Tempra Tipo Team :: brak reakcji rozrusznika

voots · Wysłany: 08-09-2009, 12:49

Chodzi mi o to, czy robiłeś tak jak Ci ja sugerowałem, czyli kabel od aku w miejsce tego cienkiego oraz kabel od aku na drugą śrubę rozrusznika czy gdzie i jak to robiłeś?

Jelcyn · Wysłany: 08-09-2009, 12:51

no tak jak opisywaliście, sam bym niczego nie wymyślił

voots · Wysłany: 08-09-2009, 13:02

No dobrze, ale ja Ci proponowałem dwa sprawdzenia, a koledzy to różnie

Jeśli przytknąłeś gruby czerwony kabel od aku w miejsce tego cienkiego to sprawdziłeś elektromagnes, jeśli go przytknąłeś do drugiej śruby to sprawdziłeś silnik elektryczny. Więc zależy gdzie te iskry miałeś, czy przy obu sprawdzeniach, czy tylko jedno robiłeś. Jak w jednym i drugim masz iskry to ja wymiękam, bo to by znaczyło, że jedno i drugie nawaliło, co mi się wydaje jest mało prawdopodobne.

Jelcyn · Wysłany: 08-09-2009, 13:03

iskry były przy tym cienkim kabelku

voots · Wysłany: 08-09-2009, 13:07

I jak te iskry były, to było coś słychać z okolic rozrusznika? Jakieś stukanie, klikanie...

Jelcyn · Wysłany: 08-09-2009, 13:07

nic, tylko strzelanie iskier

voots · Wysłany: 08-09-2009, 13:10

To by wskazywało, że elektromagnes (zwany automatem) nie jest spalony, lecz zacięty. Pożądne robnięcie kluczem to kół może mu chwilowo pomóc. A sprawdzałeś oprócz tego przytykając gruby kabel od aku do tej drugiej śruby?

Jelcyn · Wysłany: 08-09-2009, 13:13

też próbowałem, poszedł solidny deszcz iskier, coś chyba charknęło, ale się przestraszyłem i cofnąłem rękę

voots · Wysłany: 08-09-2009, 13:15

Charknęło? Znaczy się taki zgrzyt? Rumor?

Jelcyn · Wysłany: 08-09-2009, 13:16

nie jestem pewien, bo to trwało ułamek sekundy

egon · Wysłany: 08-09-2009, 13:18

voots · Wysłany: 08-09-2009, 13:19

To pomyśl, bo to by wskazywało, że to jednak elektromagnes jest zacięty. Silnik rozrusznika się ruszył, ale zębatka bendiksa narobiła hałasu o koło zamachowe bo się nie przesuwa jak powinna.

egon · Wysłany: 08-09-2009, 13:23

Jelcyn · Wysłany: 08-09-2009, 13:27

przytrzymaj dłużej, postukaj, ok, zamontuje tylko nowe koła w suprze (NFSMW

) i idę do tempry

voots · Wysłany: 08-09-2009, 13:49

egon., elektromagnes mógł się zaciąć, gdy bendiks jest częściowo wysunięty. Skoro kolega ma iskry podczas przytykania kabla od aku w miejsce cienkiego, to znaczy, że prąd przez cewkę płynie, więc nie jest spalona. Jeśli się miałby więc nie zacinać to nie wiem jaki inny powód widzisz :lalala:

Jelcyn · Wysłany: 08-09-2009, 13:54

drobna zmiana sytuacji, po dalszym naparzaniu kluczem w różne miejsca rozrusznika i smażeniu dwóch śrubokrętów na śrubach, stykach itd doszedłem do sytuacji, gdzie najpierw rozrusznik ,,zabziuczał'' a potem poruszył silnikiem. następnie spróbowałem odpalić z kluczyka. Podobnie do spinania na krótko rozrusznik poruszył silnikiem, ale nie zapalił.

voots · Wysłany: 08-09-2009, 14:03

Mówisz więc, że naparzanie kluczem mu pomogło, a kręciłeś odpowiednio długo tym silnikiem, żeby zapalił?

Jelcyn · Wysłany: 08-09-2009, 14:08

około 10 sekund. Normalnie do zapłonu wystarczy 1-1,5sec. czyli tak jakby nie dostawała paliwa. Dodam, że ten alarm dalej nie reaguje na zdjęcie klemy i na pilota. więc nie wiem, czy tutaj nie szukać problemu.

voots · Wysłany: 08-09-2009, 14:11

No to sprawa rozrusznika chwilowo rozwiązana mocą perswazji. Alarmu nie mam więc nie wiem co potrafi, więc skrzykuj innych speców

Jelcyn · Wysłany: 08-09-2009, 14:13

więc czekam na wypowiedzi innych

ciechu · Wysłany: 08-09-2009, 15:17

jelcyn, sprawdź teraz czy masz iskrę na świecach. Jeśli nie - walcz z alarmem, bo to jego sprawka

voots · Wysłany: 08-09-2009, 15:50

No i jeszcze bezpiecznik od pompy paliwa, jeśli na PB odpalasz.

Jelcyn · Wysłany: 08-09-2009, 15:52

gdzie jest ten bezpiecznik? tam na ścianie grodziowej? Jak tak, to sprawdzony.
Jeszcze tą iskrę jak sprawdzić, wykręcić świecę i popatrzeć w chwili rozruchu?

ciechu · Wysłany: 08-09-2009, 15:54

jelcyn, tak, ale przyłóż tą świecę do bloku silnika, tak żeby masę miała. Wskazana druga osoba która będzie "szukać iskry"

voots · Wysłany: 08-09-2009, 15:58

Tak to ten bezpiecznik. Świecę wykręć, podłącz pod kabel i połóż gwintem na jakimś metalowym elemencie na widoku i za kierownicę wskocz. Jak będziesz kręcił rozrusznikiem to powinna być iskra. Jak iskra będzie to jeszcze później sprawdź, czy paliwo do komór dociera, czyli powąchaj czy z gniazda z którego wykręciłeś świecę czuć paliwem.