Tempra Tipo Team :: A koła się nie kręcą ...

Dalluna · Wysłany: 09-06-2009, 21:38

To teraz dokładnie jakie części trzeba dokupić? Ja się w końcu nie wypłacę na ten samochód

maniutek · Wysłany: 09-06-2009, 21:38

przerabialem ten temat w swojej 1,6 i u kumpla w takiej samej, tempra 1,6 juz nie ma dla mnie zadnych tajemnic

** Dodano: 09-06-2009, 22:39 **
Napisze ponownie:

>>>zmiana sprzegla, nawa tarcza ,docisk, linka, lozysko oporowe, uzupelnienie oleju w skrzyni, montaz poloski, dokrecic poloski , auto na ziemie <<<

Dalluna · Wysłany: 09-06-2009, 21:43

Czyli co dokładnie trzeba kupić? Tarcze, linkę i łożysko? No i obowiązkowo olej. Półośki mam

Ale czy to na pewno sprzęgło?

maniutek · Wysłany: 09-06-2009, 21:46

Napisalas tak:

Luczu · Wysłany: 10-06-2009, 01:40

http://forum.tempra.org/t...na+sprz%EAg%B3a może chociaż trochę pomoże

konikks · Wysłany: 10-06-2009, 07:43

maniutek, pewny jesteś? zakładając że przed urwaniem półosi auto jeździło to uszkodzenie mechanizmu różnicowego daje taki sam efekt.

nie wydaje mi się żeby sprzęgło padło aż tak że choćby nie próbuje kręcić kołami.

o teraz doczytałem że na 4 biegu się kręcą :!:

jak to wytłumaczysz?

wg mnie trop padniętego sprzęgła jest błędny.

albert1991 · Wysłany: 10-06-2009, 10:37

konikks, podzielam twoje zdanie na poczatek to trzeba rozebrac i sprawdzic i dopiero ocenic co jest nie tak

** Dodano: 10-06-2009, 11:39 **
bo jezeli skrzynia jest padnieta a kupi sprzegło to jest juz 330 zł sprzegło + około 300 zł skrzynia to jest razem 630 zł a napewno dojdzie do tego pare złoty na inne pierdułki które mozna zrobic odrazu jak wszycho jest wywalone ja bym pochopnie nie obstawiał sprzegła tylko rozebrał i sprawdził

Dalluna · Wysłany: 10-06-2009, 11:28

konikks, jeśli takie obracanie można w ogóle nazwać kręceniem się. Wystarczy lekko ręką koło przytrzymać i już nic się nie kręci. Nawet druga strona.

lazik666 · Wysłany: 10-06-2009, 12:43

Dalluna, najlepiej będzie jak najpierw zdejmiesz skrzynie, wtedy sprzęgło widac i w dyferencjał zajrzec można po wyjęciu półosi

Dalluna · Wysłany: 10-06-2009, 12:45

Ja sama tej skrzyni rozbierać nie będę. A mój tata nawet dokładnie nie wie jak to się robi. Ale najwyższy czas się nauczyć

miszko · Wysłany: 10-06-2009, 13:03

Mógł paść docisk sprzęgła co powoduje brak napędu.
Mi kiedyś padł i auto ledwo szło 60km/h, jechało się jak na automacie. I tak dobrze, że coś tam trzymało to sprzęgło to chociaż do domu dojechałem.

To, że na 4tym biegu się krięci to znaczy tle, że jest jakieś "szątkowe" tarcie w układzie wystarczające do tego, aby poruszyć półośkę.

Mechanizm różnicowy można sprawdzić. Podnieść należy przód auta (obydwa koła w górze) i pokręcić jednym kołem. Drugie koło powinno zacząć kręcić się w przeciwną stronę. Jeżeli tak jest to mechanizm różnicowy może być ok, a sprzęgło jest winowajcą.

maniutek · Wysłany: 10-06-2009, 15:45

Dalluna · Wysłany: 10-06-2009, 19:52

No to w takim razie mechanizm różnicowy padł, drugie koło nawet nie drga jak się kręci pierwszym, eh

** Dodano: 16-06-2009, 10:20 **
Witam!
Wczoraj z tatą zaczeliśmy wykręcać skrzynie biegów. Ale nie wiemy jak rozłączyć od skrzyni, te drążki od zmiany biegów. Trzeba każdy po kolei odkręcać, czy można od razu 3 na raz jakoś rozłączyć?