[mikee72]

Już od zakupu (rok temu) miałem drobny problem ze swoim Tipo 1.6 75KM
Polegał on na tym, że przy pracy na luzie potrafił sobie zdechnąć - po kilku-kilkunastu minutach równej pracy obroty nagle spadały na ułamek sekundy. Czasem się po tym podniósł, a czasem zdechł.
W czasie jazdy taka przywieszka też się zdarzała, no ale to było tylko czuć jakby jakąś nierówność w pracy - wiadomo, że silnik nie zgaśnie przy jeździe na biegu.
Problem był mało istotny - pojawiał się raz na godzinę pracy.. mniej więcej..

Niestety od jakichś 2 tygodni (auto było niedawno odpalane na pych - nie wiem ,czy to ma znaczenie) nasiliły się problemy - pojawiły się częstsze przydławki. Na luzie pracuje równiutko, ale przy ruszaniu (zwłaszcza z niskich obrotów) lubi się przyhaczyć się, dławić... Auto ma jakby czkawkę, szarpie i wymaga umiejętnej jazdy (czyli natychmiastowego wysprzęglenia). Na zegarach (wcześniej tego nie zauważyłem) przy tych chwilowych niedyspozycjach ZAWSZE mrugnie MARCHEWA. Zapala sa chwilę i gaśnie zaraz.
Przerabiałem takie problemy z poprzednim Tipo (tam się akurat marchewka nie zapalała wcale, ale szarpanie było podobne..). I wtedy okazało się, że winna była sonda lambda - jej wymiana pomogła.
Zakładam, ze teraz jest to samo. Więc mam teraz pytanie o sondę..
Na alllecośtam można kupić za niecałe 80zł z wysyłką:
http://allegro.pl/listing...5-1025&buyNew=1
Zakładam, że muszę ją kupić i założyć (no chyba, że to może być inny problem?)
więc proszę o podpowiedź: jaką kupić - wiadomo, kilka dych drożej to nie jest problem.

[shagger78]

Zapomnij o sondach za 50-100 zl z chin jesli nie chcesz bawic sie w reklamacje i zakup drugiej sensownej sondy.One wogole nie dzialaja.Rownie dobrze zamiast sondy mozesz wkrecic srube z gwintem M18x1.5.Polecam kupic dedykowana lub w ostatecznosci uniwersalna z przewodami bez wtyku ale firmowa np.BOSCH.Zapewniam ze bedzie taniej kupic ta drozsza a i stresu mniej.

[Maciek]

Ja kupiłem tydzień temu sonde do Tipo za 200 zl w oryginalnym pudelku, bo wlasnie u mnie była uniwersalna i przestała działać. A sonde mam taka sama jak w 1.6. Sonda boscha dedykowana kosztuje ok 230zl jak sow dowiadywałem

[MARIOVIRUS]

odłącz sondę (przeważnie 2 wtyczki ,2 pinowa i 1 pinowa) i zobacz jakie będzie zachowanie ja w swoim ,chyba nawet ten sam silnik miałem jak mi sonda padła to nikt nie był w stanie zdiagnozować w mieście aż w końcu sam odpinając po kolei czujniki i jeżdżąc wytypowałem że to sonda latałem z rok na niepodpiętej palił trochę więcej ale jakiejś większej zmiany w pracy auta nie zauważyłem ,więc polecam również najpierw posprawdzać wszystko ,pomierzyć parametry czujników porównać z tym co podaje producent a później wymienić wadliwą część bo tak to może trafisz a może wymienisz pół auta a problem pozostanie a co do sondy jeśli faktycznie to ona to jak przedmówca mówił kup najlepiej oryginał i zapomnij o problemie bo z tymi tanimi częściami jest tak że za chwile kupisz kolejną i wyjdzie drożej niż raz pożądną,ostatnio miałem u siebie problem że auto(tipo 1,8) nie miało pełnej mocy i ciężko palił okazało się że uszkodzony był przewód zasilający z pompy w baku i prawie całe ciśnienie wracało w zbiornik a na listwę szło 0,5 bara za miast 3

[Maciek]

u niego są 2 wtyczki i każda ma 2 piny. Jedna wtyczkavto grzałka, a druga sygnał.

[MARIOVIRUS]

ja w 1,6 75 konia 835C1,000 miałem 2 wtyczki jedna 2 pin druga 1 pin ale to akurat prosta sprawa bo po przewodzie od lambdy namierzy

[mikee72]

MARIOVIRUS, dzięki za podpowiedzi.
Auto idzie w piątek do znajomego elektronika na komputer i on się zajmie problemem,
bo ja szczerze mówiąc - nie mam zupełnie czasu, a wiedzy i pomysłu też brakuje.
Maciek, w poprzednim Tipo była wymieniana sonda i to była chyba Bosch około 200zł
- zrobiłem na niej parę tys w pół roku a potem był dzwon i ona cały czas jest w białym Tipo.
Jeśli winna przydławek okaże się sonda to ją oczywiście wymienię - może na tamtą..
ale teraz myślę, że to raczej zanik zapłonu, bo to jest taka półsekundowa przerwa w pracy - jakby prąd odcięło.
Jak pisałem, daję do speca - mam nadzieję że namierzy problem.

Dodano 09 grudnia 2105 12:51

Auto jest od czwartku u elektronika i złe wieści - nie może ogarnąć..
Na komputerze pojawiają się: błąd czujnika temperatury oraz błąd czujnika obrotów.
Pojawia się też błąd ECU (czyli jeśli dobrze zrozumiałem sterownika).
Po skasowaniu błędów - kiedy pojawia się przydławka błędy wracają, zazwyczaj następuje też rozłączenie transmisji.

Podejrzenie uszkodzenia sterownika - w poniedziałek pojadę zobaczyć w starym Tipo, czy to jest ten sam komputer..

Parametry pracy silnika podawane przez komputer są podobno wzorowe, sonda pracuje idealnie.
Jedyna podejrzana rzecz to temperatura, która płynnie rośnie do 78st a potem przeskakuje na 90st - powtarzane kilka razy.

Ktoś ma jakieś pomysły?

[Maciek]

kurcze nie mam schematów przy sobie, trzeba by zobaczyć, czy jedno i drugie idzie po jednej masie. Poza tym można by sprawdzić miernikiem czujnik położenia wału, oraz niebieski czujnik temp. Bo, nie ukrywam nie zdarzyło mi się, żeby komp w Tipo padł. Jedynie rozjechane mapy w 2.0

[shagger78]

Moze wytarte sciezki czujnika polozenia przepustnicy.Tam sa dwa obwody.Jeden bodajze od 0 do 25 st a drugi 18 st do pelnego otwarcia.Wiem ze w tym silniku CPP jest dosc wazny.Jesli bedziesz chcial bodajrze mam cala nowke oryginalna przepustnice z fabrycznymi nastawami.Sterownik silnika pasuje od uno 1.0 jakby co.Sprawdzalem i jezdzilem tipolcem na takim od uno.Silnik chodzil tak samo.Jesli bedziesz potrzebowal to moge jeden odstapic.Obydwa sprawne i obydwa testowane w moim tipku.

[mikee72]

Wysłany: 10-12-2016, 16:03

shagger78, wielkie dzięki za podpowiedź i ofertę!
Odezwę się jakby co na początku przyszłego tygodnia.
Na początek zdejmę sterownik z rozbitego Tipo na podmianę, może to coś da.

Dodano: 13-12-2016, 16:55

Wczoraj wymontowałem ze rozbitka komputer i czujnik położenia wału - po podmianie nic się nie zmieniło.
Auto ma nadal przydławki, pojawiają się te same błędy. Elektronik rozkłada ręce
Przy utrzymywanych wyższych obrotach błędy się nie pojawiają,
co sam zauważyłem przy żwawszej jeździe - nie pozwalałem obrotom zejść poniżej 2.5tys i nie było tego dławienia.

Dzisiaj zawiozłem cewkę do podmianę - jutro będzie sprawdzana..

Czy możliwe, że podczas zapalania na 'pych' coś się przestawiło.. może coś z rozrządem?
Mam prawie pewność, że problemy pojawiły się po tym jak odpaliłem Tipo na pych, żeby zawieźć go na naprawę rozrusznika.
I od tamtego czasu tak się zaczął dławić, więc może mu to zapychanie zaszkodziło..

Jeszcze jakieś pomysły? (shagger78 o cpp pamiętam..)

[Kajlon]

mikee72, po odpalaniu na tzw pych mógł rozrząd przeskoczyć i np. nie domyka zaworów. Rozrząd do sprawdzenia

[mikee72]

Wymiana cewki pomogła, ponoć silnik chodzi jak marzenie
Elektronik powiedział, że jeszcze nigdy nie spotkał się z taką usterką cewki.. no ja też nie.
Jutro odbieram autko
Dzięki wszystkim za zainteresowanie i podpowiedzi.

Żeby nie było nudno to kolejny temat się szykuje - trzeba będzie poszukać lakiernika,
bo mi koleś wjechał niedawno w tylne drzwi i chyba wjadą zdrowsze i niebite z białego.

** Dodano: 15-12-2016, 11:22 **
Załączam wydruk z komputera, jak ktoś się zna to chętnie posłucham uwag co do wyników.
Oczywiście błędów widocznych na wydruku - już nie ma..