|
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team
|
wyciek płynu na trasie i spory problem |
Autor |
Wiadomość |
rafal22bb
Pomógł: 3 razy Wiek: 42 Dołączył: 16 Sty 2007 Posty: 189 Skąd: Bielsko-Biała
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 01-07-2008, 06:32 wyciek płynu na trasie i spory problem
|
|
|
Witam Kolegów.
Będzie to post z cyklu nie miła niespodzianka. Mianowicie podczas powrotu z wakacji jakieś 200 km od domu zaczęła mi czasem mrugać kontrolka od ręcznego (niski poziom płynu hamulcowego) zjechałem na pobocze obejrzałem koła i nie stwierdziłem żadnego wycieku (było ciemno świeciłem latarką) więc pomyślałem, że może po prostu wariuje ten styk od ręcznego jak to miało miejsce w moim byłym Tipo. Około 60 km od domu okazało się, że pedał hamulca mogę wcisnąć w podłogę a auto praktycznie nie hamuje, dojechałem do najbliższej stacji wziąłem książkę od auta i zacząłem szukać zbiorniczka od płynu hamulcowego ku mojej rozpaczy okazało się, że jest pusty, a płyn wycieka z bębna (przed wyjazdem na wczasy zmieniałem u mechanika szczęki hamulcowe w bębnach) pomyślałem, doleję i będzie ok, odkręciłem korek dolałem płynu nie weszło nawet 0,5 litra pewnie się zapowietrzył, zakręciłem korek i jechałem przez 60 km z prędkością 20km/h w porywach do 30 km/h bez hamulców ! Co mam teraz z tym fantem zrobić ?
Bardzo proszę o szybką pomoc. |
_________________ Jest VW Passat B5 1999r.
Była TEMPRA 1.6 1993r.
Było TIPO 1.4ie DGT 1989r.
Pierwszy niezależny dziennik internetowy redagowany przez Was http://trybunaludu.info |
|
|
|
|
maniutek
Pomógł: 18 razy Wiek: 39 Dołączył: 10 Paź 2007 Posty: 1174 Skąd: Warszawa(Ożarów Maz)
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 01-07-2008, 07:06
|
|
|
Witaj, czyli ukłąd masz teraz zapowietrzony. Skoro leje Ci sie z bebna to prawdopodobnie skonczyl CI sie cylinserek. Musisz zmienic cylinderki na nowe, proponuje oba, poniewaz jak ruszysz jeden to zaraz moze sie sytuacja powtorzyc, a cylinderki drogie nie sa, wiec nie oszczedzaj na hamulcach. Po wymianie cylinderka musisz odpowietrzyc hamulce poczynajac od kola znajdujacego sie najdalej od pompy idac ku kolu polozonemu najblizej pompy. Radze popsikac jakims wd-40 odpowietrzniki, a nawet bardzo delikatnym, lecz rytmicznym ruchem opukac odpowietrzniki mlotkiem. Na sam koniec radze jeszcze przepatrzec stan przewodow hamulcowych, a jak zobaczysz jakis kiepski ich stan, niezwlocznie wymieniaj, bo zalatwisz sie tak jak ja na tegorocznym zlocie, 225km od domu strzelil mi przewod hamulcowy, ale na szczescie na zaklepanym udalo sie do domu dojechac. Reasumujac, zmien cylinderki, zmien ewentualnie przewody hamulcowe jesli jest taka potrzeba, dobrze odpowietrz uklad, mozesz to dla pewnosci zrobic na zapalonym silniku, ale wcale nie musisz no i na koniec wiadomo, sprawdz sobie stan okladzin na szczekach i klocki z przodu. Hamulcy trzeba byc pewnym w swoim samochodzie. to tyle - udanej naprawy - pzdr |
_________________ Maniuś
Jesteś kimś - miej swój cel...
Był Fiat 126p elegant
Był Fiat Tempra 1,6 Gaźnik
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS max gleba, tuning
Był OPEL TIGRA 1,6 16V 106PS + krótka skrzynia
Był OPEL OMEGA 3.0 24V 211PS + LPG BRC Automat
Była Honda Civic 1,5 V-Tec 114PS
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS + LPG BRC stan fabryczny
Był Opel Calibra 2.0 C20NE 115PS
Był Opel Omega 2.0 16V automatic gearbox
Był Opel Omega BFl 2.0 16V automat + low...
