[rafal22bb]

Witam dzisiaj zrobiłem z całym zawieszeniem w moim Tipo i nie cieszyłem się długo pojechałem do sklepu zgasiłem auto i już nie zapaliłem. Rozrusznik kręci ale auto nawet nie chwyta, benzyna jest gazu pełna butla. Jakiś facet wziął mnie na hol i z biegu odpaliłem, dojechałem do domu zgasiłem i powtórka z rozrywki auto kręci ale nie zapali. Dodam, że nie mogę zapalić ani na benzynie ani na gazie. Macie jakiś pomysł co znowu mogło mi paść ? myślałem, że może czujnik położenia wału ale wtedy chyba w ogóle bym nie zapalił a bynajmniej nie dalej jak rok temu go wymieniałem i wtedy w ogóle nie mogłem zapalić. Bardzo proszę o pomoc bo bardzo lubię swoje Tipo ale coraz częściej odnoszę wrażenie, że ono nie chce już mnie wozić

[tipacz]

rafal22bb, wykręć świece i sprawdz czy nie sa zalane.

[rafal22bb]

już dzisiaj za późno a poza tym nie mam klucza, ale skoro świece byłyby zalane to dlaczego kiedy nabrałem większej prędkości (na holu) to zapaliłem i normalnie dojechałem do domu a kiedy zgasiłem to już nie zapalił ? jak to można wyjaśnić ? a może to coś z rozrusznikiem ? w prawdzie kręci ale może na tym się kończy jego działanie ?

[luki21]

rafal22bb, może kręcić ale kręci tak jak zawsze czy słabiej jakiś inny dźwięk masz w związku z tym?

[rafal22bb]

no wlaśnie kręci tak jak zawsze nie zauważyłem żadnej różnicy

[luki21]

rafal22bb, znaczy zaskakuje na silnik i nim kręci tak?

[rafal22bb]

tak kręci silnikiem, podobną sytuację miałem kiedy siadła mi pompa paliwa ale wtedy mogłem odpalić na gazie teraz mam nową pompe i nie mogę zapalić ani na gazie ani na benzynie

[luki21]

wygląda to na brak iskry albo świece sie kończą sprawdź najpierw to a potem będziemy myśleć co dalej

[rafal22bb]

tylko świece mają może pół roku a ja raczej mało jeżdżę (do lekarza, zakupy), a czym to może być spowodowane, że z biegu go zapaliłem ? chyba jeżeli iskry byłyby na wykończeniu to niezależnie od tego czy sie kula na holu czy stoi to dawałyby taką samą iskrę (tak mi się wydaje) przepraszam ale nie znam się na mechanice i załamany jestem tym co się dzieje z moim Tipkiem ledwo wpakowałem w niego prawie 1500 i nawet nie pojeździłem a tu znowu coś

[stefan]

Ja tak miałem jak miałem rozładowany akumulator...

[rafal22bb]

miałeś rozładowany i autko Ci kręciło ? ja akumulator faktycznie mam do wymiany, jednak jak się rozładował to nie kręcił inna kwestia jest tego typu, że gdyby była to wina akumulatora to powinienem był zapalić z kabli, niestety tak się nie stało.

[Szczęściarz]

Cześć rafal22bb, . Dziwna sprawa... miałem tak dwa razy!! auto elegancko zapaliło a po zgaszeniu...zonk rozrusznik pracuje a auto nie odpali...Problem rozwiązało rozłączenie i ponowne podłączenie... wtyczki od wtrysku. (ta wtyczka jest w tylnej części obudowy przepustnicy,gruba, wpinana na zatrzask). Auto nie odpalało, podniosłem maskę odłączyłem wtyczkę i po ponownym podłączeniu auto zaskoczyło!!.Dwa razy mi sie takie coś w życiu stało(mam ten sam silnik co Ty) i już sie więcej nie powtórzyło... Co tam sie mogło stać nie mam pojęcia, ze przez glupie ruszenie wtyczka wszystko wróciło do normy. Nie obiecuje ,ze to pomoże. Chodzi o to ,że po tej "operacji"auto zaczeło znowu działać .

