie pojawiac a najlepiej mierzyc juz na rozgrzanym silniku. wezmiesz miernik i ustawisz sobie na v jeden dasz pod mase a drugi do wsuwki od lambdy(napiecie ok 0,1 - 1v) dodasz gaz zeby wachaly sie ok 3tys obrotow i przytrzymaj chwile i napiecie powinno byc ok 0,5v
podlaczenie pod komputer kosztuje ok 50-60zl

[kogutkowy78]

adrusek, a w którym miejscu jest ta pompa wspomagania, bo w mojej wersji z '89 nie występuje.

[Ezakiel]

w mojej miescinie za 20 dychy sprawdzaja sonda umieszczona tak pod lynem hamulcowym obok pompy wspomagania jest zbiornik na plyn hamulcowy

[kogutkowy78]

Ezakiel, ok. bede sprawdzal, ale priorytet na dzien dzisiejszy to podloga.

LUDZIE!!! Mam denata!!! Auto nie chciało zapalać po krótkich postojach ponieważ czujnik temperatury pokazuje temperaturę około 60-65st.C a opór na czujniku temp. komputera to 494 Ω !!!

[kajuja]

kogutkowy78

Czy to znaczy, że już Ci poprawnie odpala na ciepło??

Przeglądając posty doszedłem do wniosku, że różne źródła różnie opisują charakterystykę czujnika temperatury.
Ta wartość 494 Ohm nie wydaje mi się w tej temperaturze tak drastycznie odbiegająca od nominału (nie zmieniła się przecież charakterystyka Twojego czujnika po zajechaniu i powrocie z Zakopca) - uznałbym, że jest źle gdyby była przerwa, albo zwarcie (u mnie była przerwa na ciepło).

To wszystko na razie wskazuje na silnik regulacji obrotów biegu jałowego (tak naprawdę do krokowca mu daleko) no i życzę Ci powodzenia w akcji czyszczenia i smarowania.

Pozdrowienia
kajuja

[kogutkowy78]

kajuja, w silniczku widzę, że jedna ścieżka po której chodzą styki jest wytarta. Czyli mam rozumieć że krokowiec jest kaputt

[yoyo]

na pewno ma to jakiś wpływ na pracę silniczka, to jest wytarte do plastiku ? może wystarczy przeczyścić papierkiem ściernym ?
możesz też to delikatnie pokryć jakąś farbą srebrną (przewodzi prąd) i zobaczyć czy silnik lepiej się będzie zachowywał, aczkolwiek farba zaraz się wytrze więc to nie jest rozwiązanie

[kogutkowy78]

Tak. Ta ścieżka wytarta jest do plastiku.

[yoyo]

no to lepiej go wymień

[kogutkowy78]

Tak zrobię

[kajuja]

Witaj kogutkowy78

Dopiero teraz przeczytałem Twoje zapytanie.
Mój styk (na zdjęciu w temcie http://forum.tempra.org/t...574fdffaee6452) wcale nie wygląda lepiej - też jest taki czarnawy, a jednak przetarty do plastiku nie jest.
Przyłączam się do opinii poprzedników o czyszczeniu jakimś środkiem ściernym.
Nie chce mi się wierzyć, aby te blaszki kontaktowe były aż tak cienkie, żeby się dały przetrzeć na wylot.
Na mój rozum są one z mosiądzu pokrytego warstewką złota - złoto faktycznie mogło się zetrzeć, ale nie mosiądz.
Sprawdź byle omomierzem czy jest kontakt powierzchni tych blaszek z pinami złącza.
Nawet jak zedrzesz złoto i posmarujesz (myślę, że tu się akurat nada) tym "miedzianym" smarem błyszczący mosiądz, to i tak tego styku powinno wystarczyć na długo.
Niestety pozostają jeszcze styki w tulejce z kółkiem zębatym i faktyczny styk roboczy, który jest w środku na końcu - one też muszą dobrze kontaktować i być czyste - ewentualnie przydałby się jakiś płyn do chemicznego czyszczenia styków.

Nie załamuj się i spróbuj wyczyścić.

pozdrawiam
kajuja

[kogutkowy78]

Do czego są te dwie masy przykręcone do kolektora ssącego??

[slavol]

kogutkowy78, To są masy do centralki wtrysku, bardzo ważne, a dwie tak na wszelki wypadek.

[kajuja]

slavol

Nie na wszelki wypadek, tylko jedna jest dla części centralki tzw. "słaboprądowej" - czyli tej, w której pracują czujniki, a druga od części "silnoprądowej" - czyli tej w której są zgromadzone elementy wykonawcza centralki - zwykle łączące do masy jakiś element - np silnik "krokowy" czy zawór odcinający, czy zapłon.
Stosunkowo duży prąd (na ogół impulsowy) płynący do masy - czytaj silnika = minus akumulatora - powoduje spadki napięcia na tym przewodzie masy i one mogłyby zostać potraktowane jako sygnały z czujników i działałyby zakłócająco na pracę centralki = silnika. Dlatego (podobnie jak w sprzęcie audio) daje się osobne masy.

Ale się nawymądrzałem. Ale człowiek się podobno całe życie uczy, a ja się tego nauczyłem niedawno, więc jeszcze pamiętam;D

Pozdrawiam
kajuja

[kogutkowy78]

I znowu coś nowego. Zanim silnik osiągnie temp. okolo 80-85st.C to pracuje dobrze. w wyzszych temp. zaczyna przerywac i brak mu mocy. jak mu depnąć mocniej gazu to w aucie snierdzi tak jakby nie spalal calej benzyny.

[yoyo]

kogutkowy78, właśnie w innym temacie opisujemy pochłaniacz par paliwa (taka wielka manierka w prawym nadkolu) przyobserwuj czy to nie z niej przypadkiem śmierdzi

[kajuja]

Witaj kogutkowy78

I ja mam podobne efekty zapachowe. Ostatnią rzeczą jaka mi pozostała do ewentualnej wymiany jest sonda lambda. No i sprawdzanie komputera łącznie z korektą położenia CPP, bo obroty mam trochę za wysokie i spalanie też raczej niemałe - będzie jakieś 12-13 l/100.

Nie chcę twierdzić, że i Ty masz problemy z sondą, bo małe mam wyczucie w tej materii, ale chyba jednak za bogata mieszanka jest następstwem złych sygnałów z sondy.

Wrzucę Ci tu plik o sondzie, który znalazłem na forum VW Polo - może da Ci jakiś obraz.
http://www.tempra.org/uploads/O_sondzie_lambda.doc

No i nieustająco życzę powodzenia w okiełznaniu tipolca
kajuja

[kogutkowy78]

kajuja, obroty mam ok. spalanie to tez cos tak jak Twoje. zostalo mi podlaczyc do kompa i sprawdzic co jest. ale ogolnie wszyscy mowia ze to sonda.

[kajuja]

kogutkowy78

Wstawiłem dziś swoje auto do warsztatu - głównie w celu wymiany paska rozrządu i regulacji luzów zaworowych, ale również w intencji wymiany sondy lambda (chyba, że wyjęcie starej będzie połączone z totalną dewastacją wydechu).
Pochwalę się jak wypale zbiornik i zatankuję - na ile mi to wpłynęło na spalanie. Smród benzyny mi sie już trochę zmniejszył, albo się zaczynam przyzwyczajać.

Pozdrawiam
kajuja