[sheriffnt]

Witam
No oczywiście bez przesady, chociaż w skrajnych przypadkach (duży przebieg), diabli wiedzą, lepiej sprawdzić jak klepią, w końcu nie jest to taki problem, dostęp łatwy, wystarczy szczelinomierz, przynajmniej patrząc po moim 1,9 TD

[Szczęściarz]

Witam. Zainteresował mnie ten temat. Ja mam Tipo 1.4 ie z 1990 roku. mam przebieg (13 lat-głównie ruch miejski) 175 000 km. Sprawdzałem luz tak jak pisał kolega Sheriffnt szczelinomierzem i luzu nie ma.Więc naprawde sądzicie że to może być oznaką jakiegoś zużycia ?? Dodam, ze silnik pracuje idealnie, cicho (w sensie nie klekocze), płynnie przyśpiesza, nawet nie ma wycieków!!!, no ale luzu na zaworach też niema.

pozdro dla wszystkich!!

** Dodano: 18-03-2008, 22:31 **
No chyba ,że jakiś minimalny luz ale to już poniżej 0,05 mm!! a nie jak pisał kolega Maciekt8 0,50 . Chyba, ze błąd w druku

[sheriffnt]

Witam
Jak to luzu nie ma?... musi być, wg książki dolot 0,40 +/- 0,050 mm, a wylotowy 0,50 +/- 0,050 mm. dla diesli odpowiednio 0,30 i 0,35
Do pomiaru musisz ustawiać poszczególne cylindry w górne martwe położenie (zapłon) i dopiero wtedy wtedy mierzyć luz, najłatwiej to zrobić kiedy tzw, wspólbieżny cylinder (dla 1 jest to 4, a dla 2 jest to 3 i na odwrót dla 4 - 1, dla 3 - 2) jest na tzw. bujaniu, czyli jeden z zaworów cylindra (wydechowy), krzywka zwalnia a inna naciska drugi (ssący). wtedy regulowany cylinder jest w fazie zapłonu czyli oba zawory zamknięte - wtedy się mierzy i reguluje luz.

[Shiden]

I jak już wywnioskowałem z poprzednich postów na zimnym silniku

[Szczęściarz]

[yoyo]

[sheriffnt]

Witam
Eeee tam, dobry ginekolog pomierzyłby wszytskie

[Szczęściarz]

Studia...

[maciekt8]

Kolego Szczęściarz to można przyjąć że twój luz mieści się w tolerancji -+ 0,05 skoro masz takie wartości. Więc jest ok. Pozdrawiam

[Hipo]

[maciekt8]

Więc podaje wartości luzu na zimnym silniku:

W - zawór wydechowy 0,50mm
S - zawór ssący 0,40mm
Tolerancja plus minus 0,05

W/ S/ S/ W/ W/ S/ S/ W
0,45/ 0,40/ 0,35/ 0,45/ 0,32/ 0,30/ 0,32/ 0,40


I tak wyglądają luzy zaworowe mojego silnika, tylko na jednym wartość jest prawidłowa reszta poniżej tolerancji a według mnie ta tolerancja jest po to że jak silnik się nagrzewa i materiał się rozszerza to luzy są nadal odpowiednie. Czyli po nagrzaniu silnika są jeszcze mniejsze.

Jak myślicie Koledzy regulować ? czy zostawić.

Pozdrawiam

[Szczęściarz]

Trzeci i czwarty cylinder odchodzi od normy Producent podaje pewien zakres luzu, który jest bezpieczny dla silnika w każdych warunkach, a zła regulacja ma wpływ na trwałość...

** Dodano: 24-03-2008, 18:05 **
Co do wczesniejszego posta - Luzy zaworowe w swoim silniku dokładnie pomierze, gdy zacznie klekotać albo gdy padnie uszczelka pod pokrywą zaworów. Teraz chodzi spoko wiec nie bede czasu marnował. Maciek a jak silnik smiga?? dalej nie ma mocy??

