Tempra Tipo Team Strona Główna Logo TTT
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team

 SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak wymienić klocki?
Autor Wiadomość
rosama 



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 107
Skąd: Zabrze
Województwo: Śląskie
Wysłany: 17-04-2007, 20:15   

No i stało się! Wymieniłem tarcze i klocki z przodu. :D Oczywiście nie jest to takie proste jak w teorii wygląda....
Samo odsunięcie tłoka zacisku sprawiło mi kłopot. Stosowanie dźwigni nic nie dało, gdyż tłok pod osłoną gumową był przyrdzewiały trochę, a osłona dziurawa. Nie dało również nic odkręcenie (poluzowanie) odpowietrznika (który najpierw trzeba odkręcić :sciana: ), dopiero całkowite ODKRĘCENIE ODPOWIETRZNIKA pomogło i tłok się cofnął. Od tego momentu robota poszła jak po maśle :)
Pewnie przewody elastyczne mogą już przytykać i/lub płyn też jest stary - pisał o tym w jakimś poście bodajże unknown....
Ale trzeba knifu i dużo podgrzanej coli żeby stare zapieczone elementy ruszyć... :okulary:
Aha, czy to normalny objaw, żeby nowe klocki i tarcze grzały się bardziej niż zwykle?
  
  
 
 
moto77 


Pomógł: 4 razy
Wiek: 47
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 185
Skąd: Pińczów
Województwo: Świętokrzyskie
Wysłany: 18-04-2007, 08:57   

Chłopie co to za "maniane" odstawiasz :lalala: . Zacisk należało rozebrac przeczyścic i złożyć trwa to 15 min. płyn wczesniej kupić dolac hamulce odpowietrzyć i po sprawie ...jeśli masz uszkodzone gumowe osłony to niedługo znowu to samo bedzie ..pozatym w zacisku pewnie szlam masz i tłoczek choc wyczyszczony to i tak nie bedzie dobrze chodził... a tarcze i klocki nowe nie bedą sie bardziej grzały jak zrobisz to co napisałem , czyli pożądne wyczyszczenie zacisków....aha a jeszcze jeśli tłoczek nie chciał sie cofnąc to oprócz tego ze przypieczony był może sie okazać że to przewód gumowy do wymiany jest bo sie wapadł w srodku...maksymalnie 20 zł kosztuje taki przewód
  
 
 
rosama 



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 107
Skąd: Zabrze
Województwo: Śląskie
Wysłany: 18-04-2007, 16:53   

bla, bla, bla... :doubt: wiesz co? Napisz coś, co wniesie coś nowego do dyskusji...Chętnie słucham kogoś kto chce i potrafi podzielić się wiedzą - i doceniam to. A "maniana" to jest problem który napotykamy przy eksploatacji auta i który na forum staramy się rozwiązać i pomóc innym - w miarę swoich możliwości. A jeśli nie chcesz lub nie potrafisz podzielić się wiedzą, to daruj sobie komentarze w stylu:

Cytat:
Chłopie co to za "maniane" odstawiasz :lalala:

bo to tylko psuje krew! :red_kartka:
Uff....Wkurzyłem się trochę...

Wracając do tematu.
Napisałeś, że:
Cytat:
z wcisnięciem tłoczka nie ma problemu tylko trzeba to robic przed odkręceniem zacisku, np śrubokrętem...przesuwasz cały zacisk wciskając jednoczesnie tłoczek...


No to sobie wyobraź, że jest problem! I to taki, że nie dałem rady tłoka wepchnąć nie tylko śrubokrętem, ale nawet grubszą i dłuższą przedłużką do grzechotki! I przy próbie wciśnięcia złamałem trzonek młotka! :badgrin: A to dlatego że poprzedni właściciel nie założył właściwie osłony gumowej i z tłoka zrobił się syf. Dopiero wykręcenie (a nie tylko odkręcenie-poluzowanie) odpowietrznika spowodowało, że tłok cofnął się pod naciskiem...śrubokręta. Tak jak pisał o tym gepard ;)

A jak już miałem dość miejsca żeby mi się zmieściła nowa tarcza i nowe klocki to zdjąłem zacisk i dokładnie wszystko sobie wyczyściłem i przesmarowałem smarem miedziowym.
I tak jak już wcześniej napisałem wymienię jeszcze przewody (już kupione), bo to one na 99% są przyczyną problemów z cofaniem płynu.

Jak to wszystko nie jest pozapiekane to faktycznie robota na 15min. Ale jak jest zapieczone i robota nie idzie, to się człowiek wkurza. A zjadliwe komentarze jeszcze bardziej... :lalala:
  
 
 
moto77 


Pomógł: 4 razy
Wiek: 47
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 185
Skąd: Pińczów
Województwo: Świętokrzyskie
Wysłany: 19-04-2007, 07:18   

Co sie tak unosisz ...matko... :?: a co nalezy zrobic napisałem w skrócie i tyle wiadomo że czasami nie idzie jak po maśle to rzecz oczywista...a jeśli chodzi o "manianę" :badgrin: to chodziło mi oto że jak sie tłoczek przypiecze to należy zacisk rozebrac i wyczyścić a takie wysuwanie tłoczka i czyszczenie to półsrodek bo w zacisku i tak syf zostanie co dobrze na pracę hamulców nie wpływa ...a jak uważacie że sie mylę to płakac nie będę :lalala:
  
 
 
rosama 



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 107
Skąd: Zabrze
Województwo: Śląskie
Wysłany: 19-04-2007, 09:01   

Zgadzam się w 100% z przedmówcą :badgrin: Zacisk warto rozebrać i dokładnie wyczyścić, obowiązkowo wymienić zużyte/poprzecierane osłony gumowe (bo przez nie będzie się zbierać syf), no i potem odpowietrzyć układ. Dlatego zrobię to przy wymianie przewodów.
A jeśli chodzi o "manianę", to nie chciałem dwa razy odpowietrzać hamulców: raz przy wyjęciu tłoka, a drugi przy wymianie przewodów. Dlatego zastosowałem "półśrodek", czyli tylko wysunięcie tłoczka i rozruszanie go. Ale to tylko na parę dni. Ot i tyle! :lol:
  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska

Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść.
Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.

Server uptime: 31 days
Network load