|
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team
|
dylemat , kupic uno czy tipo? |
Autor |
Wiadomość |
qwasimodo
Dołączył: 08 Sty 2011 Posty: 91 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 08-01-2011, 19:05 dylemat , kupic uno czy tipo?
|
|
|
witajcie mam dylemat co kupić...
autko ma być z gazem uno czy tipo?
cena 2 tyś zł.
czy jest duża różnica miedzy uno a tipo w komforcie jazdy itp?
mem teraz uno i chce znów uno albo tipo..
czy ktoś jezdził z was unem i tipem? co polecacie? |
|
|
|
|
Karol
Pomógł: 1 raz Wiek: 37 Dołączył: 10 Lis 2006 Posty: 104 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 08-01-2011, 19:14
|
|
|
Musisz skontaktowac się z Miszkiem on mial uno i Temprę jednocześnie napewno ci podpowie. Osobiście Tipo napewno jest wygodniejsze. |
|
|
|
|
ciechu
Pomógł: 65 razy Wiek: 45 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 4008 Skąd: Leszno
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 08-01-2011, 19:18
|
|
|
qwasimodo, jest spora różnica w komforcie, wykończeniu i przede wszystkim w przestrzeni. Jednak Uno będzie tańsze w utrzymaniu. Zarówno w spalaniu jak i w cenach i dostępności części. |
_________________ Było:
Tempra "bleu lord" 1.6 86KM z LPG
Tempra "smoczyca" 1.6ie 75KM z LPG
Tipo "el niño" 1.4ie 3D 70KM Pb
Bravo "bravo" 1.6 16V 103KM Pb
Jest:
156 SW 1.9JTD 145KM |
|
|
|
|
KrzychuB
Pomógł: 45 razy Wiek: 40 Dołączył: 11 Cze 2009 Posty: 3983 Skąd: Nowy Sącz
Województwo: Małopolskie
Zaproszone osoby: 1
|
|
|
|
|
Qmaty
Pomógł: 5 razy Wiek: 44 Dołączył: 17 Lut 2007 Posty: 88 Skąd: Osiek
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 08-01-2011, 21:06
|
|
|
Na pewno Tipo ma o wiele lepsze ogrzewanie,no i jest o wiele pojemniejsze.Mam oba te auta... |
|
|
|
|
n-e-o
Pomógł: 2 razy Wiek: 38 Dołączył: 19 Lut 2008 Posty: 332 Skąd: Pułtusk
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 08-01-2011, 21:27
|
|
|
Z własnego doświadczenia wiem, że nie kupiłbym już Uno, jeżdżąc później Tipo.
W mojej rodzinie były 2 Tipo i 1 Uno. Uno zaczęło bardzo szybko rdzewieć. W środku było dosyć ciasno (3 drzwiowa wersja), jednak bez tragedii (masz, więc wiesz jak jest w środku ). O wyposażeniu nie będe się rozpisywał, bo wiadomo, że Uno miało je bardzo ubogie. Tipo jak na te czasy było autem 'wypasionym'. El. szyby, wspomaganie, ABS, poduszka pow. W środku masakrycznie dużo miejsca i jak auto z zewnątrz nie wygląda tak obszernie, tak w środku przestrzeni całkiem dużo. Bagażnik też niczego sobie. Komfort? Bez porównania lepiej się jedzie w Tipo. Auto jest nisko zawieszone, przez co prowadzi się bardzo pewnie. Jednak trzeba uważać na wszelkiego rodzaju spowalniacze i kamienie (w zime koleiny), bo można czymś zahaczyć (miska olejowa w moim przypadku poszła do spawania po spotkaniu z kamieniem).
Ale i tak wybór należy do Ciebie
Powodzenia w poszukiwaniach i zakupach. |
_________________ Był:
Fiat Tipo 1.6 KAT (1990r)...