[luki21]

Szczęściarz, widzisz też miałem takie coś ale na cewce zapłonowej przy moim gaźniku i pomogło wymienienie wsuwek we wtyczce i teraz spokój

[rafal22bb]

Szczęściarz, sprawdzę to jutro rano jak nie zadziała to dobrze że mam górkę pod domem może odpalę, a jak i to nie pomoże to hol i do mechanika (kurde już tyle w to Tipko włożyłem, że mógłbym kolejne kupić)

** Dodano: 19-04-2008, 07:33 **
no i niestety wtyczkę odłączyłem (wygląda dobrze) podłączyłem i nic nadal nie chce zaskoczyć

[Szczęściarz]

Przykro mi rafal22bb, To są właśnie takie pierdoły, ciężkie do zdjagnozowania...miałem Ci jeszcze napisać ,żebyś wszystkimi wtyczkami i kablami tak poruszał... ale pewnie już u mechanika jesteś, no to on już bedzie najlepiej wiedział co z tym zrobić.
Pozdrawiam.

[unknown]

a kolega tak miał... że z akku nie zapalił, a na pych/z górki zapalił; miał tak jak mu szwankował CPW... dziwne, ale sprawdzone... choć po takim zapaleniu na biegu autko często nierówno chodziło z początku; ale widać było, że świece zalane.. jeśli zmieniałeś CPW to nie powinien tak szybko paść... prędzej faktyczniejakiś czujniczek/pierdołka/złącze, stąd szarpaie/czyszczenie kabelków i będzie ok może.... jak zapali na biegu na pych to jest ok? czy z początku jakoś nie tak?

[rafal22bb]

no i byłem u mechanika i niestety ale chyba zostałem oszukany u poprzedniego który wymieniał mi pompę paliwa otóż rzekomy mechanik wymienił mi pompę jak twierdził na nową, dzisiaj inny mechanik stwierdził, że pompę mi szlag trafił, jaki z tego wniosek ? poprzedni musiał założyć jakiegoś starego rupiecia, dlaczego ponieważ zawsze mam paliwo w baku (min 0,5 baku) zawsze zapalam na benzynie i czekam aż auto się nagrzeje wtedy dopiero przechodzę na gaz, więc nie możliwe aby pompa się zatarła z powodu braku benzyny, niestety nie udowodnię tego w związku z tym jestem trochę kasy w plecy a co gorsze bez samochodu bo dzisiaj nie kupiłem już pompy (za późno), a z gazu też nie mogę zapalić bo mam za słaby akumulator i trochę zakręce i juz jest rozładowany
Dlaczego tak dużo pisze ? dlatego żeby dać kolejny przykład na to jak łatwo można zostać oszukanym, jedyne wyjście to kupić samemu części i stać nad mechanikiem jak je montuje !!

[marcin 87]

Cześć.Przykre to że zostałeś oszukany,zbierz dowody i ukaraj durnia.Ja sam jestem z fachu mechanikiem i nie oszukałem jeszczenikogo i nie zamierzam,zniszcz mu renome i tyle.Nikt do niego już nie pojedzie.Wiecie czemu tak cenie moją tempetke???
jak coś jest nie tak diagnoza trwa do 10 minut i do naprawy.Proste autko nawet dla laika.
Poydro i jak naj mniej usterek

[unknown]

ja tak robię, przynajmniej nieco zerknę, jak sam nie mam czasu w aucie pogrzebać... albo idę do mecha który otwarcie spyta - tanio ze szrotu czy nówkę zakładać, a za nówkę daje gwarancję; heh... wkurzające... rozumiem...
ale ja na LPG nawet w zimne dni na pych z górki zapalałem, tylko dłuższej górki to raz a dwa - od razu po zapaleniu podtrzymywałem gaz, przegazowywałem co by nie zdechło no i ssanie aż się nagrzeje... a akku możesz podładować w domu; chcesz to Ci prostownik pożyczę bo zaraz wychodzę...

[rafal22bb]

spoko prostownik mam ssania nie mam a na gazie z górki chwycić mi nie chce nie wiem może coś jeszcze zostało uszkodzone ale żeby do tego dojść muszę najpierw wymienić pompę
Co do mechanika ten też pytał i odpowiedź była prosta nowe bo lubię mój samochód i zamierzam nim jeździć no cóż niektórym to chyba na czole trzeba wyryć !!

[unknown]

aaaach.. późno, więc nie zajarzyem, że wtrysk...
ale instalkę LPG masz pewno zwykłą mieszalnikową starszą... to powinien z górki chwycić... chyba, że sama instalacja na to nie pozwala... ale skoro wtrysk, to pompa elektryczna w baku jeśli się nie mylę, a to możesz zmienić jeszcze sam.. troszkę zabawy ale jest; z tyłu bodajże nie pod kanapą a w bagażniku pod tapicerką masz okrągły dekiel, odkręcasz i widać górę pompy razem z czujnikiem poziomyu paliwa, jeśli nie pomyliłem teraz... wyjmujesz co beee i wsadzasz nową, tylko węże podłączyć i drutki... znaczy nie takie to hop siup ale dałbyś radę jak poczytasz tu co nieco... kup więc pompkę z gwarancją i ew sam przełóż...