Był Chrysler Sebring Cabrio 2,5 V6
Był Opel Omega BFl 3.2 V6 Irmscher + manual gearbox
Było Audi A4 b5 (Na dojazdy do pracy)
Aktualnie Audi A6 C6 3.0 TDI (BMK) + TipTronic 264 PS |
|
|
|
|
ciechu
Pomógł: 65 razy Wiek: 45 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 4008 Skąd: Leszno
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 01-07-2008, 08:01
|
|
|
rafal22bb, zapytam grzecznie, to jest twój samochód? Jak można nie wiedzieć o takich podstawowych sprawach jak umiejscowienie zbiorniczka z płynem hamulcowym ? Teraz jak na egzaminie nie potrafią wskazać gdzie to jest, to nie ma prawka!
Druga sprawa jest taka, że jeśli zapala sie kontrolka ręcznego to przede wszystkim nalezy sprawdzic poziom plynu w zbiorniczku. A nie obejrzeć sobie kółka i jechać dalej to też było na testach
maniutek, w związku z powyższym kategorycznie odradzam koledze rafal22bb, zeby sam zabieral sie za naprawy ktore maja wplyw na pozniejsze bezpieczenstwo zarowno jego jak i osob trzecich
maniutek napisał/a: | mozesz to dla pewnosci zrobic na zapalonym silniku | wrecz nalezy robic to przy zgaszonym silniku |
_________________ Było:
Tempra "bleu lord" 1.6 86KM z LPG
Tempra "smoczyca" 1.6ie 75KM z LPG
Tipo "el niño" 1.4ie 3D 70KM Pb
Bravo "bravo" 1.6 16V 103KM Pb
Jest:
156 SW 1.9JTD 145KM |
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 01-07-2008, 08:08
|
|
|
Jeżeli cieknie z bębna to jak maniutek zauważył uszczelnienie cylinderka "przestało istnieć".
Trzeba to rozebrać i wymienić cylinderki. Najlepiej już obydwa, będzie spokój.
Po wymianie należy odpowietrzyć układ.
Zalewasz do maks. płynu w zbiorniczku.
Jedna osoba odkręca odpowietrznik przy kole druga wciska pedał do końca.
Zakręcasz odpowietrznik i dopiero wtedy tamta osoba puszcza pedał.
I znowu odkręczasz, tamta osoba wciska do podłogi, czeka aż zakręcisz i puszcza.
Robicie to tak długo aż będzie leciał czysty płyn bez bąbelków powietrza.
Co jakis czas sprawdzaj stan płynu i dolewaj. |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
ciechu
Pomógł: 65 razy Wiek: 45 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 4008 Skąd: Leszno
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 01-07-2008, 08:21
|
|
|
Przy zamkniętym odpowietrzniku należy wielokrotnie nacisnąć pedał hamulca, aż do momentu "stwardnienia" pedału. Wtedy zostawia się pedał wciśnięty, druga osoba odkręca odpowietrznik, plyn z powietrzem schodzi z układu a osoba siedząca w aucie czuje jak pedał w tym czasie zapada się do podłogi. Następnie odpowietrznik zakręca się i dopiero wtedy można zwolnić pedał hamulca i operację powtorzyć kilkukrotnie do momentu uzyskania czystego płynu schodzącego z cylinderka.
W twoim przypadku zaczynasz operację według kolejności: prawy tył, lewy tył, prawy przód, lewy przód.
W trakcie operacji od czasu do czasu sprawdzac płyn w zbiorniczku żeby znów nie zapowietrzyć układu |
_________________ Było:
Tempra "bleu lord" 1.6 86KM z LPG
Tempra "smoczyca" 1.6ie 75KM z LPG
Tipo "el niño" 1.4ie 3D 70KM Pb
Bravo "bravo" 1.6 16V 103KM Pb
Jest:
156 SW 1.9JTD 145KM |
|
|
|
|
maniutek
Pomógł: 18 razy Wiek: 39 Dołączył: 10 Paź 2007 Posty: 1174 Skąd: Warszawa(Ożarów Maz)
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 01-07-2008, 09:30
|
|
|
Ciechu78 napisał/a: | rafal22bb, zapytam grzecznie, to jest twój samochód? Jak można nie wiedzieć o takich podstawowych sprawach jak umiejscowienie zbiorniczka z płynem hamulcowym ? Teraz jak na egzaminie nie potrafią wskazać gdzie to jest, to nie ma prawka!