[maciekt8]

Tak dalej nie ma mocy! muszę wciskać pedał gazu mocniej żeby uzyskać te same przyśpieszenie co u ojca. Co do tego że jest głośniejszy to może poduszki pod silnikiem bo na forum wyczytałem że może to ich wina więc tym się bardzo nie przejmuję.

Tak jak piszesz Kolego na pierwszych dwóch cylindrach luz mieści się w tolerancji można przyjąć że jest dobry , ale dwa pozostałe licząc od kopółki nie są takie jak powinny i pojadę na regulacje może to ich wina?

Ja generalnie nie mam co wymieniać bo np CPP z przepustnicą(wyregulowany fabrycznie), CPW, czujnik cieczy, sonda lambda są nowe. Resztę osprzętu podstawiałem na próbę od ojca i jest to samo. Katalizatora nie mam bo został wycięty(u ojca tak samo), świece mam nowe, kable też, tydzień temu wymieniłem filtr paliwa pomimo tego że po zakupie tego auta wymieniałem po 2 tyg filtr, ale koszt niewielki więc się skusiłem napewno się kultura pracy poprawiła, ale tak nie do końca.

Pojadę na regulacje luzu na tych dwóch cylindrach, jeśli mechanik stwierdzi że trzeba wyregulować dwa pozostałe to niech zrobi może tu tkwi problem.

Czasem mam obiekcje co do sondy może ona taki bigos robi. Kilku Kolegów z forum pisało że sonda sondzie nie równa, ale nie mam warunków żeby nawet na próbę przełożyć od ojca.

[Szczęściarz]

Wydaje mi sie, że nie obejdzie sie bez ponownej regulacji, sam rozumiesz, wartości odbiegają od norm. Co do sądy lambdy jej usterka najczęsciej objawia sie nadmiernym zużyciem paliwa złą pracą przy przyśpieszaniu np. szapnięcia, niestabilnoścą obrotów na biegu jałowym, gaśnięciem silnika zaraz po uruchomieniu no i toksycznoścą spalin. Miejmy jednak nadzieje że sama regulacja już wystarczy Najgorsze są właśnie takie pierdoły ciężkie do zdjagnozowania. Trzymam kciuki Maciekt8. Pozdro!!!

[maciekt8]

Jutro jestem umówiony na regulacje, mechanik sprawdził luzy i powiedział że na tych dwóch trzeba wyregulować, pozostałe są w granicach dopuszczalnych. O efektach napiszę jutro. Sam jestem ciekawy i trochę się denerwuję że to może nie być to, ale dopóki się nie wyreguluje to się nie sprawdzi.

Dzięki za zainteresowanie i wsparcie. Pozdrawiam

[Shiden]

Powodzenia

[maciekt8]

Mam dosyć mechaników jeden sprawdzał przy okazji jak przejeżdżałem i powiedział że trzeba wyregulować, więc nie mówiąc nikomu wstawiłem do powiedzmy zaprzyjaźnionego warsztatu gdzie powiedziałem że zawory trzeba wyregulować. Dziś odebrałem autko i powiedzieli że luz jest w porządku i nic nie musieli robić. Już się zgubiłem w tym temacie. Muszę pojechać wogóle do jakiegoś innego speca bo już sam się w tym wszystkim pogubiłem.

[Szczęściarz]

No nie ciekawie maciekt8, Jeżeli dobrze pomierzyłeś a spodziewam sie ze dobrze, to nie ma siły, mus jest wyregulować trzeci i czwarty cylinder. Wspominałeś coś o sondzie lambdzie, mozna ją sprawdzić przez kontrole toksyczności spalin (troszke to śliskie...ale ...) w stacji kontroli pojazdów, gdzie robiłeś przegląd techniczny, powinni za darmoche to zrobić, ale dopiero po regulacji zaworów aby winiki były miarodajne więc tak czy inaczej jesteśmy (z przeproszeniem) w dupie

