Tempra Tipo Team :: problem po wymianie sprzegla

plotek902

Witam wszystkich jestem tu nowy wiec przepraszam jesli temat jest zlym miejscu.

Okolo 2 tygodni temu w moim tipo 1.4 8v gaznik wymienione zostalo kompletne sprzeglo.... no i sie zaczelo cala seria (awari usterek) :sciana:

mianowicie jak delikatnie puszczam sprzeglo wszystko jest ok a jak raptownie to w skrzyni slychac takie jakby uderzenie-stuk jak by byl jakis luz i klapocze w skrzyni

i tak na okraglo olej wymieniany okolo 2 lat temu,

Nastepny problem jaki jest to po przekroczeniu 2 tys obrotow slychac takie klapotanie jakby cos w padlo na tloki i jest tak samo na kazdym biegu jedynie jak jest zimny olej jest wporzadku,

Kolejny jest taki ze przy predkosci powyzej 30 km/h wibruje nadwozie tak ze w lusterku wstecznym nie widze nic jedna wibracja jakbym mial radio z subem wlaczonym na max jednak po wcisnieciu sprzegla wszystko wraca do normy

Auto uzywane jest przez jednego wlasciciela od samego 95 roku 268tys wszystkie wymiany na czas i jak do czasu tej nieszczesnej wymiany sprzegla wszystko bylo bez zarzutu
prosze o pomoc

pit14 · Wysłany: 30-12-2013, 17:24

Trudno powiedzieć na odległość . Było już kilka tematów w tej kwestii , może być dużo np. niedokręcone sprzęgło , rozwalony przegub trójkątny na różnicowym albo kończąca się skrzynia . Jak możesz to wrzuć jakiś filmik

palidzojnt221 · Wysłany: 30-12-2013, 18:31

zacznij od wymiany oleju, lub jego uzupełnieniu, moze mechanicy zapomnieli wlać po wyjmowaniu skrzyni, jest mnóstwo rzeczy które mogły podczas roboty zostac uszkodzone, zapodaj filmik najlepiej jak sugeruje pit14,

plotek902 · Wysłany: 30-12-2013, 20:28

wedlug mechanika ktory robil sprzeglo swtierdzil ze to sie konczy skrzynia tylko ze przed wymiana niebylo zadnego problemu ze szkrzynia, to on stwierdzil ze napewno panewka..... jutro wymienie olej w skrzyni i zobaczymy filmik postaram sie nagrac i udostapnie

JAM_BELFEGOR · Wysłany: 30-12-2013, 22:19

plotek902, przede wszystkim zareklamował bym taka naprawę która doprowadziła najpewniej do uszkodzenia skrzyni. Czy klepnie słuchać na postoju ? to ważne. Dwa osłuchaj silnik. Jeśli masz 1.4 gaźnik to masz cięgno ssania podciągnij ssanie na 2-3 tys obrotów wyjdź a auta u słuchaj skąd pochodzi dźwięk. Podotykaj sinika zanim się rozgrzeje spróbuj ustalić źródło wibracji. Jeśli dźwięk występuje tylko przy jeździe to najpewniej uszkodzony któryś elementów skrzyni lub nie prawidłowo wymienione sprzęgło. Tak czy siak nie obędzie się wtedy bez ponownego jej ściągnięcia. Odpisz co ustaliłeś.

pit14 · Wysłany: 30-12-2013, 22:54

vego21 · Wysłany: 31-12-2013, 07:34

Tylko weźcie pod uwagę, że skoro wymieniał sprzęgło to raczej w dobrym stanie nie było i pewnie dość mocno się ślizgało. Kolega pisze że przy wolnym puszczaniu pedału objawu nie ma, a na starej tarczy mògł być niewidoczny, nieodczuwalny.

andyroman · Wysłany: 31-12-2013, 09:47

A może te drgania podczas jazdy pochodzą od półosi? Może coś zostało źle poskręcane?
Tak, czy siak, ten mechanik coś spartolił. Nawet, jak skrzynia padła, to nie bez powodu.