Druga sprawa jest taka, że jeśli zapala sie kontrolka ręcznego to przede wszystkim nalezy sprawdzic poziom plynu w zbiorniczku. A nie obejrzeć sobie kółka i jechać dalej to też było na testach
maniutek, w związku z powyższym kategorycznie odradzam koledze rafal22bb, zeby sam zabieral sie za naprawy ktore maja wplyw na pozniejsze bezpieczenstwo zarowno jego jak i osob trzecich
maniutek napisał/a: | mozesz to dla pewnosci zrobic na zapalonym silniku | wrecz nalezy robic to przy zgaszonym silniku |
ciechu78, ja nie chce sie z Toba sprzeczas, ale lepiej odpowietrzac hamulce na zapalonym silniku...to slowa mojego mechanika kumpla, ktory pracuje w zawodzie juz jakies 20 lat...nie chce sie sprzeczac bo ja nie mam takiego starzu, ale nawet na zdrowy rozsadek to ma sens....niech inni sie tez wypowiedza i bedziemy wtedy pewni swoich zdan:) pozdrawiam ciechu78 |
_________________ Maniuś
Jesteś kimś - miej swój cel...
Był Fiat 126p elegant
Był Fiat Tempra 1,6 Gaźnik
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS max gleba, tuning
Był OPEL TIGRA 1,6 16V 106PS + krótka skrzynia
Był OPEL OMEGA 3.0 24V 211PS + LPG BRC Automat
Była Honda Civic 1,5 V-Tec 114PS
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS + LPG BRC stan fabryczny
Był Opel Calibra 2.0 C20NE 115PS
Był Opel Omega 2.0 16V automatic gearbox
Był Opel Omega BFl 2.0 16V automat + low...
Był Chrysler Sebring Cabrio 2,5 V6
Był Opel Omega BFl 3.2 V6 Irmscher + manual gearbox
Było Audi A4 b5 (Na dojazdy do pracy)
Aktualnie Audi A6 C6 3.0 TDI (BMK) + TipTronic 264 PS |
|
|
|
|
Sapphiron
Pomógł: 9 razy Wiek: 36 Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 1395 Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
|
|
|
|
|
maniutek
Pomógł: 18 razy Wiek: 39 Dołączył: 10 Paź 2007 Posty: 1174 Skąd: Warszawa(Ożarów Maz)
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 01-07-2008, 10:34
|
|
|
Wlasnie Sapp dobrze piszesz, wtedy plyn "popychany" jest z wieksza siłą i odpowietrzanie przebiega w sposob poprawny. Tak tlumaczyl mi to kumpel mechanik oraz w robocie chlopakow sie zapytalem i zgodnie paru z nich powiedzialo mi, ze wlasnie na zapalonym silniku:) pozdrawiam |
_________________ Maniuś
Jesteś kimś - miej swój cel...
Był Fiat 126p elegant
Był Fiat Tempra 1,6 Gaźnik
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS max gleba, tuning
Był OPEL TIGRA 1,6 16V 106PS + krótka skrzynia
Był OPEL OMEGA 3.0 24V 211PS + LPG BRC Automat
Była Honda Civic 1,5 V-Tec 114PS
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS + LPG BRC stan fabryczny
Był Opel Calibra 2.0 C20NE 115PS
Był Opel Omega 2.0 16V automatic gearbox
Był Opel Omega BFl 2.0 16V automat + low...
Był Chrysler Sebring Cabrio 2,5 V6
Był Opel Omega BFl 3.2 V6 Irmscher + manual gearbox
Było Audi A4 b5 (Na dojazdy do pracy)
Aktualnie Audi A6 C6 3.0 TDI (BMK) + TipTronic 264 PS |
|
|
|
|
rafal22bb
Pomógł: 3 razy Wiek: 42 Dołączył: 16 Sty 2007 Posty: 189 Skąd: Bielsko-Biała
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 01-07-2008, 10:44
|
|
|
Ciechu78, słowa krytyki oczywiście przyjmuję, masz rację jednak książki są po to aby z nich korzystać a nie uczyć się na pamięć, nie wiem kiedy ani na jakim samochodzie Ty zdawałeś egzamin na prawko ale u mnie było uno i egzaminator nawet nie kazał mi podnosić w nim maski.
