[Guzik]

no i stało się...urwałem tą śrubkę kocham ten samochód!!
Dalej ciężko pali, dalej spala 16/100, benzyna w oczach ginie

[Bdm]

Leśniczy hmm może Z zapalaniem jest trochę ciężko, w zimę zwłaszcza (kręcił kilka razy aż do zalania świec) teraz tam po jakiś 3-4sek. załapie, zauważyłem że przy mocnym przydeptaniu wkręca się ładnie aż zaczyna coś strzelać w okolicach filtra powietrza, ogólnie zaczął ostatnio chodzić trochę inaczej ma inny dźwięk...

[Leśniczy]

nie mam już pomysłów co jest nie tak , proponuje diagnostyke komputerową

[Guzik]

Panowie, a co powiecie na silniczek(ten zawór) od Alfy 164?(taki sam jest też do niektórych opli). Tam nie ma tej regulacji śrubką. Po prostu podpina się i jedzie. Zakupiłem taki właśnie silniczek i zdam relację jak to działa i czyw ogóle. Jedyna jego wada-grubsze węże potrzeba.

Jak wyzdrowieję to założę i dam znać.

[Dziąbal]

Widzialem taki podobny ktory jest od opla i chyba calibry 2.0, jedyna rzecz to szerszy obwod węzy i trzeba pokombinowac zeby to zalozyc i podlaczenie jest na dwa piny czyli tak jak u nas i kostka idealnie pasuje ciekawe jak to sie moze sprawowac bo myslalem zeby taki patent zastosowac u siebie.

[Guzik]

Założyłem, CPP ustawione na 0,21V, ale obroty ma dalej różne. Myślę, że ssie mi gdzieś lewe powietrze i też dlatego. Poza tym te silniczki ze szrotu...czy ja wiem ile one warte? Może gdyby był nowy to inna sprawa. Ale spokojnie, dojdę do tego i dam znać

[Bdm]

U mnie po wyczyszczeniu, dopiero po jakimś czasie jak by obroty się wyrównały, tzn gdzieś w granicach 800-900 na luzie i czasami zgaśnie przy wyrzucaniu na luz, tylko znowu pojawiło się szarpanie na zimnym... W poniedziałek jadę podpiąć go pod komputer. Może wreszcie dojdę z nim do ładu

[Prawdziwek]

Postanowilem odlaczyc EGR u siebie w 1.8ie, napotkalem jednak pewna przeszkode a mianowicie, u mnie od zaworu EGR w miejscu zaznaczonym na zdjeciu odchodzi 3 krociec, do ktorego podlaczony jest wezyk, wyglada to tak:




Oczywiscie odlaczylem i zaslepilem, ten ktory idzie do niego z grzybka na dole, oraz dwa, ktore mialem na gorze w EGR, czyli w sumie wypialem 3 wezyki.

Teraz pytanie co robi ten trzeci (zaznaczony czerwona strzalka), bo wszyscy wypinaliscie jedynie dwa?

Dodam ze auto zapala normalnie, ma dobre stale obroty (800) na jalowym i ogolnie jedzie bez zarzutu po zdjeciu tego dodatkowego wezyka.

Mozecie mnie oswiecic za co on odpowiada?

[Leśniczy]

od tego grzybka zaznaczonego na niebiesko ogólnie powinny wychodzić 3 wężyki z czego jeden idzie właśnie do zaworu EGR i nim steruje. tyle że u mnie ten trzeci wychodzi z dołu. w każdym razie to nie znaczenia raczej bo w chwili obecnej twój zawór EGR nie ma "sterowania" więc jest ciągle zamknięty

[Prawdziwek]

Czyli dobrze ze zdjalem wszystkie?

Reasumujac jaka funkcje pelni kazdy z tych trzech wezykow?

[Raku]

Jeżeli już zaślepiasz egr, czyli to w kółku przy kolektorze ssącym i nic więcej nie robisz, to bym pozostawił wszystkie podciśnienia jak były. Układ szczelny, zamknięty.
Możesz to już dalej całkiem wywalić z auta, a podciśnienia pozaślepiać.
Nie pamiętam czy nie idzie któreś do przepustnicy, a jak idzie a ty je zdjąłeś z tego "grzybka" niebieskiego to będzie przez nie zasysać lewe powietrze.
Ale to wszystko jeżeli, bo nie pamiętam czy z przepustnicą połączone jest

[Leśniczy]

Raku, kolega mówi że wszystkie wężyki, które ściągał pozaślepiał więc raczej lewego powietrza nie łyka
Prawdziwek,aby EGR się otworzył muszą być spełnione 2 warunki :
- odpowiednia temp silnika czyli 90C ( wężyk nr 1 )
- odpowiednie obroty silnika ( czyli odpowiednie podciśnienie w kolektorze dolotowym. ) ( wężyk nr.2 )

jeśli te warunki zostaną spełnione wtedy "sterownik" czyli ten górny "grzybek" wężykiem nr.3 otwiera zawór EGR i nie dopalone syfy z kolektora wydechowego wracając do ssącego w celu "dopalenia się"

[Raku]

A ni jeśli tak, to jest ok