[Zedi82]

Witam,

stałem się posiadaczem Tipo 1.4 i.e i mam problem z układem chłodzenia, na szczęście samochód dostałem za darmo więc jak będzie coś bardzo kosztownego do naprawy to dam sobie spokój:)

Problem polega na tym,że po uruchomieniu silnika słychać bulgotanie(przy dodawaniu gazu) w czasie jazdy jak dodaje gazu też je słychać, do tego zaobserwowałem dzisiaj,że jak stałem pod domem z włączonym silnikiem to temperatura dochodzi do 3 kreski ponad 90 stopni(nie wiem ile dokładnie wynosi wtedy temp.) włącza się wentylator(swoją drogą jak za pierwszym razem się włączył to chodził jakby się łożyska zacierały,ale po kilku razach chodził już ciszej ,ale nadal głośno) no i temperatura spada tak do jednej kreski ponad 90 stopni. Ciepłe powietrze wydobywające się z kratek nawiewu jest ciepły...ale nie gorący( porównuje z innymi samochodami które wcześniej posiadałem) Jak sprawdzałem ile jest płynu okazało się po odkręceniu korka na zbiorniku wyrównawczym że w zasadzie go nie było...dolałem trochę , tzn. tyle,że płyn wypełniał 1/3 zbiornika. Potem pojechałem do sklepu, silnik się zagrzał i po zagrzaniu bulgotanie ustało...teraz jak byłem go uruchomić bulgotanie powróciło,niestety jest ciemno i nie mogłem sprawdzić czy ubyło płynu. Co może być przyczyną tego wszystkiego i co zrobić ,żeby po kolei odrzucać potencjalne usterki?! jak sprawdzić np. czy to wina uszczelki pod głowicą, gdzie znajduję się nagrzewnica bo podobno i z niej może ciec...w skrócie jakie macie propozycję?

z góry dzięki za odpowiedź i przepraszam za długość tego posta.

pozdrawiam

[Bdm]

Jak ubywa płynu to pewnie uszczelka poszła, nagrzewnice masz pod deską rozdzielczą.

[Zedi82]

jak sprawdzić czy to na pewno uszczelka pod głowicą??

[Bdm]

Zobacz czy nie masz oleju w płynie, czy nie ubywa oleju, czy nie kopci na biało...

[Zedi82]

A czy przy walniętej uszczelce nie powinno być odwrotnie, oleju przybywa bo płyn chłodniczy się do niego dostaje ?

[Jelcyn]

przy uszkodzonej uszczelce pod głowicą z poziomem oleju i płynu chłodniczego dzieją się różne dziwne rzeczy. Pierwszą wskazówką jest tak zwany ,,majonez'' pod korkiem wlewu oleju i na bagnecie. Oprócz tego wspomniany biały dym.

[Zedi82]

ok dzięki:) jutro sprawdzę:)

pozdrawiam

[Darek91]

Jelcyn, ten "majonez" po paru dniach opada czy zostaje na korku?

[lynx]

Możliwe że jest tylko zapowietrzony układ, stąd to bulgotanie. Odpowietrz układ i potem obserwuj jego poziom i poziom oleju. Wtedy będziesz wiedział co jest grane. Nagrzewnica jakby ci ciekła, to miałbyś mokro w kabinie. Majonez pod korkiem oleju może byc wynikiem jeżdżenia na krótkich trasach.
Najlepiej jakbyś odrazu wymienił cały płyn chłodniczy, chyba że masz jak sprawdzic jego stężenie. Możliwe że z płynu odparowała już częśc wody i zawiera za dużo glikolu, co powoduje lekkie przegrzewanie się silnika.

[Jelcyn]

Darek91, ten ,,majonez'' pojawia się w wyniku wymieszania się płynu i oleju, więc po przejechaniu jakiegoś dystansu będzie. Nie wiem czy znika, możliwe, ale nawet jeśli to pojawi się ponownie.

[lynx]

"majonez" może też byc skutkiem niedogrzanego silnika (krótkie dystanse i/lub niesprawny termostat, zwłaszcza przy obecnej pogodzie).

[Zedi82]

Witam ponownie,

dolałem dzisiaj płynu (teraz sięga podstawy szyjki w zbiorniku wyrównawczym) przejechałem się,żeby silnik się zagrzał i jeszcze pod domem chwile postałem,żeby trochę pochodził. Bulgotanie było nadal(takie przelewanie się...jak się stoi też trochę słychać) Potem odczekałem jak ostygnie silnik...odkręciłem korek od zbiorniczka...płynu nie ubyło(ale może za krótko chodził) za to zrobił się jakiś rdzawy z jakimś osadem. Z kratek nawiewu leciało cieplejsze powietrze niż wczoraj. Stwierdzam też,że poprzedni właściciel jeździł jakiś czas z małą ilością płynu chłodniczego,bo nawet wczoraj jak zaglądał przy mnie do zbiorniczka to wydawało mu się,że jeszcze jest,ale później jak odkręciłem sam i poświęciłem latarką to płynu nie było w ogóle. Masło jest pod korkiem...nie wiem czy opada czy zmniejsza się...mnie się wydaje,że od wczoraj go przybyło, na bagnecie za to nie ma żadnych osadów...widać tylko olej, chociaż stwierdzam,że chyba jest trochę za jasny(olej mobil One 15w40- takiego używał właściciel) silnik odpala normalnie, moc silnika jest ok. Z rury leci biały dym,ale przy tej temperaturze to chyba normalne. Właściciel powiedział,że bierze olej...dolewał tak z 0,5 litra raz w miesiącu...robił tak z 1200km miesięcznie...oleju na bagnecie jest sporo,ale nie jestem w stanie póki co stwierdzić czy przybyło czy nie bo samochód mam od wczoraj, poza tym jest kilka wycieków oleju,więc wszystko jest trudne do ustalenia.