mikee72 · Wysłany: 31-12-2013, 10:14

Ja miałem (mam) podobny problem po wymianie sprzęgła..
Na szczęście u mnie jest tylko terkotanie skrzyni, nie ma żadnych drgań i klekotania.
Opisałem tutaj: http://forum.tempra.org/t...zie-vt23916.htm

lazik666 · Wysłany: 31-12-2013, 10:49

Pewnie mechanik odwrotnie założył tarczę sprzęgłową, tj. strony pomylił

plotek902 · Wysłany: 03-02-2014, 12:17

wiatm ponownie sorki ze tak długo awaria kompa
sprzeglo musialem wymienic bo padlo lozysko oporowe a cale wymieniane bylo jakos w 2001-2002 roku wiec nie widzialem sensu wymieniac tylko lozyska, po demontazu okazalo sie ze tarcza byla zjechana
JAM_BELFEGOR sprawdzilem nieslychaj jakis kolwiek niepokojacych stukow, moim zdanie wszyskto jest jakbylo przed wymiana jedynie na wysokosci sprzegla,
wymienilem w miedzy czasie uszczelke miski i przy okazji sprawdzielm czy sa luzy na panewkach nie bylo nic jedynie lekko przytkane sitko pompy oleju,
wymienilem rowniez olej w skrzyni i tutaj doznalem mega szoku :sciana:

po pierwszej wymianie od nowosci oleju wlany byl olej taki jak ksiazka pisze i przejedzilem ponad 190 tys bez zadnego problemu ale to troche zadlugo wiec postanowilem wymienic (olej nadal byl jak z butelki) gosc polecil tanszy i niby z tymi samymi wlasciwosciami po dwoch latach olej byl czarny jak z silnika :sciana:

wlalem teraz tutelle niepolecam tanszych.
co do wibracji troche uspokoilo sie tzn pedal sprzegla nie wibruje jak na poczatku ale jeszcze jest, skrzyni juz slychac delikatniejsze klapotanie moze przez temperature olej jest gesciejszy, ale to klapotanie nadal wystepuje jak przekrocze 2 tys obrotów klapoczej jak by cos na tlok wpadlo na benzynie jest troszke mniej ale gaz jak stary diesel, wymienie poduszki od silnika bo sa przyparciale moze one maja jakis wplyw na to postaram sie wymienic w najblizszym czasie
czy jest jakos mozliwosc dostrzec ze tarcza jest zle zalozona :?:

chodzi mi bez rozbierania zauwazylem ze w okienku na skrzyni caly docisk jest troche dalej osuniety kola zamach. niz bylo to przed wymiana- przed nie moglbym wlozyc olowka powmiedzy a teraz palec sie miesci oczywiscie silnik zgaszony

palidzojnt221 · Wysłany: 03-02-2014, 17:10

docisk jedt dalej bo tarvza jest nowa grubsza i stąd ta róznica, jezeli mechanik pomylił strony tarczy to bez wyjęcia skrzyni sie nie obejdzie, chyba ze uda sie na tyle skrzynie wysunąc zeby cos dojrzec, nie wiem jak w tipku jest w niektórych samochodach nie da sie odwrotnie tarczy zalożyć, wibracje mogą pochodzic z wadliwej tarczy, mogła zostac zle wyprodukowana, albo przy montarzu upuszczona i pokrzywiona, co do docisku jeszcze to jak Ci sie miesci palec??? Kiedy sprzegło jest nie wcisniete wszystko musi do siebie przylegać

plotek902 · Wysłany: 27-02-2014, 12:17

wczoraj po prowrocie z pracy podczas skercania w brame kierownica nie chciala wogole odbic stawiala nie naturalny opor ,wlaczylem wsteczny auto cofnęło do tylu i wrocilo sterowanie kierownica jednak auto zachowalo sie jakby nie mialo zbieznosci, zostawilem je do dzis podnioslem do gory oba kola do gory i wszyskto bylo ok z zawiecha z wyjatkiem jak sie nie myle roznicowka podczas krecenia kolami sluchac takie odglosy jakby w roznicowke wsypane bylo kilka kulek od lozyska slychac jak sie odbijaja od obudowy oczywicie raz sie kolo zablokuje i opor jest jakby bylo na biegu a raz mozna krecic nim jak kolem na tylnej osi bez zadnego oporu :sciana:

. zadzwonilem do mechanika ktory robil sprzeglo i stwierdzil ze to nie powinno miec zadnego zwiazku... ma racje czy sie myli :?:

poradzcie co z tym fantem zrobic wymienic-naprawic ?