Opel Astra 1.6 @ 2.0 (1993r)
Jest:
Vectra B 2.0 16V LPG Lovato (1998r)
Gość, Twoje auto jest najładniejsze |
|
|
|
|
Dochan Tipo
Wiek: 32 Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 59 Skąd: Bielawa
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 08-01-2011, 21:30
|
|
|
Tipo |
|
|
|
|
lynx
Pomógł: 10 razy Wiek: 39 Dołączył: 30 Wrz 2010 Posty: 420 Skąd: Gliwice
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 08-01-2011, 22:20
|
|
|
Ja mam Uno 1.0 na gaźniku i tipo 1.6 na monowtrysku (oba bez gazu)
Ceny części są podobne. Jednak uno jest łatwiejsze w naprawie ( w moim wypadku - gaźnik ). Jednak uno faktycznie szybciej rdzewieje. Uno mam tak zrobione, że kierownica chodzi lżej niż w Tipo ze wspomaganiem ( no może nie na postoju). Gdybym miał wybrac jedno to ciężko by było. Każde ma swoje zalety i wady, ale przedewszystkim to inna klasa aut. Jeszcze plus dla tipo za hamulce tarczowe z tyłu ( ale to subiektywna opinia). Z kolei na plus dla uno 1.0 to silnik bezkolizyjny - zdarzył mi się zerwany pasek przy ruszaniu ze skrzyżowania. Pół godz. roboty na postoju i autko śmiga dalej bez problemu. |
|
|
|
|
n-e-o
Pomógł: 2 razy Wiek: 38 Dołączył: 19 Lut 2008 Posty: 332 Skąd: Pułtusk
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 08-01-2011, 22:28
|
|
|
lynx napisał/a: | za hamulce tarczowe z tyłu |
Nie w każdej wersji były tarczowe Ale masz racje. Każde z tych aut ma swoje wady i zalety. |
_________________ Był:
Fiat Tipo 1.6 KAT (1990r)...
Opel Astra 1.6 @ 2.0 (1993r)
Jest:
Vectra B 2.0 16V LPG Lovato (1998r)
Gość, Twoje auto jest najładniejsze |
|
|
|
|
lynx
Pomógł: 10 razy Wiek: 39 Dołączył: 30 Wrz 2010 Posty: 420 Skąd: Gliwice
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 08-01-2011, 22:43
|
|
|
Jeżeli bym miał do wyboru uno i tipo z takimi samymi silnikami, to jednak wybrałbym tipo ( Głównie za ogrzewanie i ocynk). Pamiętaj jeszcze że uno jest lżejsze i będzie szybciej się zbierało niż tipo z tym samym silnikiem.
P.S. Ja mam tarcze z tyłu, ale za to nie mam poduszki |
|
|
|
|
Luczu
Pomógł: 82 razy Wiek: 36 Dołączył: 09 Wrz 2007 Posty: 5215 Skąd: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Zaproszone osoby: 3
|
Wysłany: 08-01-2011, 22:52
|
|
|
Ja bez wątpienia wybrał bym TIPO
Większe, ładniejsze, lepsze wyposażenie, pomimo tego, że trochę się "gnie " to i tak jest bezpieczniejsze od UNO
lynx napisał/a: | Uno mam tak zrobione, że kierownica chodzi lżej niż w Tipo ze wspomaganiem ( no może nie na postoju). |
Ja mam tipo bez wspomagania i kierownica chodzi zdecydowanie lżej w czasie jazdy niż w tipo ze wspomaganiem.
Tipo jest wygodniejsze |
_________________ Było
Tipo 1.4 78hp
Bravo 1.9 jtd GT 105 / 99r
Jest
A4 B5 2.4 V6 PB 165 / 00r
|
|
|
|
|
n-e-o
Pomógł: 2 razy Wiek: 38 Dołączył: 19 Lut 2008 Posty: 332 Skąd: Pułtusk
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 08-01-2011, 23:18
|
|
|
lynx napisał/a: | Jeżeli bym miał do wyboru uno i tipo z takimi samymi silnikami |
OT ON
Były takie wersje Uno i Tipo? 1.4 na gaźniku?
OT OFF |
_________________ Był:
Fiat Tipo 1.6 KAT (1990r)...
Opel Astra 1.6 @ 2.0 (1993r)
Jest:
Vectra B 2.0 16V LPG Lovato (1998r)
Gość, Twoje auto jest najładniejsze |
|
|
|
|
Luczu
Pomógł: 82 razy Wiek: 36 Dołączył: 09 Wrz 2007 Posty: 5215 Skąd: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Zaproszone osoby: 3
|
Wysłany: 08-01-2011, 23:21
|
|
|
n-e-o napisał/a: | OT ON
Były takie wersje Uno i Tipo? 1.4 na gaźniku?
OT OFF |
z tego co kojarzę to z takich samych silników to było 1.1 i 1.4 na wtrysku
Ale nie wiem czy gaźnik był też w UNO |
_________________ Było
Tipo 1.4 78hp
Bravo 1.9 jtd GT 105 / 99r
Jest
A4 B5 2.4 V6 PB 165 / 00r
|
|
|
|
|
DARREK
Pomógł: 22 razy Wiek: 39 Dołączył: 26 Cze 2008 Posty: 502 Skąd: Legnica
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 08-01-2011, 23:23
|
|
|
Przeszedłem z Uno na Tipo i mogę powiedzieć, że nie zmieniłbym się na uno.
Tipo pakowniejsze, więcej miejsca, inny komfort jazdy. Uniak ma słabszą blachę niż Tipo. A wiadomo, w każdym wszystko popsuć się może. |
_________________ Tipo 2.0 8V '91 159.A6.046 DGT - odszedł...
Renault Espace IV 2.0 |
|
|
|
|
n-e-o
Pomógł: 2 razy Wiek: 38 Dołączył: 19 Lut 2008 Posty: 332 Skąd: Pułtusk
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 08-01-2011, 23:34
|
|
|
Luczu napisał/a: | z tego co kojarzę to z takich samych silników to było 1.1 i 1.4 na wtrysku
Ale nie wiem czy gaźnik był też w UNO |
Dokładnie. 1.1 Fire i 1.4i.e., oraz diesle. [Wikipedia]
Sorki za OT. To był ostatni raz. |
_________________ Był:
Fiat Tipo 1.6 KAT (1990r)...
Opel Astra 1.6 @ 2.0 (1993r)
Jest:
Vectra B 2.0 16V LPG Lovato (1998r)
Gość, Twoje auto jest najładniejsze |
|
|
|
|
meter30
Pomógł: 26 razy Wiek: 36 Dołączył: 26 Paź 2007 Posty: 904 Skąd: Jędrzejów
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 09-01-2011, 00:11
|
|
|
lynx napisał/a: | Z kolei na plus dla uno 1.0 to silnik bezkolizyjny - zdarzył mi się zerwany pasek przy ruszaniu ze skrzyżowania. Pół godz. roboty na postoju i autko śmiga dalej bez problemu.
|
To chyba Ci pasek alternatora spadł, on zawsze jest bezkolizyjny Natomiast, jeśli chodzi o silniki bezkolizyjne pod względem rozrządu to były fiat z serii FIRE, ale mimo wszystko po awarii rozrząd trzeba ustawić w warsztacie przy użyciu blokad
Cytat: |
meter30, Twoje auto jest najładniejsze |
n-e-o, serio moje byłe Tipo jest najładniejsze czy tak się wyświetla każdemu w zależności od tego kto czyta Twoje posty?? Bo już popadam w samozachwyt
Wracając do tematu to oczywiście polecam Tipo, a dlaczego?? Bo większe, 3 osoby z tyłu na kanapie nie muszą się ściskać. Z powodzeniem przewoziłem z tyłu 4-ech człowieków. Zawsze to w TT możesz wybrać mocniejszy silnik. Poza tym fiak jak fiat - obydwa tanie w eksploatacji
** Dodano: 09-01-2011, 00:31 **
n-e-o, Swoją drogą połechtałeś teraz moje wspomnienia... Chciałbym wrócić do mojego Tipo 3D -to był wóz z DUSZĄ... tylko żeby się tak nie pierd...ł. To był mój pierwszy wóz, mało tego kupiłem go w wieku 18 lat za własne pieniądze i też za własne go naprawiałem oraz eksploatowałem, więc wiem ile to kosztuje. Teraz zmieniam wóz i zadałeś mi klina...
Kiedy sobie przypomnę że pociąłem jedno Tipo 3D na żyletki to mi się serce kraje... przez takich jak ja wymiera ten gatunek |
_________________ Był Tipo 1.4 i.e. 3D TURBO LPG 1994r (MANIA)
Był Bravo 1,6 16V LPG 1997r (Bobek)
Był Citroen Xsara 1.4 8V LPG 1998r zmarł śmiercią tragiczną...
Był JAGUAR X-TYPE 2.0D 2005r
Jest Octavia 1.2 TSI 2011r |
|
|
|
|
Detectivus
Wiek: 39 Dołączył: 21 Wrz 2010 Posty: 98 Skąd: Warszawa - Mokotów
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 09-01-2011, 03:52
|
|
|
Uno czy Tipo?
Miałem Uno 1.0 czysta benzyna (spalanie 6-7 Pb98 w Warszawie, 6 w trasie) - fajnie się zbierał, fajnie rdzewiał i giął... Części tanie (dostępne na każdym szrocie), wygody mało, ale jak złożyłem kanapę to razem ze mną i pasażerem jechało 615 kg żeliwa (kaloryfery wiozłem na złom) - tak dwa razy i hulał dalej - rozrząd faktycznie bezkolizyjny (sam zerwałem pasek raz).
Mam Tipo 1.9 TD (spalanie 6,5-7 ON, OO, BIO, Nafta, Frytura, Kujawski w Warszawie - 5,5 w trasie) - jak turbinka da czadu to zbiera się jak zły Gorzej z częściami bo Diesel jest rzadszy, ale nie mam większych problemów Miejsca w grom (w Uno tego nie było). Jeśli chodzi o ruydą to ja narzekam tylko na progi i wnętrza nadkoli i to też nie jakoś strasznie, reszta ocynk No i wyposażenie deluxe.
Reasumując: Jeśli za 2 tyś. chcesz auto do jazdy bez nadmiernego wkładania od razu bierz Uno 1.0 Fire - będzie Ci służył.
Jeśli zaś zamierzasz tak jak ja podokładać troszkę powoli, to jednak Tipo polecę i najlepiej Diesel - doprowadziwszy do porządku będziesz miał maszynę nie do zarżnięcia
Ach i jeszcze jedna moja uwaga: NIGDY WIĘCEJ INSTALACJI GAZOWEJ - przeżyłem osobiście dwa wybuchy i jeden pożar. Diesel mi tego tak łatwo nie zrobi A mocna jazda po Warszwie na odpowiednim paliwie kosztuje mnie ok. 27zł za 100km
Wybór należy do Ciebie qwasimodo!
Pozdrawiam! |
_________________ Było:
Fiat 125p 2.0 Pb - wersja Milicyjna
Fiat Uno 1.1 Fire
Skoda Favorit 1.3
Ford Probe 2.2 GT Turbo
Citroen C15D 1.8
BMW 3 E30 1.6
Jest
Fiat Tipo 1.9 TD 1993 - NA SPRZEDAŻ
Citroen ZX 1.8 Avantage - moje kochane KOMBI |
|
|
|
|
lynx
Pomógł: 10 razy Wiek: 39 Dołączył: 30 Wrz 2010 Posty: 420 Skąd: Gliwice
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 09-01-2011, 08:15
|
|
|
meter30 napisał/a: | To chyba Ci pasek alternatora spadł, on zawsze jest bezkolizyjny Natomiast, jeśli chodzi o silniki bezkolizyjne pod względem rozrządu to były fiat z serii FIRE, ale mimo wszystko po awarii rozrząd trzeba ustawić w warsztacie przy użyciu blokad |
Bo to jest silnik FIRE, ale do rozrządu nie potrzeba żadnego specjalistycznego sprzętu, wystarczą 3 klucze i 2 śrubokręty do naciągu napinacza i po sprawie. Jak się kupi dobry pasek, to silnika nawet nie trzeba ustawia na znaki, bo pasek też ma swoje
Tak jak kolega Detectivus: nie pakowałbym się w gaz (zwłaszcza w uno), poszukałbym jakiegoś diesla. |
|
|
|
|
palidzojnt221
Pomógł: 15 razy Wiek: 33 Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 700 Skąd: Morawica
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 09-01-2011, 10:36
|
|
|
