Tempra Tipo Team :: tempra, jak przerobić wydech aby lepiej warczała

Kairan · Wysłany: 21-10-2005, 22:38

no wiec tak...mam:
- zamiast katalizatora wspanwana strumiennice
- sonda lambda przeniesiona 3cm przed strumiennice
- rura idaca od strumiennicy jest srednicy 5cm
- tlumik srodkowy: brak
- tylni przelotowy
- rura miedzy koncowym a strummiennica zrobiona tak ze mozna w kazdej chwili kazdy element odkrecic

przy moim silniku daje to fajny dzwiek no i troszeczke pomaga mu lepiej sie wypierdziec

jesli uda mi sie dolacze plik mp3 z dzwiekiem silniczka. pozdrawiam

Erewan · Wysłany: 21-10-2005, 23:01

Raku · Wysłany: 22-10-2005, 09:44

Pele_Tipo · Wysłany: 22-10-2005, 10:00

romano · Wysłany: 22-10-2005, 14:33

Albo, mając na względzie aspekty ekologiczne katalizator metalowy, ale to niestety wydatek rzędu 300 zł.

Emf · Wysłany: 23-10-2005, 00:01

Erewan gosc Ci zeni kicior na maxa :evil:

To tak jak z magnetyzerami tez dodaja pare koni ale wirtualnych, tych w Twojej podswiadomosci

Ninja · Wysłany: 23-10-2005, 07:07

Kazdy z was pisze o tlumiku...owszem jest to jakis efekt tez.
Ale autko fajnie mruczy jak sie zalozy mu filtr powietrza stożkowy. Przy jednostkach 16v szczegolnie daje fajny pomruk.

Pele_Tipo · Wysłany: 23-10-2005, 09:56

ale wtedy pomruk nie jest z wydechu lecz z dolotu,
a dzwiek bardziej zalezy bardziej od konstrukcji dolotu, niz od jednostki.

I nie zawsze musi mruczec, docelowy dzwiek profi ukladu bardziej mozna nazwac wyciem ostrego podcisnienia przy stozku.

miszko · Wysłany: 23-10-2005, 10:19

Emf · Wysłany: 23-10-2005, 10:46

Najlepszy pomrukl daje zdemontowanie ostatniego tlumika

Wiem bo mi odpadl.
Jak stanalem z kadetem, ktory mial sportowy wydech to wymiekl :lol:

P.S. A jaki efekt wizualny, ktos patrzy z tylu na auto, a tam rura nie wystaje (oby tylko policjant tam nie zagladal)

Erewan · Wysłany: 23-10-2005, 23:41

Czegoś nie rozumiem... Najpierw piszecie, że demontaż katalizatora od razu daje kilka KM więcej pod maską (bo się spaliny nie kotłują

), potem piszecie, że jak się wywali katalizator w zamian dając strumienicę (chodzi tylko o to, żeby dla policjanta to wyglądało jak katalizator), to nic się nie zmieni... No to wkońcu katalizator zabiera trochę kucy silnikowi, czy nie?? :roll:

Pele_Tipo · Wysłany: 23-10-2005, 23:51

no dobra, w takim razie maly przekroj przez efekty rozwiazan z ktorymi sie spotkalem i o ktorych slyszalem.

katalizator - zabiera kucy silnikowi - przede wszystkim gdy po dlugiej eksploatacji sie zapycha, srednio jest liczony na 100tys km, co jest niczym dla naszych kilkunastoletnich bolidow.

wyciecie katalizatora - zmniejsza pojemnosc ukladu i w efekcie zwieksza moment w niektorych strefach znacznie zaklocajac poprawna charakterystyke wydechu.

wlozenie strumiennicy - nic nie daje stricte przez strumiennice oprocz ew. zachowania pojemnosci ukladu zachowujac walory przelotowe

tlumik komorowy - najlepsze rozwiazanie na te problematyke, jednak wymaga odpowiedniej pojemnosci i najlepiej gdy jego montaz wiaze sie z minimalnym zwiekszeniem srednicy za kolektorem wydechowym oraz zdlawieniem na koncu, by uzyskac przeplyw dynamiczny na teoretycznym podcisnieniu.

tlumik przelotowo-komorowy - hybryda, ktora odpowiednio wykorzystana okazuje sie najlepszym rozwiazaniem do wstawienia w miejsce katalizatora i tlumika srodkowego-glownie termicznego.