pit14 · Wysłany: 27-02-2014, 20:42

plotek902, trudno odpowiedzieć w temacie , bo nie wiadomo jak mechanik składał . Posypał się chyba różnicowy i jedynie druga skrzynia Cię ratuje ale w dobrym stanie , remont różnicowego (tylko) nieopłacalny bo to koszt drugiej skrzyni a całość cena samochodu z+

shagger78 · Wysłany: 27-02-2014, 22:51

plotek902, jesli kreciles kolami ,,na luzie" i cos sie zacina to napewno nie jest to wina sprzegla bo ono wtedy nie bierze zadnego udzialu.Ale rownie dobrze moze sie zacinac ktorys przegub napedowy.Musisz dokladnie sprawdzic co blokuje.Podnies przod do gory i krec kolami na luzie/na biegu.Gdy jest na biegu tez sie kola powinny swobodnie obracac z ta roznica ze po przeciwnej stronie samochodu kolo bedzie sie obracac w przeciwnym kierunku.

plotek902 · Wysłany: 04-04-2014, 11:55

efektem tego zaciecia bylo to iz rozsypala sie jedna z satelit na roznicowym

(koszt nowej roznicowki obecnie wynosi ponad 900zl dla zainteresowanych) :roll:

http://zapodaj.net/6ab3d53299c7e.jpg.html
po wyjeciu skrzyni i spuszczeniu oleju (wymienianego nie dawno )byl caly czarny http://zapodaj.net/74d5a4da5bf0d.jpg.html
polosie idealne
http://zapodaj.net/f832acc914f39.jpg.html
jak i krzyzaki
http://zapodaj.net/12e78e2f8b387.jpg.html
wyjalem tez sprzeglo i niewiem czy tak byc powinno ale wedlug mnie nie bralo rowno
http://zapodaj.net/d35f007178fa1.jpg.html
http://zapodaj.net/1baf81e8551db.jpg.html
w jednym miejscu jest wyszczerbione tak jakby bylo uderzone :zolta:

http://zapodaj.net/ba685727a07a2.jpg.html
widac tez pekniecie kolo nitu tak wyglada na fokach :zolta:

http://zapodaj.net/a29e3b98e390e.jpg.html
Łozysko oporowe ma dosyc spory luz na boki
http://zapodaj.net/816a3a5859d84.jpg.html
kupilem drugi silnik ze skrzynia za 300zl, (130tys) przebieg autetyczny jeden wlasciciel do konca. sprzeglo jest valeo i w takim stanie
http://zapodaj.net/3bb94dc068dce.jpg.html
http://zapodaj.net/82fd1153d1cd7.jpg.html
jednak jak wyciagalismy silnik i skrzynie peklo mocowanie linki sprzegla :sciana:

http://zapodaj.net/f5f64744cd154.jpg.html
w pracy dorobilem taka tulejke wchodzi na wcisk i chce ja jeszcze dodatkowo opasac opaska skrecona na srubke, dziurę chce wywiercic ponizej jak strzalka, niewiem czy tak moze byc ale jedyna chyba opcja :?:

http://zapodaj.net/e9cdf6b80d492.jpg.html
dorobilem rowiez taka oske do centrowania tarczy sprzegla,
http://zapodaj.net/405ac37bb74e2.jpg.html
wedlug ksiazki tak sie powinno robic ale wiele osob twierdzi ze to nie potrzeba jak sadzicie?

pit14 · Wysłany: 04-04-2014, 12:07

Trzpień do centrowania tarczy jest przydatny i łatwiej trafić wałkiem sam go używam . Właśnie obejrzałem fotki trzpień źle zrobiłeś bo powinien być z jednej strony 19 z drugiej 17mm (chyba ) to zależy jaką tarczę centrujesz , bo to jest przyrząd do wielu tarcz , stara tarcza pojeździ Ci jakieś 40 kkm w.g zdjęcia nie wiem w jakim stanie są sprężyny - przeciwdrgania , jak mają luz (latają ) to nie zakładaj tego sprzęgła , nie widzę stanu docisku po stronie bieżni więc nie wypowiem się , "słoneczko " jest ok , co do tego spieprzonego gniazda linki to jeszcze jest możliwość pospawania bo alu spawają , ale jak chcesz coś tam wcisnąć i zawiązać sznurkiem to Twój ból i Twój samochód :red_kartka: