[kris_ldz]

Witam,
od jakiegoś czasu mocno grzeją mi się koła przednie... Wcześniej grzało się jedno, teraz oba... Po zrobieniu 200km koła bywają tak ciepłe, że aż parzą... zauważyłem ostatnio że jak ruszam powoli bądź auto się toczy (około 5km/h) to słychać z nadkola niskotonowy gwizd. Czego to może być przyczyna? Kuzyn stawia na zaciski - może nie odbijają, a może coś innego??

[opti]

tloczki w zaciskach pewnie przyblokowaly.. bedziesz musial na poczatek sciagnac klocki i wyczyscic zaciski.. daj znac jak auto sie bedzie zachowywalo po tej operacji i jesli nie pomoze to bedziemy myslec dalej

[kris_ldz]

ok dzięki, w tyg spojrzę bo będę miał trochę czasu :] Napisze jak wygląda sprawa po wyczyszczeniu...

[awaria]

Popatrz dobrze na śróbki i tulejki co w nich chodzi zacisk!!!!
ja miałem jedną krzywą i .... hamolców mi kiedyś zabrakło bo płyn zagotował.

[Hipo]

Przyczyny takiego stanu rzeczy :

- nieodbijające tłoczki w zacisku
- zatarte prowadnice zacisków
- zasyfione jarzmo i zaklinowane klocki
- uszkodzony przewód elastyczny do płynu

ostatni przypadek występuje raczej rzadko ale ja akurat miałem do czynienia z taką sytuacją że rozwarstwił sie w środku przewód powodując zatkanie, zrobiło sie cos w stylu zaworka zwrotnego ze przy nacisnieciu pedału dociskało klocki ładnie ale po puszczeniu prawie zacisk nie luzował. Efektem tego była przegrzana tarcza, zrobiła sie aż fioletowa. Oczywiscie to nie ja byłem użytkownikiem tego auta

[Gibson]

[unknown]

i ja miałem przypadek z przewodami elastycznymi, warto naprawdę sprawdzić a paroletnie wymienić...
ponadto koniecnzie (nie boli, nietrudne a warto) wyczyścić zaciski, tłoczki i sprawdzić stan kolcow, ew dać nowe... potem się okaże czy odbijają dobrze czy też się blokują

[kris_ldz]

przewody muszę wymienić - to fakt bo te które mam są stare... Klocki mam nówki - wymieniałem jakiś miesiąc temu... Wyczyszczę zaciski przy okazji wymiany przewodów :]

[Gibson]

A propo grzania się przednich kół ...
czy podczas jazdy ... przy braku usterek grzeją się koła przednie ? ...
chodzi mi o to czy czy koła mają prawo lekko się nagrzewać podczas normalnej jazdy kiedy chamujemy ... ruszamy... chamujemy .... ruszamy ... światła ... itd ... jak to na drodze w zwykły bez usterkowy dzień

[konikks]

[unknown]

wiesz, gdy chamujesz przy innych to to niekulturalne i atmosfera się na pewno zagrzeje a gdy hamujesz autkiem to TAK, nagrzeją się felgi, ale będą letnie, a bardziej ciepłe co najwyżej po ostrej specjalnej jeździe gaz i but-hamulec mocny...

zaś gdy przewody blokują ruch płynu lub same w sobie tłoczki się blokują to tarcie masz cały czas a po przejechaniu jakiegoś odcinka felgi nie są letnie/ciepłe tylk gorące, cała felga parzy jakbyś chciał dotknąć, nie tylko w okolicy tarczy, no a poza tym często wyraźnie czuć zmęczone hamulce w powietrzu jak się palą...

[Gibson]

[Hipo]

W moim przypadku to tak się grzał hamulec ze tarcza się zrobiła fioletowa więc możesz sobie wyobrazic jaka musiała być temperatura Dopóki mozesz normalnie dotykać felgi to wszystko jest w nomie.

[look.toronto]

Ja mam natomiast taki problem z przednimi hamulcami. Jadąc prosto wszystko jest w porządku, klocki odbijają prawidłowo. Dopiero po skręceniu maksymalnie kół i to tylko w prawo zaciskają się klocki na prawym kole. Co to może być? Od czego zacząć...?

[unknown]

obejrzyj więc dokładnie stan całego zacisku, a może elastyczny gumowy przewód hamulcowy masz z tej strony już bardziej do D i akurat przy takim wygięciu przy skręcie się przytyka

[Hipo]

A wężyk gdzieś Ci się nie zahaczył albo coś w tym stylu? może czasami sciska go do czegoś przy skręcie w prawo powodując wzrost ciśnienia w przewodzie a zatem też dociskanie klocków do tarczy.

Zacznij od obejrzenia tego co sie dzieje z przewodem przy skręcie w prawo.

[look.toronto]

Zaraz zejdę na parking spojrzeć tym bardziej że jutro nad morze śmigam na weekend

[Hipo]

No i coś tam wypatrzył ? qrde dla mnie to niepojęte jak można sprawdzać auto na kilka godzin przed poważnym wyjazdem a później probować naprawić w 15min.

[look.toronto]

[Hipo]

No w sumie to nie popatrzyłem na profil skąd jesteś. Bardzo możliwe że będzie tak jak to było napisane wyżej - uszkodzony przewód elestyczny który podczas skrętu się blokuje tworzac własnie korek i blokująć zacisk.

[cornelito]

A jeśli sprawdziłeś hamulce i są w należytym stanie , to sprawdz sobie jeszcze łożyska w kołach bo może już Ci stanęły i obracają sie bieżnie łożysk i dlatego się tak grzeją. Ja tak miałem w Fiacie Ducato, z tym że tam są nieco inne łożyska ale warto się tym też przyjrzeć.

[Hipo]

Koledze akurat koło się nie grzeje tylko hamulec sam działa przy skręceniu koła w prawo więc napewno nie jest przyczyna usterka łożyska

[look.toronto]

Tak sobie jeszcze myślę, czy może przyczyną mojej dolegliwości może być stary płyn hamulcowy albo zapowietrzony układ, o zaobserwowałem, że zjawisko to pojawia się tylko po dłuższym czasie jazdy?
Tak czy inaczej muszę ten przewodzik wymienić ale póki co wysoka temperatura panująca na dworze zniechęca mnie do jakichkolwiek czynność wymagających ruchu :yawinkle:

[Hipo]

Może być stary plyn, po dluższym czasie jazdy sie nagrzewa a po hamowaniu wrze powodująć wzrost ciśnienia w układzie a tym samym hamując. Jednak raczej nie objawiałby Ci się to tylko na jednym kole.

[unknown]

mi jak przewody elstyczne raz dostały szkołę w lesie, gdzie hamulce się dymiły to potem kolejne ciepło przywracało ten efekt też; były stare i prawie sparciałe a tamto przypalenie spowodowało ich trzaśmnięcie od wewnątrz i przytykanie się wewnątrz, nie płyn.. wtedy grzały koła.. wyczuwalne to było na dłuższych trasach bardziej; im więcej się pojeździlo i rozgrzało z kolei tym chętniej ciepłe sparciałe przewody się przytykały i mocniej niż zimne sparciałe przewody... aż ostygnęło wszystko.... wymiana pomogła;