[mrk69]

Różni ludzie - różne potrzeby Mi się zachciało mieć ciepły płyn na szybie i mam. Czasem rano jest tak, że na szybach jest lód i mróz - 15 albo więcej. Zanim dmuchawa rozgrzeje szybę można jej pomóc - tym bardziej, że sposób jest praktycznie darmowy. Zdarza się też tak, że nasz płyn jest do -22, albo -30, a jadąc pod wiatr zaczyna na szybie marznąć. Ja używam różnych płynów. Miałem ostatnio denaturo-smroda, który z - 30 nic sobie nie robi, ale za to zapach mam w aucie niesamowity (na butli napisane, że pachnie igliwiem ). Ostatnio kupiłem płyn Shella i nie narzekam, zapach ładny i nie marznie, ale nie wiem jak by przy -25 się sprawdzał, a jadąc pod wiatr czasem mamy dużo niższą temperaturę na szybie. Przeciąłem więc wężyki od spryskiwaczy i wstawiłem kawałek rurki między 2 rozcięte części. Sęk w tym, żeby to przedłużenie owinąć dookoła rury od chłodnicy. Ja nawinąłem po 3 zwoje - nie za mocno, żeby był przepływ i nie za słabo, żeby w ogóle dotykały. Rura się nagrzewa, a wraz z nią płyn. Ciśnienie nie spadło więc jest fajnie (nie mam zaworków zwrotnych na przód i nie przeszkadza). Jest to także sposób na to, że czasem zimną w nocy śnieg napada na spryskiwacze i je zamrozi. Czasem pomoże płyn zimowy, ale może nie odetkać do końca, bo lód w spryskiwaczach siedzi, a tak mamy 2 pieczenie na jednym ogniu

Potrzeba do tego ok 1.5 metra wężyka gumowego i zapalniczka - ewentualnie kilka opasek zaciskowych. Dobrze jest też robić przód i tył po kolei, bo jak nam się rurki pomylą to trzeba będzie latać i sprawdzać. Czas montażu to ok 15 - 20 min.

[Młody]

mrk69, powiem Ci że pomysł rewelacyjny. Powinieneś to opatentować

[Luczu]

mrk69, dobre kurde Zapodaj fotki :d

[Jelcyn]

też zrobię coś w tym stylu, a narazie to idę do garażu z grzałką i mam nadzieję, że jakimś cudem rozmrożę ten co jest.

[sivo]

sprytne bardzo tylko teraz w zimie takie coś motać to troche zimno jak sie nie ma garażu
BTW: jakiej średnicy są te wężyki?

[mrk69]

sivo, ja nie mam garażu Wężyki w sumie nie wiem ile średnicy mają ale na oko to jest ze 3-4 mm wewnątrz. Chodzi o to, że po podgrzaniu zapalniczką są miękkie i na siłę na chodzą na te Fiatowe. Ja kupiłem w Brico Marche, ale w sklepie z klamotami do akwarium są identyko - ot zwykły wężyk to brzęczka, czy filtra wody. Miałem akwarium to się znam

[tipo4ever]

mrk69, Ty to jednak masz dobre pomysły!

[osama 33]

mrk69, pomysł bardzo dobry gratuluje ja mam w serii podgrzewane spryskiwacze

[tipacz]

mrk69, ja jakos nigdy nie miałem problemu z zamarznietymi spryskiwaczami.... a leje płyn albo z BP albo z Orlenu...

[rob]

Wężyk 6mm srednicy w środku super pasuje na końcówkę od pompki spryskiwacza,owinąć kilka razy na wężu od chłodnicy i efekt murowany.
Ale lepszy patent miał np. mercedes grzałka w zbiorniku płynu spryskiwacza i grzałka załączała się automatycznie przy minusowej temperaturze
mrk69 powinieneś być zgłoszony do konkursu Męska rzecz 2009 w TVN TURBO
pozdrawiam

[dziura]

Nie no,pomysł jak najbardziej przedni,tylko panowie zza Buga to już to dawno wymyślili a dokładnie z przewodami paliwowymi

[mrk69]

[Luczu]

a ja mam takie problem, że miałem letni płyn jak przyszły te mrozy. Później dolałem zimowego ale ani chwili nie było na plusie od tamtego czasu i i tak nie mam czym psikać : |

[Jelcyn]

Luczu, ten zimowy mogłeś trochę podgrzać w domu i do zbiornika wlać ciepły. W tedy ten zamarznięty puści. ja tak dzisiaj zrobiłem

[Luczu]

jelcyn, no moze by i to coś dało ale niestety już za późno ,... muszę czekać na ocieplenie

Aha od tygodnia nie używałem spryskiwaczy. Szyba fajnie wygląda :p

[konikks]

dobra mrk69, a teraz pomysł na zamarznięty już płyn w mojej lali. masz jakiś patent. pompka nawet zamarzła... (jest sprawna ale zamarzła, nie pytajcie skąd to wiem , po prostu wiem ). masz jakiś patent? nie mam garażu...

[Jelcyn]

[dziura]

[mrk69]

konikks, ja na Twoim miejscu wystartowałbym z czajnikiem. Powoli wlewając wodę roztopisz lód i nie narobisz szkód Teraz jak już masz roztopione, to nie męcz pompki tylko weź wężyk i zaciągnij, żeby to wylać i tak sukcesywnie - wrzątek - wylewasz, wrzątek - wylewasz (tylko się nie opij za mocno ). Jak masz nadal zamarzniętą pompkę to jeżeli masz dostęp do prądu, tudzież przedłużacza to suszarka w rękę i dajesz na pompkę jakiś czas - musi się roztopić i nie ma mocnych Potem oczywiście nowy płyn (tudzież koncentrat lub denaturat ) i oczyść układ wypsikując resztki wody i starego płynu. Jakie Ty masz u siebie mrozy?

[Jelcyn]

[kamilsitek1983]

u mnie (sanok) ubiegłej nocy w marei pokazywało -21 a w domu (za oknem oczywiscie) -24!

[konikks]

[KrisVT]

[krycha1123]

a co do tego cieplego plynu.... przez cieply plyn ktory leci ze spryskiwaczy na zmrozona szybe jest mozliwosc ze ta szyba peknie

[konikks]