mój wujek ma uno z 98i mu sie dzrwi juz dwa lata temu rozwarstwiły,ogólnie blachy w uno is dead, a sam jeździłem tipo z 92 i rdze miałem tylko na tylnym nadkolu, w Tipo musisz pilnować przednich wahaczy bo to mankament tego samochodu, nie wiem jak to w uno wyglada, mojego tipola pociąłem na złomn tylko dlatego że nie miałem kasy na regeneracje głowicy, jestem uczniem 4 klasy technikum dorabiam w soboty i starczało mi żeby go zalać i utrzymać, ja polecam tipo, osobiście następne auto też chce tipo ale wybór nalezy do Ciebie |
_________________ Kowalski, Było Tipo 1.4, VW golf II 1.8 Polonez Caro 1.6 GLE, Fiat 126p el 2000r, Audi a4 b5 1.8 benzyna 125qni;P VW vento 1.8 90HP 94rok, obecnie żona ujeżdza honde accord 6 usa 3.0v6 |
|
|
|
|
DARREK
Pomógł: 22 razy Wiek: 39 Dołączył: 26 Cze 2008 Posty: 502 Skąd: Legnica
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 09-01-2011, 17:05
|
|
|
n-e-o napisał/a: |
DARREK napisał/a:
Z kolei na plus dla uno 1.0 to silnik bezkolizyjny - zdarzył mi się zerwany pasek przy ruszaniu ze skrzyżowania. Pół godz. roboty na postoju i autko śmiga dalej bez problemu.
To chyba Ci pasek alternatora spadł, on zawsze jest bezkolizyjny Natomiast, jeśli chodzi o silniki bezkolizyjne pod względem rozrządu to były fiat z serii FIRE, ale mimo wszystko po awarii rozrząd trzeba ustawić w warsztacie przy użyciu blokad |
mały OT. Ja tego nie napisałem
coś forum się "pierniczy" |
_________________ Tipo 2.0 8V '91 159.A6.046 DGT - odszedł...
Renault Espace IV 2.0 |
|
|
|
|
Jelcyn
Pomógł: 59 razy Wiek: 37 Dołączył: 19 Gru 2008 Posty: 3248 Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 09-01-2011, 17:53
|
|
|
DARREK, czasem się tak dzieje, poprawiłem posta. |
_________________ NIE DRAŻNIJ MODA, BAN URODY CI NIE DODA |
|
|
|
|
Detectivus
Wiek: 39 Dołączył: 21 Wrz 2010 Posty: 98 Skąd: Warszawa - Mokotów
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 10-01-2011, 00:14
|
|
|
lynx napisał/a: |
Tak jak kolega Detectivus: nie pakowałbym się w gaz (zwłaszcza w uno), poszukałbym jakiegoś diesla. |
Dokładnie
Zwłaszcza że uniaczek w dieslu 1.7D spali jeszcze mniej niż moja locha z turboną
Kumpel ma Corsę A 1.5 w dielu i mu pali coś kolo 5.5 na Warszawie i litr mniej w trasie
Ogólnie kiedyś benzyna mnie rajcowała, ale jak przekona łem się do diesla (a trwało to dłuuugo) to innego silnika juz nie chcę |
_________________ Było:
Fiat 125p 2.0 Pb - wersja Milicyjna
Fiat Uno 1.1 Fire
Skoda Favorit 1.3
Ford Probe 2.2 GT Turbo
Citroen C15D 1.8
BMW 3 E30 1.6
Jest
Fiat Tipo 1.9 TD 1993 - NA SPRZEDAŻ
Citroen ZX 1.8 Avantage - moje kochane KOMBI |
|
|
|
|
Xingham
Wiek: 34 Dołączył: 12 Sie 2009 Posty: 199 Skąd: Radom
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 10-01-2011, 15:46
|
|
|
Bierz Tipo Uno za małe. Jeździłem kiedyś, mniejszy komfort niż w Tipo. I tak jak już ktoś wcześniej napisał z tyłu na kanapie jest wysoki komfort dla 3 osób. W Tipo było wygodniej niż u mnie w Fordzie Escorcie. W Tipo 3 kolegów dosyć szerokich jeździło bez problemu i nie narzekali, wręcz się dziwili. A w Fordzie teraz 3 dziewczyny z tyłu narzekają
I osobiście się zastanawiam nad kolejnym autem dla siebie. I dosyć poważnie rozmyślam o starym poczciwym tipolcu Więc się nie zastanawiaj. Tipo |