A tak dla informacji pojechałem z tym do mechanika bo nawet nie mam bladego pojęcia gdzie się to odpowietrza, mechanik wymienił cylinderki i te 'wężyki' do nich, odpowietrzał na zgaszonym silniku i skasował 20 zł za robociznę więc nie majątek. |
_________________ Jest VW Passat B5 1999r.
Była TEMPRA 1.6 1993r.
Było TIPO 1.4ie DGT 1989r.
Pierwszy niezależny dziennik internetowy redagowany przez Was http://trybunaludu.info |
|
|
|
|
ciechu
Pomógł: 65 razy Wiek: 45 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 4008 Skąd: Leszno
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 01-07-2008, 14:55
|
|
|
Sapphiron, wlasnie dlatego na zgaszonym zeby serwo nie dzialalo. Odpowietrzalem ZAWSZE w kazdym aucie na zgaszonym i wcale nie mowie tu o Maluchu, tylko o autach ze wspomaganiem hamulcow
rafal22bb, nie chodzilo mi o to zeby cie krytykowac, choc pewnie na to wyszlo
wiem ze kiedys byly inne zasady zdawania na prawko. Tez nic nie musialem pokazywac pod maska. Ale chodzilo mi bardziej o to ze ja nie potrafilbym wsiasc do auta i jechac w trase nie wiedzac czy wszystkie plyny, oleje, cisnienie w oponach sa OK. Ale zeby to sprawdzic trzeba wiedziec gdzie co jest. Ale ludzie najlepiej ucza sie na bledach. Wiem, bo sam tak mam
Sorry za ostre podejscie do tematu, a swoja droga to poszczescilo ci sie, bo bardzo taniego mechanika znalazles
Pozdrawiam |
_________________ Było:
Tempra "bleu lord" 1.6 86KM z LPG
Tempra "smoczyca" 1.6ie 75KM z LPG
Tipo "el niño" 1.4ie 3D 70KM Pb
Bravo "bravo" 1.6 16V 103KM Pb
Jest:
156 SW 1.9JTD 145KM |
|
|
|
|
yoyo
Pomógł: 44 razy Wiek: 41 Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 2256 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 01-07-2008, 15:19
|
|
|
odpowietrzanie z działającym servem
to mnie zdziwiliście, nie pracuje stricte w zawodzie, choć mam dyplom mechanika, ale w niejednym zakładzie miałem praktyki i nigdy się z czymś takim nie spotkałem, przecież podczas odpowietrzania osoba wciskająca hamulec ma czuć jak on schodzi po popuszczeniu, odpowietrznika i powiedzieć jak zejdzie całość - servo zakłóci te odczucia, nie mówię że się nie da z włączonym silnikiem ale odpowietrząłem hamulce w kilkudziesięciu autkach i zawsze na zgaszonnym silniku |
_________________ Niegdyś: Tempra S.W. 1,6 SX i.e LPG DGT "Grigio Nickel M.S."
Aktualnie: Marea 1.9 TD 100 ELX |
|
|
|
|
mrk69
Pomógł: 31 razy Wiek: 37 Dołączył: 25 Maj 2006 Posty: 1884 Skąd: Kwidzyn
Województwo: Pomorskie
|
Wysłany: 01-07-2008, 15:25
|
|
|
Ciechu78, ma rację. Ja zgaszonym silniku odpowietrzam. Jak zapalisz samochód to servo nie pozwoli go napompować i przepchać tego powietrza w stronę cylincerka/zacisku. Mój mechanik jak jeszcze nie umiałem nic przy samochodach robić to też odpowietrzał mi na wyłączonym, ale jeżeli zrobisz dobrze i tak, że będzie normalnie łapało to w sumie chyba bez różnicy? |
_________________
|
|
|
|
|
rafal22bb
Pomógł: 3 razy Wiek: 42 Dołączył: 16 Sty 2007 Posty: 189 Skąd: Bielsko-Biała
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 01-07-2008, 15:59
|
|
|
Ciechu78, no i właśnie w ten sposób doszliśmy do sedna sprawy przed wyjazdem wszystko było ok, płynu hamulcowego nie sprawdzałem bo do głowy mi to nie przyszło w całym zamieszaniu ale hamulce działały idealnie to stało się podczas jazdy i co gorsza w nocy gdzie byłem już zmęczony młodszy syn nie chciał spać i trzeba było go zabawiać grzechotką od której dźwięku mnie już łeb pękał, starszy syn marudził, że go ręka boli od grzechotania, a moja Żona zrzędziła, że zapomniałem nalać do termosu wrzątku ogólnie stało się to w najmniej odpowiednim momencie
A co do mechanika to zawsze tam jeżdżę do niego więc dla stałego klienta ma zniżki
Ogólnie bardzo wszystkim dziękuję za pomoc i wypowiedzi |
_________________ Jest VW Passat B5 1999r.
Była TEMPRA 1.6 1993r.