GRAFIT · Wysłany: 25-10-2005, 21:20

JAk miałem tempre to wydech miałem tak;

Dwururka seryjna, brak tłumika srodkowego -strumienica łuskowa w jego miejsce -koncowy tłumik sportowy pełny przelot z koncówą z kwasówy

Miszko wie jak moja Tempra ''gadała''

POZDRO!

dive_w · Wiek: 42 Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 25 Skąd: Wawa

Moim skromnym zdaniem jeśli przerabiać układ wydechowy to od podstaw.
Czyli dorobić nowy kolektor wydechowy i później zrobić cały wydech...
Tylko wtedy to ma jakiś sens i można ewentualnie spodziewać się jakiegoś przyrostu mocy, tylko że nie kosztuje to 120 złotych

marcin · Wysłany: 01-11-2005, 21:26

netsat · Wysłany: 15-11-2005, 17:14

A czy macie jakis pomysl aby moj wydech podczas jazdy wydawal rozne dzwieki polifoniczne? :lol:

Lipon · Wysłany: 15-11-2005, 19:21

hehe musisz sobie kupic komorke multimedialną i wzmacniacz do niej załozyc i glosniki porządne (sorry koniec OffTopicu)

lincoln_ · Wysłany: 16-11-2005, 00:22

Pele_Tipo · Wysłany: 16-11-2005, 00:46

lincoln_ · Wysłany: 16-11-2005, 00:54

Pele_Tipo · Wysłany: 16-11-2005, 01:18

widze ze sie rozumiemy, tylko jezyk zawodzi...

stumiennica vs przelot z prawdziwego zdarzenia to kwestia dyskusyjna - nie mam zbyt wielu przykladow na stumiennicach, a te co sa raczej negatywnie przedstawiaja ten wynalazek

Co do Komorowki => dokladnie tak jak napisales i jak nazwa wskazuje pusta puszka, komora, nic wiecej, tylko ze normalnie sklada sie ja z platu grubej nierdzewki...
zamiast druciarsko przerabiac jakis stary tlumik w garazu u zdzisia =>

drut - delikatnie mowiac oznacza wszystkie amatorsko-mega-innowacyjne przerobki takie jak wlasnie owe otrzymanie komorowki ze starego tlumika z poloneza

wiem jak chodzi pucharowka, tylko ze to sa auta zrobione troche pod przepisy, ale nie te drogowe... mi jednak bardziej odpowiadaja drogowe wersje tego typu wydechow - sek tkwi w dobraniu srednicy wzgledem pojemnosci komorowki, oraz troche w strumiennicy.

Niestety moze innym razem znajde jakis przyklad, chyba ze mi sie napatoczy

lincoln_ · Wysłany: 16-11-2005, 01:24

stumiennica vs przelot z prawdziwego zdarzenia to kwestia dyskusyjna - nie mam zbyt wielu przykladow na stumiennicach, a te co sa raczej negatywnie przedstawiaja ten wynalazek
Najlepszy efekt dzwiekowy daje struma naddzwiekowa.

Co do Komorowki => dokladnie tak jak napisales i jak nazwa wskazuje pusta puszka,
Tak, tylko ja dalem najtanszy sposob;) Znow denerwuje mnie puszka bo strasznie basuje w srodku:(

wiem jak chodzi pucharowka, tylko ze to sa auta zrobione troche pod przepisy, ale nie te drogowe... mi jednak bardziej odpowiadaja drogowe wersje tego typu wydechow - sek tkwi

No niestety, troche ten wydech przekracza normy drogowe. Ale ja sie bawic to sie bawic drzwi wy... brame wstawic;)

romano · Wysłany: 16-11-2005, 12:30

Cytat:

Jesli chcesz cos ala 206 pucharowe to kup strumienice, stary tlumik (jakis maly) na szrocie. Zamiast srodkowego wrzuc stary tlumik (wypruty), a jako koncowy strumienice. Bedziesz mial typowy dzwiek pucharowej 206;)

A nie lepiej zrobić tak jak jest w pucharowej 206 czyli katalizator/tłumik i dalej prosta rura bez tłumików.
Generalnie jeden środkowy tłumik + prosta rura daje efekty zbliżone do pucharowej 206.

Erewan · Wysłany: 16-11-2005, 16:12

Hehehe, widze dyskusja trwa zażarta, ale, drodzy koledzy, nie podpierajcie się w niej moim "autorytetem" - ja sobie nie zamierzam montować wydechu ani sportowego, ani "dżwiękowego", ani od Kamaza, ani od T-34

Nie po to kupiłem Temperkę w dobrym stanie, żeby słuchać buczenia albo strzałów z wydechu - ja uwielbiam CICHĄ jazdę... IM CISZEJ TYM LEPIEJ I ZDROWSZE USZY... To tyle ode mnie...

lincoln_ · Wysłany: 16-11-2005, 16:50