[rafal22bb]

no wiem już nawet się do tego przymierzałem tylko za bardzo nie wiem jak ją wyjąć (odkręcić), ale chyba się pobawię bo i tak więcej nie zepsuję . Nie mylisz się znajduje się w bagażniku pod wykładziną po prawej stronie pod czarnym deklem .
Nie wiem chyba instalacja na to nie pozwala, natomiast mechanik dzisiaj zwarł z plusem niebieski kabelek z wtyczki po lewej stronie (patrząc od przodu, są tam bodajże podłączone 3 kable na 2 wtyczkach 1 brązowy i 2 niebieskie) na wysokości silnika i jak zakręciłem to na gazie chwycił od strzału więc pociągnąłem kabelek do kabiny dałem włącznik i owszem słyszę, że coś się przełącza (tak jak u niego) jednak zapalić nie mogę

[unknown]

może instalka nie pozwala przeskoczyć na lpg poniżej danej temp i obrotów, a on coś pozwierał by to przeskoczyć...

[rafal22bb]

no dokładnie, jakbyś miał chwile to mógłbym Ci to pokazać co zwierał ale albo ja za głupi jestem albo nie wiem sam, powiedział mi żebym przełączył się na odpalanie z gazu zakręcił wcisnął gaz i zwarł i musi odpalić (u niego odpalał za każdym razem, a u mnie pod domem ani razu)

** Dodano: 20-04-2008, 12:24 **
podładowałem w nocy akumulator, rano założyłem. Silnik oczywiście zimny, przekręciłem kluczyk, przełączyłem się na gaz, zakręciłem wcisnąłem gaz zwarłem kabelki i od strzału chwycił silnik i pięknie idzie, teraz jak już umiem odpalać z kabelków, mogę jechać do poprzedniego mechanika i skopać mu dupę za to że dał używaną pompę, no chyba, że mi ją wymieni za darmo na nową. Jeżeli mi się nie uda to miałbym wielką prośbę szczególnie do kolegi unknown czy miałbyś trochę czasu, żeby mi chociaż pomóc wyciągnąć tą pompę ? bo jak już ją wyciągnę to myślę, że analogicznie złożę ją do kupy i zamontuję. Oczywiście stawiam dobry 4-paczek

[unknown]

pompy we wtrysku nei ruszałem, sam musiałbym się dokształcić
chętnie pomogę, ale musiałbyś prawdopodobnie poczekać... w tej chwili gonią mnie w robocie poza miastem, codziennie gdzie indziej jestem (miasto) do popołudnia, do tego za tydzień-półtora mam oddać gotową pracę dyplomową na polibudę, której nie mam całkiem gotowej a pisanie idzie mi.. jak idzie... za pótora tygodnia czy zdążę napisać czy nie będzie to bez znaczenia ale do tej pory to z czasem tak lipnie... ale za półtora tyg mógłbym spokojnie myślę, tak 2 dni przed majówką, potem może jakimś cudem wezmę drugi kredyt i pojadę na zlot... BTW: z ogromnym bólem ale prawdopodobnie będę sprzedawał temperówkę szybciej niż myślałem (finanse), więc możemy ten temat też pokontynuować, bo wiem, że chciałeś;
szkoda mi jej, bo ten egzemplarz od nowości w PL jest, tylko u mnie, wcześniej u mego dziadka, pierwsze 10 latek nie jeździ prawie i nie jest zarżnięta, wręcz bdb... ech... no ale finanse... być może więc będę musiał sprzedać... to jeszcze pogadamy... jeśli tak, to pewno początkiem maja....

** Dodano: 20-04-2008, 15:40 **
żałuję, że nie mam już garażu... bo tam za płotem by znajomy ojca - bdb mechanik, wszelkie dziwne narzędzia etc posiada... a robić na ulicy koło niego jest możliwe ale takie dziwne choć do pompy szczególnmych narzędzi w sumie nie trzeba...
akurat takiej nie wyciągałem jeszcze... ale w sumie musi się udać... tylko z czasem chwilowo lipnie; chyba, że jakimś cudem uporam się z dyplomówką na dniach (mało realne) to wtedy mogę wcześniej... póki co weź pompkę z akwarium i zapnij na przewód