[KrzychuB]

Pany poradźcie.
Od jakiegoś czasu zaczął mi skurnik okropnie dużo palic gazu. za 20 zł wychodzi 7 literków niecałe, a ja z tego zrobię między 40 a 50 km po mieście Kable nowe, świece nowe (przerwa ustawiona odpowiednio) gaziarz jakieś 4 miechy temu regulował (sonda wtedy była igła, reduktor ponoc też dobry) i wtedy pomogło.

Kolejna rzecz na benzynie przydławia go, nie wiem ile spali na benie ale żeby chodził płynnie to trza się pomęczyc trochę.

Następna sprawa, zaczęło mi wariowac z obrotami. A dokładniej to jadę normalnie i niema problemu, dojeżdżam do świateł i czekam na zielone, wtedy obroty spadają na ok 600 i same po dłuższej chwili się podnoszą na około 1000. Czasem przywieszą się i skoczą (rzadko) na prawie 3000 i wtedy przegazowuje i jedzie się ok.

Do tego wentylator się szybko załącza, przejadę może łącznie ze 4 km i się włącza mimo że temp na zew niska. Na wskaźniku temperatura na ogół 80 do 90 czasem powyżej 100. A wiatrak się załącza przy ok 90 i skurnik nawet po wyłączeniu zapłonu chodzi przez 5 minut

DO tego wszystkiego to przymierzam się do remontu silnika (papusia olej itp) ale to za jakiś jakiś czas. Póki co to muszę zrobic wymienione wyżej sprawy...

Silnik 1.6 ie

[Bdm]

spuśc syf z parownika, jak nic nie wyleci to znaczy że już zastygło i przydał by się zestaw naprawczy Druga sprawa może łapie gdzieś lewe powietrze, trzecia sprawa to trzeba by zobaczyć czy z obrotami dzieje sie tez na benzynie czy nie wtedy tylko grzebac w instalacji lpg.

[KrzychuB]

[pawel200388]

Żeby sprawdzić czy łapie lewe powietrze odpal go, podnieś machę i psiknij mu dłuższą chwilę jakimś dezodorantem w okolicach niektórych uszczelek. Jeżeli samochód sam podniesie obroty choćby na chwilę, tzn. że łapie lewe powietrze (tylko unikaj wlotu powietrza, bo wtedy na bank obroty skoczą)
Różnica w obrotach może być niewielka, ale usłyszysz

Syf z parownika spuszcza się korkiem na samym dole parownika. Oczywiście wyłączony samochód, najlepiej gdy parownik jest rozgrzany, wtedy syf będzie bardziej oleisty i ma szansę wypłynąć (trochę to potrwa pewnie)

A... co do zestawu naprawczego... Ile przejechałeś na tym parowniku? Jak poniżej 50 000 to raczej wątpię czy jest sens robić. Jak ponad 100 000 to na bank powinieneś. Objawem słabej, zesztywniałej membrany może być gaśnięcie albo dławienie samochodu przy dużej prędkości na zakręcie (siła odśrodkowa większa niż siła gazu na membranę - w uproszczeniu).

PS Wymień filterek gazu, kosztuje 20zł, naprawa idiotycznie prosta, nie zaszkodzi a może pomóc. Ew. jeśli byś robił to w weekend, po prostu przedmuchaj ten filterek.

[shagger78]

Moze poprostu trzeba wyregulowac parownik(ja robilem to dosc czesto)lub sprawdzic filtr powietrza(z zapchanym wiecej pali) lub zatankowac na innej stacji A filterek gazu jesli juz nie ma nowego bardzo dobrze sie czysci postukujac nim w cos twardego wtedy wszystkie paprochy wypadaja.

[vego21]

Filterek gazu 20zł? W motoryzacyjnym zapłaciłem 7zł... U mnie spalanie spadło po wymianie filtrów powietrza i gazu, wyczyszczeniu parownika i nie wiem czemu po resecie kompa (na PB wariował). Najpierw ustawienie na ''oko'' później gazownik i jakieś 11l LPG z 13-15...

[pawel200388]

Eeee... 20 to max, różnie bywa ;P Zależy gdzie mieszkasz W moim mieście też do 10zł się kupi, ale w Warszawie w co drugim miejscu tyle wołają..
11 z 14?? Ładnie, też chciałbym tak zejść, mój spala 16 (gaźnik 2.0) ;/

[vego21]

pawel200388, jakieś 25km od Ciebie To 11l to większość trasa i chyba normalne spalanie. A i oczywiście zatkany dopływ ciepłego powietrza z kolektora.

[Młody]

KrzychuB, stawiam na CPP.
Miałem podobne objawy i spalanie na poziomie 24 litrów.Po wymianie CPP problemy ustąpiły.

[pawel200388]

Taaaa, w Żyrardowie się uczyłem i spędzałem tam większość życia przez 4 lata ;P Tam jest z 10% taniej niż w Skierniewicach, jeśli chodzi o części samochodowe, do tej pory z kumplem się kontaktuje w razie zakupów większych (kiedy allegro nie jest w stanie pomóc)
PS, Warto przytknąć ciepłe powietrze??

Krzychu, to może być wszystko. Ale zasada jest taka, że jak chcesz naprawiać gaz, najpierw na benzynce wszystko musi być OK.
CPP to chyba nie, miałby większe spalanie. Jego nie jest tak drastyczne, więc nie wygląda to na uszkodzenie, tylko kwestia zaopiekowania się czystością i sprawnością... Najpierw właśnie bym się zajął konserwacją, a jak to nie pomoże to można zacząć szukać dalej

[vego21]

pawel200388, Pewnie w elektryku, a widzisz, ja w Skc w mechaniku Zatkanie tego dolotu daje, tym bardziej z LPG, poszukaj na forum.

Też nie wydaje mi się by było to CPP. Ale na wszelki wypadek zatankował bym LPG na innej stacji, bo różnice w spalaniu mogą zdziwić...

[KrzychuB]

[Mosior]

KrzychuB, po pierwsze parownik może się kończyć. U mnie zaczął szarpać i palić jak smok po prawie 90tys przebiegu.
Ja na gaz mam tylko jedną radę zamiast robić doktorat - jak będziesz przejazdem w Krakowie to się zgłoś do tych gości:
jeszcze nie było tematu, żeby szybko z nim nie wygrali.
http://www.karatskp.pl/

Ostatnio za nowy reduktor BRC (Tipkowi bardzo leży ) dałem z montażem, regulacją i uzupełnieniem płynu 370zł. 2 lata gwarancji ! i święty spokój. Jeżdżę do nich raz na ruski rok ale w sumie od 2000 roku i nigdy nie dali d..y

Co do beny to pewnie kwestia sondy albo czyszczenia układu zasilania - mojemu nie liczę ile pali beny bo w sumie za 50 dych na miesiąc startów wystarczy

[KrzychuB]

Mosior, czyli parownik bo się kończył A co z resztą spraw

[Mosior]

KrzychuB, zrobiłem Tipkiem na gazie 140k km i moje doświadczenia są takie, że za spalanie odpowiada jakość gazu, ciężar buta oraz stan i regulacja parownika. Reszta tj kable, świece, zapłon itd wpływa głównie na kulturę pracy, stabilność i osiągi.

Diagnostyka w aucie z dwuobwodowym zasilaniem jest łatwiejsza - bo jesli na benie chodzi lux a na gazie nie lub odwrotnie to 99% zasilanie, jak kicha na obu mediach to inne sprawy (elektryka, silnik...)

Masz wtrysk więc krokowiec walczy z obrotami przy pomocy sondy lambda i CPP, jak reduktor pada to praktycznie zawsze są problemy z wolnymi obrotami.

sprawdź ustawienie zapłonu i zrób dobrą regulację gazu na analizatorze spalin. Na końcu ścieżki jest komp, do którego może się już ze starości alzheimer dobrał

a silnika pochopnie nie rób - sprawdź kompresję i najwyżej mu zrób głowicę (uszczelniacze i zawory). Te motory robią po 300tys bez problemu jak pilnujesz oleum

[KrzychuB]

[Lasgo07]

KrzychuB, Trochę zabawy możesz mieć. Po pierwsze to posprawdzałbym instalację gazową. Czyli parownik jak koledzy pisali, spuść syf odkręcając śrubkę od spodu parownika (warunek na rozgrzanym silniku). Co do falujących obrotów na benzynie to moim zdaniem problem tkwi w sondzie lambda. Pojechałbym jeszcze raz na kompa i wtedy będziesz miał pewność czy wszystkie czujniki w aucie pracują odpowiednio.

Ufff ja mam gaźniczek i nie mam takich chorych problemów. Jak miałem wtrysk to też trochę zabawy z tym było.

[manieek133]

[vego21]

Jeśli chodzi o PB to zresetuj kompa i zobacz czy będzie poprawa... U mnie pomogło.

[KrzychuB]

[vego21]

U siebie w 1.4 odłączałem kleme z aku na jakieś pół godzinki, następnie odpalałem Tipka i chodził, aż włączył się wiatrak, bez żadnej ingerencji. W tym czasie komp się ustawia.

** Dodano: 20-05-2012, 18:51 **
Jeszcze można odłączyć kleme, i wcisnąć stop na kilkanaście sekund, ale nie wiem czy to tak do końca resetuje błędy..

[KrzychuB]

[vego21]

Gdzieś kiedyś wyczytałem z tym stopem. Raz skończył mi się gaz i na PB strasznie się krztusił, nie dało się jechać i o dziwo ten patent pomógł, spokojnie dojechałem na stację Czyli coś w tym jest.

[KrzychuB]

Czyli odłączam kleme wciskam stopa ileś tam sekund i ponownie zapinam i już czy jak

A przy spuszczaniu szlamu trzeba zawór gazu zamknąc czy nie

[Jelcyn]

Tak, dokładnie tak się resetuje kompa, ale oprócz tego trzeba jeszcze go ponownie ustawić. Tzn odpalić i bez wciskania gazu pozwolić mu się nagrzać do uruchomienia się wentylatora chłodnicy.