Panowie, co teraz zrobić?? odpowietrzyć system?? ok,ale opiszcie mi jak mam to zrobić krok po kroku:) bo nie mam zielonego pojęcia jak to zrobić.
Jakieś jeszcze inne propozycję??

[Luczu]

Zedi82, http://forum.tempra.org/t...7685.htm#211792

[Zedi82]

dzięki za link

[Leśniczy]

bosche ale macie dziwne problemy ....
Zedi82, dostałeś auto za darmo wiec nie poiwnno być ci szkoda dołożyć 100zł i mieć świety spokój. kup nowy termostat i bańkę płynu borygo czy petrygo czy co tam lubisz. spuszczenie płynu i wymiana termostatu to jakieś 30 min roboty i nie wymyga to praktycznie żadnej wiedzy, a jedynie umiejętność posługiwania sie kluczami .... o ile sie nie mylę to przy silniku 1.4 należy przeprowadzić odpowietrzanie układu za pomocą "zaworków" przy chłodnicy lub na wężach ( procedur odpowietrzania układu w 1.4 tu na forum znajdziesz masę )

jesli nie czujesz sie na siłach aby przeprowadzić taki zabieg sam , zrobi ci to każdy mechanik za nie duże pieniądze, no chyba że szkoda ci parędziesiąt złoty na usunięcie usterki i lepiej przegrzewać silnik i doprowadzić do jego uszkodzenia lub od razu oddaj tipo na złom.

odnośnie uszczelki pod głowicą to pierwszymi oznakami jest "majonez" na korku, zaś kolejnymi ubywający płyn chłodzący i np. podnoszący się poziom oleju ( w wyniku wymieszania ) utrata mocy silnika , kopcenie na biało

[Jelcyn]

Leśniczy, w silnikach 1,4 i 1,6 układ chłodzenia odpowietrza się właściwie sam.

[Leśniczy]

Jelcyn, no właśnie nie byłem pewny bo w 2.0 też mi sie odpowietrzał sam
hmmm czy oby na pewno w 1.4 nie było na chłodnicy zaworka do odkręcania palcami ?

[Luczu]

[Jelcyn]

Na mnie nie patrz, ja mam 1,6. A w tipo chyba były ze dwa rozwiązania, zbiornik wyrównawczy nad kołem, który na 100% sam się odpowietrza jak ma odpowiedni poziom płynu i druga opcja ze zbiornikiem przy chłodnicy, który nie mam pewności jak działał.

[Leśniczy]

Jelcyn, no właśnie te zbiorniczkiem "zintegrowanym" z chłodnicą trzeba było odpowietrzać...Luczu, no właśnie o calkowitą wymianę płynu i termostatu mi chodzi bo wtedy jest pewność, że układ chłodzenia działa jak należy i koniec problemów z bulgotaniem

[Jelcyn]

zakładając, że uszczelka nie walnęła, to tyle by było z bulgotaniem

[Luczu]

[Guzik]

Pewnie tylko jest zapowietrzony, a lekki majonez od niedogrzania ;P
Pojeździj dłużej i dopiero sprawdź resztę.

** Dodano: 20-02-2011, 16:00 **
Czytając drugi raz:
Czasem wskaźnik oszukuje, u mnie tez pokazuje cuda - wszystkie kreski w ciągu sekundy, ale to tylko brak masy

[lynx]

Wszystkie odpowiedzi już padły. Najpierw musisz wymienic płyn. Od siebie mogę dodac żel lepiej jest kupic koncentrat i rozrobic go z wodą destylowana - zgodnie z instrukcją !!!!!!!!! ( większośc, gotowych płynów do chłodnic to koncentrat rozrobiony kranówą ). Potem jak zrobisz kilkaset kilometrów, najlepiej jakieś dłuższe trasy, to będziesz wiedział co dalej.

[Leśniczy]

lynx, nie wprowadzaj ludzi w błąd, gotowy płyn to owszem koncentrat ale wymieszany z wodą destylowana a nie kranówką ) no chyba że jakiś najtańszy badziew z marketu....Guzik, yhym znam przypadłość i wina faktycznie leży po stronie masy na szkielecie auta ...