[przybylas]

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów!!!

Jestem tutaj nowy, więc proszę o wybaczenie jeżeli topik nie taki miał tytuł lub w złym miejscu.

Problem mam taki. Od 2 miesięcy użytkuje Temprę 1,6 94rok.
Parę dni temu po odpaleniu nie zgasły kontrolki ładowania i ABS'u (silnik był ciepły). Myślałem, że to może jakieś chwilowe zwarcie bo już kiedyś zdażyło mi się to, ale potem zgasły i miesiąc była cisza. Tak więc dojechałem do domu i rano auto ani rusz.Okazuje się że jechałem dobrych parę kilometrów na światłach itp. bez ładowania.
Teraz moje pytanie szanowni forumowicze, czy to tylko problem z alternatoem(szczotki itp.), czy może coś innego? Pytam dlatego, ze włączyły się razem dwie kontrolki, które nie mają ze sobą teoretycznie nic wspólnego. Do mechanika jade dopiero za parę dni, ale będę wdzięczny za jakieś wskazówki. Może ktos miał podobne problemy.

Pozdrawiam

[unknown]

poszuuukaj, bo oładowaniu było toony postw, może być regulator napięcia, stojan, szczotki, cokolwiek... (no a przy okazji jaj z elektryką bardzo zalecam sprawdzenie przyłączy masy jak np ta pod akumulatorem, jaki ich stan);

możliwe, że siadło ładowanie a abs po prostu się wyłączył bo zaczął szwankować przy zbyt niskim napięciu/skoku zasilania;
wpierw miej pewność, że ładowanie jest OK i nie ma zwarć etc, potem się bierz za abs, jeśli sam wtedy nie zajarzy dalej...

[ZielonyTBG]

Jeżeli w instalacji elektrycznej jest małe napięcie (nie pamiętam teraz ile chyba 10V) to ABS się nie włączy i będzie się świecić kontrolka.Jest to normalny objaw.

[Jarek 5TT]