Było TIPO 1.4ie DGT 1989r.
Pierwszy niezależny dziennik internetowy redagowany przez Was http://trybunaludu.info |
|
|
|
|
maniutek
Pomógł: 18 razy Wiek: 39 Dołączył: 10 Paź 2007 Posty: 1174 Skąd: Warszawa(Ożarów Maz)
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 01-07-2008, 19:01
|
|
|
Prosze:) co do sporu o to czy odpowietrzamy na wylaczonym czy wlaczonym silniku zdania sa podzielone. ale ktos dobrze napisal, jezeli odpowietrzymy dobrze to nie ma znaczenia czy na wylaczonym czy wlaczonym silniku...ja odpowietrzalem na wlaczonym:) mniejsza z tym:) pozdrawaim |
_________________ Maniuś
Jesteś kimś - miej swój cel...
Był Fiat 126p elegant
Był Fiat Tempra 1,6 Gaźnik
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS max gleba, tuning
Był OPEL TIGRA 1,6 16V 106PS + krótka skrzynia
Był OPEL OMEGA 3.0 24V 211PS + LPG BRC Automat
Była Honda Civic 1,5 V-Tec 114PS
Był OPEL OMEGA 2.0 8V 115PS + LPG BRC stan fabryczny
Był Opel Calibra 2.0 C20NE 115PS
Był Opel Omega 2.0 16V automatic gearbox
Był Opel Omega BFl 2.0 16V automat + low...
Był Chrysler Sebring Cabrio 2,5 V6
Był Opel Omega BFl 3.2 V6 Irmscher + manual gearbox
Było Audi A4 b5 (Na dojazdy do pracy)
Aktualnie Audi A6 C6 3.0 TDI (BMK) + TipTronic 264 PS |
|
|
|
|
kajuja
Pomógł: 2 razy Wiek: 76 Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 82 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 01-07-2008, 23:53
|
|
|
Witajcie
Ja raczej zauważam generalnie dwa podejścia do tematu odpowietrzania - jedno - nazwałbym je - ciśnieniowe, albo miksujące i drugie - tu mądrze sie wypowiem - laminarne - czyli takie łagodne.
Niby wielkiej różnicy między nimi nie ma, bo w końcu przepycha się ten płyn hamulcowy przez przewody i razem z nim powietrze. Istota całej sprawy polega jednak na tym, aby przepchnąć całe powietrze, żeby się gdzieś w zakamarkach nie uchowały jego bąble, bo obniżą skuteczność hamowania.
Osobiście czuję się przekonany do tej metody siłowej - czyli do energicznego pompowania (kilkakrotnie co najmniej) przy zamkniętym odpowietrzniku, żeby najpierw rozdrobnić bąble powietrza i uczynić taką płynowo-powietrzną miksturę, bo wtedy nawet z zakamarków da się to powietrze wypchnąć i dopiero odkręcić odpowietrznik. Wtedy może nawet nie być widać pęcherzyków powietrza, ale to wcale nie świadczy, że ich nie ma. Taki płyn hamulcowy jest bardzo ściśliwy.
No i nie wolno tego "przelanego" płynu z powrotem wlewać do zbiornika, bo cała robota by była na marne.
Po przelaniu tej mikstury i zastąpieniu jej świeżym płynem powinno być OK.
A ta metoda łagodna - czyli jedno naciśnięcie na jedno odkręcenie odpowietrznika może pozostawić trochę więcej powietrza w układzie, bo w zakamarkach mogą się jakieś bąbelki uchować.
Natomiast myślę, że choćby dla bezpieczeństwa nie należy odpowietrzać przy włączonym silniku (w domowych realiach zwykle ma się odkręcone do tej zabawy koło).
Przepraszam za mądrzenie się, ale tak mnie naszło.
Pozdrawiam
kajuja |
_________________ Kazimierz, Ford Fusion 1.4 TDCI |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.
|