[Emf]

[Pawel_Ostrow]

Powiem krótko
światła mijania przez cały rok? Jak najbardziej za.
Byleby to nie były pozycyjne + halogeny bo to mnie z równowagi wyprowadza.

[romano]

[zibikret8]

Koledzy mysle ze to dobry pomysl ,spotykam kierowcow ktorzy nawet we mgle jezdza bez swiatel "bo szkoda zarowek " a przeciez to tylko dla naszego bezpieczenstwa.Pozdrawiam.

[qbk]

Ja popieram ten pomysł.

Zdarzyło mi sie ze przy wyprzedzaniu nie widzialem auta jadącego z naprzeciwka... jechał czarnym autem bez swiateł o godzinie 17(już slonko zachodziło) ale na szczescie pobocze mnnie uratowało

[KRT]

Totalna głupota z tymi światłami !!!

[arti]

Zgadza się. Najlepiej zarobią na tym sklepy i warsztaty, a to nowy akumulatorek będzie trzeba a to alternator padnie. Żyć nie umierać!

[Pawel_Ostrow]

[arti]

Jak byś miał troche sprzętu grającego to byś wiedział o czym piszę.
Alternator ma pewne ograniczenia, jak włącze światła, wentylator i sprzęt grający to mi światełka przygasają, ładowanie też nie jest najlepsze bo nie każdy ma "nówke alternator". To tyle na ten temat.

[MiKuS]

Tak! Światła cały rok to zło!
a w mieście to już przestepstwo!

[Emf]

[Jacacenty]

Kierowco! Włącz światła! Nie bądź tak ciemny jak twój samochód!

Niestety są .

[Emf]

[Jacacenty]

Taa.
Zwłaszcza w nocy.

[kamin]

To dobry pomysł.
Do niektórych... teren zabudowany czy niezabudowany - żadna różnica. Światła mają być zapalone i tyle. To z moich doświadczeń: kilka razy w mieście stałbym się uczestnikiem kolizji z powodu "ciemnoty" niektórych kierowców. Przepis jest sensowny i bezspornie, służy poprawie bezpieczeństwa na drogach. Jest to obiektywne stwierdzenie i nie ma co na ten temat dyskutować.

[RobertWroc]

Myślę że nie ma co sie zgadzać czy nie a poprostu pogodzić. Fakt-przepis nie wejdzie w zycie szybciej niz w kwietniu-maju.tak więc od czwartku mozemy nacieszyć się jazą bez świateł.A do tego czasu chynba kazdemu uda sie odłożyć te 40-50,- na światła do jazdy dziennej.
I wszyscy będa szczęsliwi.My bo w sumie strat żadnych(w końcu światłą takie nie wezmą więcej niz lampka w samochodzie) i inni bo będą nas widzieć.I policja sie nie doczepi.

[konikks]

[Emf]

[MiKuS]

[Tip_top]

Ja się tam ustosunkuje do wszystkiego, byleby się nikt nie czepiał, bo akurat mnie to tam wsjo jedno, czy mam załączać światła, czy nie... a ograniczenie poboru prądu można zrobić stosując diodowe zamienniki żarówek w światłach dziennych... bo przecież to ma być widoczne, a nie ma oświetlać drogi...

myślę nad montażem tego rodzaju świateł w miejsce halogenów, bo takowych nie posiadam - ewentualnie po zakupie halogenów zrobić jakieś zespolenie, albo ściemnienie samych halogenów... mam też pomysł, żeby zrobić dwie pary halogenów obok siebie (drugie dopasować mniejsze z innego samochodu)

wg mnie na wszystko jest sposób... zamiast udowadniać swoje racje może pomyślmy nad sposobem montażu takich urządzonek, żeby to jakoś wyglądało... dla mnie taki przepis w kodeksie to kolejny pretekst, żeby pogrzebać i pomyśleć nad wyglądem samochodu

[unknown]

wg mnie to może zamysł dobry, ale jednak nieco bliżej głupoty, jak pisał emf; na naszych drogach trudno czasem jechać bezpiecznie, a bardziej od świateł rozwaga kierowcy I PIESZYCH się liczy; jak jest zaj... słońce to nie widzę większego sensu na światła, ale co tam; jak karzą to będę świecił, OK, ale od razu dorabiam do mijanek kolejne diodowe, szkoda prądu i paliwka a światło se będą mieć; upakować masę LEDów hiperjasnych i wyjdzie to samo, a prąd żaden/obciążenie; tylko troszkę z tym zabawy;

[Pawel_Ostrow]

[Jacacenty]

lol
Panowie, chętnie udostępnimy nowy temat o sprzętach grających i ziomusiach...
Tylko nie piszcie już o tym w tymże

Dzięki.

[Raku]

Hehe, ok już wiem skąd 'tamte' cytaty!

[KRT]

ŚWIATŁA PRZEZ CAŁY ROK TO OKO ZŁA KACZYŃSKICH