[ADERR]

WITAM MAM PROBLEM Z GAZEM TO ZNACZY AUTO NIE CHCE ZAPALAC NA GAZIE NA ZIMNYM SILNIKU JAK ZAPALE NA BENZYNIE I PRZELACZE NA GAZ TO GASNIE JAK SIE TROCHE ROZGRZEJE TO NIEMA KLOPOTU CO MOZE BYC PRZYCZYNA POZDRAWIAM

[Chiquita]

Witam.....ja mam co prawda 2.0 8v na wielopunkcie, ale miałem ten sam problem. Nie wiem czy to możliwe, ale usterka ta ustąpiła po wymianie komputera. Na nowym komputerze auto bez problemu pali na LPG gdy jest zimne i trzyma wolne obroty bo wcześniej nie trzymał wolnych na LPG gdy był zimny....

[ADERR]

ILE KOSZTOWAL KOMP ?

[Chiquita]

[unknown]

może to się wyda śmieszne, ale jak masz membrany w reduktorze już troche do D a do tego coś przytkane już smołą/syfem co się w nim gromadzi to wtedy niezbyt zapali na zimnym na LPG a i normalnie może mieć problemy;
ale w twoim przypadku bardzo prawdopodobne , że układzik jakiś sterowania, może nawet to małe g co w tym prawie nic nie ma od przełączania benzyna/gaz; tam można wyregulować obroty przy których przechodzi na LPG ale i też z czujnika temp silnika chyba i tam sygnał wchodzi, może coś siadło; albo jeszcze inna część instalacji elektron. od LPG; a jak na pewno z elektroniką w porządku (komputerek i reszta) to wtedy przyjrzałbym się reduktorowi; a jak jeździłeś ostatnio na LPG nie mulił się jakoś, szarpał? albo spalanie zaskakująco duże?

[thug83]

po pierwsze to nie odpala sie na gazie!! po to sie odpala na bezynie, ze reduktor musi sie zagrzac, i dopiero jak jest cieply to zaczyna poprawnie pracowac. Odpalajac na gazie na zimnym silniku, zasyfisz sobie duzo szybciej membrany i ok 250zl bedziesz becelowal. nie raz widzialem jak przyjezdzali goscie do gazownika z placzem, ze im nie pali a jak rozebrali parownik to membrany byly jak beton i cale w szlamie.

[Tobi]

[czecho]

[Tobi]

Spoko spoko czecho Sam tak nie robiłem w polonezie, każdego wybór Zapalałem przy -15 na gazie (instalka Lovato) bez problemów, trzeba było tylko na początku trzymać obroty gazem. Na benie nie odpalał w ogóle, potem zdechła pompka paliwa.
Teraz zajrzałem do instrukcji (jak nic nie pomoże to zawsze sięgam na końcu po instrukcję ) - zapomniałem o takiej pozycji przycisku jak '0' Wedle instrukcji powinienem wypalić benę dopiero potem przełączać na LPG, jak zaczną spadać obroty i wyrównać obroty pedałem gazu - niezależnie czy na postoju czy w czasie jazdy. Druga sprawa to zapaliła mi się kontrolka R na przełączniku czyli jak mniemam rezerwa Przy niskim ciśnieniu LPG też może świrować więc po tankowaniu sprawdzę znowu, uprzednio używając przycisku '0'

** Dodano: 08-10-2006, 09:25 **
I wszystko jasne - po pierwsze musiałem ustawić wolne obroty na LPG bo były wyregulowane na ok. 500 rpm. Ja rozumiem oszczędność ale jak się auto dusi i kaszle to chyba nie tędy droga Po drugie - konieczne jest używanie pozycji '0' przy przełączaniu z benzyny na LPG, w tej pozycji auto potrafi mi przejechać ok 500 m zanim zacznie mu brakować paliwka, wtedy przełączam na LPG i gra gitara

[pitagor]

Ze wgledu na żywotność reduktora nie powinieniś przełączać na gaz jeżeli temperatura reduktora nie jest przynajmniej 30-40 stopni, to wpływa ujemnie na żywotność membran w reduktorku.