_________________ Tipo 1.4 gaźnik. 94r. benzyna - crash.
Ford Escort 1.6 16V Kombi 95r. benzyna/gaz |
|
|
|
|
mrk69
Pomógł: 31 razy Wiek: 37 Dołączył: 25 Maj 2006 Posty: 1884 Skąd: Kwidzyn
Województwo: Pomorskie
|
Wysłany: 10-01-2011, 20:37
|
|
|
Zalety obu aut:
Tipo:
- do miasta ok, na trasę wygrywa pakownością i komfortem
- stabilniejsze i lepiej wyposażone (4 osoby jadą wygodnie, ale i w 6 czasem jechałem )
- ładniejsze niż Uno i nowocześniejsze
- lepsze blachy i wytłumienie
- łatwo je naprawić, jeżeli masz jakieś podstawowe umiejętności i wiedzę
Uno:
- mniejsze, więc po ciasnych ulicach i parkingach będziesz śmigał
- małe spalanie przy tym samym silniku co w Tipo
- na dłuższą metę przy wymianach części będziesz płacił trochę mniej
- jak się popsuje to łatwiej popchnąć
- mniej skomplikowane
Używałem oba i wiadomo, że lepsze to co lepsze także stawiam na Tipo |
_________________
|
|
|
|
|
bartol222
Wiek: 40 Dołączył: 28 Lut 2010 Posty: 41 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 12-01-2011, 15:47
|
|
|
Witam. Miałem uno ..mam tipo.. oba mi się podobają i gniją
Uno nie było mądrze skonstruowane, wymiany różnych dziwnych rzeczy w tipo jest łatwiejsze bo samochód zrobili z głową, do uniacza naupychali wszystko co mogli bez większej filozofii demontażu podczas napraw (chodzi mi np o wymianę wahacza albo grzebanie w okolicy stacyjki, w tipo wszystko schodziło jak chciało i było na wtyczkach, a do uno cza młotka.
Tipo większe, więcej pali. Uno mi śmigało ale miałem 1,4 na wtrysku i popitalało bo lekkie. paliło gazu od 11 w górę i tylko w mieście. tipo pali podobnie (często więcej, koło 15l LPG) ale mam wyorany silnik niestety. Unem dopakowanym dało się jechać w 5 osób z 5 kompletami bagaży ale nie polecam tipo ma lepsze zawieszenie, wygodniejsze, auto jest szersze i dłuższe przez co komfort lepszy. Uno się wciśnie wszędzie, do miasta jak znalazł, ekonomiczny jest 1.0 z gazem ale słaby (pytanie czy chcesz szybko czy oszczędnie jeździć), tipo do miasta troszeczkę większa zabawa, o ogrzewaniu już koledzy wspomnieli, jak tipo to ze wspomaganiem kierownicy ale ciężko trafić 1,4 ze wspomaganiem, cza od 1,6 w górę. Uno turbo jest fajne
podsumowując:
Tipo jest mądrzejsze, większe i wygodniejsze.
Uno zwinniejsze, mniej pali, gnije, dobre na początek zabawy z motoryzacją, będzie się od czego odbić
Jestem za tipo ze wspomaganiem.
Sory za takiego tasiemca. |
_________________ boskie uno (wymknęło się na złom) 1.4 i.e.s. LPG '94 jedna elektryczna szyba
fiat tipo (sprzedany) 1,4 gaźniczor zagazowany '93 dwie elektryczne szyby
bmw e34 520 sekwencja '90 żadnej elektrycznej szyby ale za to lusterka są |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.
|