** Dodano: 28-03-2008, 23:52 **
maciekt8, chyba że k.... faktycznie ten luz na 3 i 4 jest jeszcze akceptowalny, przynajmniej zdaniem kolegów mechaników.
To byś może pojechał na tą stacje kontroli pojazdów sprawdził spaliny. Może coś to wykaże, a proponuje Ci to bo to prawie nic nie kosztuje

[maciekt8]

Więc byłem u kolejnego mechanika i ten dał popis po całości. Zdjął dekiel pomierzył szczelinomierzem 0,30 i mówi że luzy są ok i nie ma się o co martwić. Hehe Kolejny wykazał się wiedzą. A czasu zajęło mu to około 15 sekund. Pojadę jeszcze do kilku warsztatów w między czasie może wkońcu któryś pokaże że naprawdę ma wiedzę i powie coś mądrego. Chcę tą sprawę z tymi luzami wyjaśnić bo planuję założyć lpg. Pozdrawiam

[yoyo]

no nieźle, a którykolwiek zaglądał chociaż do jakiejś książki, czy wszyscy z pamięci wiedzieli jak mają być zaworki ustawione?

[Hipo]

[Shiden]

[maciekt8]

Tak więc byłem wczoraj u swojego mechanika daleko bo daleko ale warto bo świetny fachowiec i po rozmowie z nim i kontroli luzu przez niego potwierdził moje moje pomiary i powiedział że trzeba na tych dwóch cylindrach wyregulować. Zrobi mi to wolną chwilą bo narazie robi hamulce. Tak więc kilku mechaników dało popis wiedzy jaką mają na temat samochodów. O efektach napewno poinformuje. Pozdrawiam

[Raku]

A gdzie masz tego mechanika? I ile bierze za regulację zaworów?

[maciekt8]

Mechanik jest z Rawy mazowieckiej. Kiedyś miał swój warsztat później zaczął pracować w jakimś serwisie. Ile bierze tego nie wiem bo nigdy go o koszta nie pytałem, ale napewno ma wiedzę ,powiedział że trzeba wyregulować i stwierdził że mógłbym to sam zrobić, ale ruszał tego nie będę. Ogólnie to zajmuje się tak hobbystycznie zajmuje tym tematem.

** Dodano: 17-05-2008, 12:47 **
Witam ponownie. Pytanie jest tego typu czy któryś z Kolegów regulował sam zawory ? mechanik narazie nie ma czasu a i mi jechać narazie nie po drodze do niego. Co do płytek nie ma problemu każdą mogę dokupić, druga sprawa jeśli luz wymagany ma być 0,5 a jest 0,3 to trzeba dać płytkę o 0,2 cieńszą, starą płytkę się mierzy lub jest pod spodem opisana więc też nie ma z tym problemu. Czy jest do tej operacji potrzebny jakiś cudowny sprzęt ? jak te płytki są mocowane? Czy ktoś to robił samodzielnie w garażu do serwisów nie jeżdże bo większość to partacze. Jeśli nie dam rady to poczekam na mechanika. Pozdrawiam

** Dodano: 20-06-2008, 23:12 **
Witajcie Koledzy. Podzielę się wiedzą z wami na temat zaworów. Byłem dziś na stacji umówiony na regulacje. Regulacja miała kosztować 50 zł plus płytki po 10 zł. Pojechałem po odbiór samochodu i zdziwienie nic nie regulowali tylko sprawdzili twierdząc że jest ok i w tolerancji się mieści zapłaciłem 50 zł praktycznie za nic. Zdenerwowałem się. Pojechałem do dobrego znajomego który mi pożyczył wszystko do regulacji łącznie z całym koszem płytek mikrometrem. Sprawa regulacji była bardzo prosta. Ustawiłem te zawory które miały największe odchyły i nie mieściły się w tolerancji na odpowiednie wartości. Szok auto po zagrzaniu chodzi równiutko ma zupełnie inną charakterystykę ciszej chodzi. Same plusy. A takich fachowców to w armatę i wystrzelić na inną planetę. Pozdrawiam