[Tobi]

Masz rację, nie przełączam. W związku z tym, że teraz pokonuję tylko krótkie trasy (do pracy mam 2 km), to jeżdżę tylko na benzynie.

[Emf]

[ego]

a po co zmieniac cały reduktor? wrzuca się zestaw naprawczy,reszte się czyści dokładnie i reduktor jest jak nowy!

[ZielonyTBG]

[Emf]

ego, ja dałem specjalnie przykład nowego, bo ktoś mógłby zarzucić, że regenerowany jest do dupy

[look.toronto]

Witam. Mi autko nie zapaloło na gazie jak było zimne i nawet na nim nie jechało po zapaleniu na benzynie i przełączeniu na gaz jak miałem praktycznie zero płynu chłodzącego w zbiorniczku wyrównawczym. Dolałem i problem znikł.

[Tobi]

[Emf]

[moley]

@Ninja , u mnie zuzycie silnika jest równomierne i normalne do przebiegu jaki ma silnik. jak ocenił były rzeczoznawca pzmotu tu silnik wraz ze skrzynią maja okolo 350-370tkm. Powiedział nam takze to co wiemy (ale to juz tajemnica właściciela pojazdu ) .

co do gazu to koles polecił za jakis czas wymienic mikser, bo prawdopodobnie pojawią się pierwsze pęknięcia na nim ktre mogą później zaszkodzic (chyba jakas ciekawostka??)

[Tobi]

[unknown]

[tomaszeia]

Nie uważam że to jest ustarka. U mnie dzieje się tak samo. Można to wytłumaczyć fizyką. Poczas rozprężania się gazu, w tym przypadku w mikserze, wydziela się dużo zimna. Normalna rzecz. Jak masz zimny mikser to przymrozi się membrana czy coś tam, nie pamiętam jak mi to tłumaczono i albo gaśnie, albo gaz dostaje się do cylindrów w postaci ciekłej a nie odparowanej a wtedy wskakuje na wysokie obroty. Czasmi tak miałem zimą. Dlatego trzeba trochę zagrzać płyn w układzie zimą zanim przełączy się na benzynę. W mojej instrukcji od LPG jest to napisane. (instalacja elpigaz)

[ego]

problem zamarznania reduktora zima mozna rozwiązć poprzez zamiane węży dochodzących do reduktora z płynem na odwrót i trzeba pilnować poziom płynu,mała ilość podnosi prawdopodobność zamarznięcia reduktora na mrozie

[pokwis]

Witam i mam pytanko (nie zakładam nowego tematu dopisze sie do tego )
Mam też taki problem ze czasem nie chce mi odpalac na gazie w zime bylo OK zauważyłem ze często wtedy jak jest ciepło
Miałem na to sposób na włączonym zapłonie przełączałem na bęzyne i spowrotem na gaz czekałem 3 sekundy i zapalał dzieje sie tak czasem jak jest zimny czasem jak gorący
Ostatno nawet to nie pomaga dzisiaj musiałem popchnąć go to zapalił
Czy morze to być spowodowane zużyto mebraną czy czymś innym bo moim sposobem zapalał na pych też
POZDRAWIAM

[unknown]

często wbrew pozorom
(prócz zacinających się elektrozaworków z instalacji LPG - te od biedy w zależności od temp mogą się zacinać po latach i nie puszczać czasem benzyny lub gazu przy przełączaniu lub nie otiwerają się całkiem)
to są objawy problemów z zapłonem, a jeśli świece masz OK i kable, kopułkę itp, w miarę ok to kto wie czy powoli nie wariuje Ci czujnik położenia wału (!) ale jeśi to on to pewno wkrótce się dowiesz... byle nie w trasie bo wtedy koniec jazdy;