[konikks]

[qs300]

O ile dobrze pamiętam, to ktoś z forumowiczów kiedyś napisał, że na zamarzające siłowniki dobry jest olej do smażenia (wjąć cały zamek, osuszyć go suszarką do włosów i wpuścić strzykawką trochę oleju na elementy ruchome).Jest to również dobry sposób na zamarzające guziki przy klamkach, tzn. wpuścić odrobinę oleju za pomocą strzykawki z igłą pomiędzy guzik a klamkę.

[konikks]

kujawski zamarza

[tipacz]

[svamp]

[tipacz]

svamp,

Może i masz racje ale po części wd 40 też smaruje i jest on ogólnie dostępny. Ja ostatnio zastosowałem bardziej wyszukany środek firmy AMBRESIL - EJECTOR PIN LUBRICANT. jest to smar o długotrwałym działaniu w sprayu przystosowany do pracy w ciężkich warunkach.

[egon]

[konikks]

[Luqas]

[cwynarx]

Ok na zamarzające zamki jest wiele sposobów....mnie interesuje zamarzający siłownik........bo albo nie mogę otworzyć drzwi..same sie zamykają po niby otwarciu....bądź na odwrót.....znacie jakiś sposób? pewnie bez rozbierania tapicerki sie nie obędzie....chyba trzeba uszczelnić gumkę na siłowiku naciągając condoma........chyba że ktoś już walczył z tym i ma lepszy pomysł....

[konikks]

cwynarx, centralny w zamkach (seryjny) czy siłowniki dorabiane?

[valdmidi]

Miałem podobny problem z siłownikiem w prawych przednich drzwiach. Wymieniłem siłownik. Koszt 50 złotych.

[BeerfaN]

Drobna reaktywacja.

Pani i Panowie, zanim cokolwiek wlejecie do zamków, sprawdźcie najpierw w zamrażalniku czy specyfik nie zmienia sie w kostkę.

Od wiosny z zapamiętaniem dumny ze swej inwencji lałem w bębenki i zapadki smar w sprayu K2. Kilka dni temu przy -2stC okazało sie, że smar zamienił sie w kostkę.

Musiałem wyjąć zamki (jedna klamka rozwalona) i wypłukac rozpuszczalnikiem syfa.

Po myciu położyłem mechanizm z zamkiem na farelce, wysuszyłem fest i zalałem smarem silikonowym w sprayu (wpierw przeszedł test w zamrażalniku). Efekt jak na razie super - zamek czyszczony działa na mrozie bez problemów, drugi jeszcze nie czyszczony nawet kluczyka nie wpuszcza.

[Leśniczy]

zamek czy siłownik może przymarznąć tylko z powodu wilgoci. więc właściwą walką z problemem nie są tanie spraye z supermarketów lecz np. wd-40 które choć może nie jest typowym smarowidłem to doskonale usuwa wilgoć. prawidłowo należałoby najpierw użyć wd-40 w cwelu usunięcia wilgoci a następnie 1-2 dni później strzykawką napuścić troszeczkę oleju ( byle nie silikonowego) np. teflonowego lub najlepiej jakiegoś białego płynnego smaru.

pomimo że auto garażuje zaś centralny mam z pilota i owy problem mnie wogóle nie dotyczy to o elementy które wymagają smarowania zawsze dbam
osobiście polecam "HSW-100" lub nieco tańszy "boll biały smar"

[BeerfaN]

Ten K-2 to właśnie takie WD40 z tego co wiem. Rozpuszczalnik odparował, została kostka smaru.

Poczekamy aż dziadek mróz znów przyjdzie, zweryfikuję ten silikon.

[KrzychuB]

Wychodze sobie wczoraj z pracy, wczesniej padalo a wieczorkiem mrozik podchodze do autka otworzylrm centralke z pilota i ...............wałek Otoz pierwsze co to zamarzł przycisk w klamce, ale po paru razach poszedl. Pozniej uszczelki zamrozilo ale tez wkoncu poszlo Noi dumny z siebie odpalilem autko i zaczalem skrobac szybki. Po fakcie wsiadam do autka i chce zamknac drzwi i ..................znowu wałek niewiem co sie zamrozilo znowu ale zapadka ta ruchoma w drzwiach nie chciala zaskoczyc na bolec w budzie a po paru razach naciskajac klamke wew i zew to wkoncu zaskoczylo. Panowie radzcie bo szkoda mi Tipka.

[lazik666]

[KrzychuB]

a co z tym zamykaniem drzwi? co tam zamarzlo ze nie chcialo sie zamknac?

[lazik666]

krzychTIPOspeed, szczerze to i ja nie wiem, ale wydaje mi siś że to z budowy zamka wynika, wciskasz przycisk i nim popychasz dzwignię do otwierania zamka(część zamka), przycisk odskoczy odrazu albo i nie, a ta dzwignia stanie i masz tak jak byś wciśnięte miał cały czas, potem też odskoczy. To chyba dlatego że tal wilgoć i woda się dostaje, jeździłem 3T/T i w każdym min raz tak miałem

[KrzychuB]

No ja pikole sie tak szarpac co woeczor. Musi byc jakis sposob na to

[lazik666]

Tak jaj pisałem wyżej, jak będziesz dbał to obejdzie się bez większych problemów, ja tamtej zimy miałem ten problem ale z drzwiami pasarzera bo moje były zalewane wd, otwierałem ze środka i było ok, ale jak mi ktoś nadgorliwie sam otworzył to przez 2-3km trzymał drzwi

[KrzychuB]

A gdzies to bylo ze uszczelki mozna plakiem popsikac to wtedy bedzie git?

[ciechu]

przez kilka lat uszczelki smarowałem olejem kujawskim, a i do zamka wstrzykiwałem ładnych parę kropel. Typowo domowy sposób, ale działa.

Jeśli zaś chodzi o problem z zamknięciem drzwi - sposobu nie znalazłem. A miałem z tym styczność w dwóch polonezach, maluchu i temprze. Zobaczymy jak to ze Smoczycą będzie. Zwykle problem ten ustaje po wytrzęsieniu się i częściowym odtajaniu auta. Ja wożę ze sobą sznurek zimą, żebym nie musiał trzymać drzwi ręką w czasie jazdy

[KrzychuB]

[egon]

Widze, ze wszyscy mieli z tym stycznosc, w poprzednim Tipo, pare razy musiałem drzwi w czasie jazdy trzymac, zobaczymy jak Sedici sobie poradzi zimą