 |
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team
|
kontrolka ładowania wciaz tli sie |
Autor |
Wiadomość |
Emf


Pomógł: 26 razy Wiek: 48 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 11-04-2005, 00:08
|
|
|
Tomciu elektromechanik Cie czeka.
Koszt ok. 100-150 zl |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
 |
|
|
|
 |
unknown


Pomógł: 66 razy Wiek: 42 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 14-04-2005, 00:42
|
|
|
elektromechanik, niekoniecznie taki drogi....
choć 'dobry' el-mech u mnie brał bodajże ok 120 jak tylko padł regulator napięcia, kupił (drogo ) nowy i założył, przy okazji wyczyścił alternator, styki, wnętrze itp konserwacja...
jak z wilgoci i syfu napęczniał i go roz..... (to druga naprawa alternatora )
to wtedy kosztowało mnie to ok 170.... to już drogo.... ale w 2/3 mam nowy alternator...
(a na drugi dzień znalazłem cały niedaleko do kupienia za 100 )....bywa i tak
[ Dodano: Sro 13 Kwi, 2005 23:44 ]
niektórzy el-mech przy drobnych naprawach samego regulatora napięcia/diód, zwłaszcza jak mają taniej biorą np 70zł .... ale nic ponadto nie robią (choć to starczy, oby dizałało);
u lepsejszych drożej, ale pewniejsza gwarancja na usługę i dodatkowo choćby wyczyszczą alter... inside |
|
|
|
 |
plaszczyk


Wiek: 51 Dołączył: 20 Lut 2005 Posty: 23 Skąd: Świętochłowice
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 24-04-2005, 16:56
|
|
|
Witam!!!
Ja w tamtym roku koło pażdziernika wymieniłem szczotki i opaske z diodami. Całkowity koszt to koło 150zł No i od tygodnia zaczyna świecić Ale poczekam aż padnie zupełnie |
_________________ Tempra - fajna Włoszka (1.6 gaz) |
|
|
|
 |
unknown


Pomógł: 66 razy Wiek: 42 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 24-04-2005, 22:30
|
|
|
jak Ci znów pada to masz kilka opcji:
-naprawa wykonana do D... lub z elementów niezbyt dobrych....
-niekoniecznie padło to samo (o tym poniżej)
-masz coś z inst. elektryczną lub nawet jeździsz z akumulatorem(ami) do D.... (poniżej)
*Jeśli naprawa była do D.. ogólnie mówiąc, to wiadomo, deja vu może być......
Ale niekoniecznie musi to być to samo;
mi wpierw padły diody, raz same z siebie bo tak to już jest tutaj :-) a raz z winy akku, o czym za chwilkę, ale potem, kolejne wspaniałe świecenia kontrolki były spowodowane czym innym (trafiły się po ok roku +/- 1 m-c od naprawy z diodami i szczotkami);
*jeśli diody/szczotki miałeś naprawiane, to tym razem mogło Ci 'rozsadzić' powiedzmy alternator; prócz padających diód (raz na dłuższe lata) kolejną przypadłością tu niestety jest to, iż wskutek syfu, brudu,wilgoci, pora zimowa itp itd w alternatorze gromadzi się ten syf/wilgoć itp i z czasem alternator 'pęcznieje' w środku; w niektórych przypadkach uszkadza się któreś z uzwojeń, przerywa czasem, a w niektórych przypadkach 'rozwali' Ci obudowę alternatora (pęknie sobie na przykład); teraz bardziej patrzę w obszary alternatora by się tam syf nie dostawał, jakąś osłonkę myślę zrobić gdzie się da;
*jeszcze inna sprawa - diody naprawiane, owszem ale możesz mieć coś w instalacji elektr, że czasem robi jakieś zwarcia, nawet niepełne, nie zawsze - to obciąża alternator i czasem uszkadza diody;
najpowszechniejszy przypadek - jeździ się na akumulatorze, który jest do D.
Niby działa, jeszcze czasem nawet fajnie działa, ale jest sobie już stary i po cichu raz do czasu robi chwilowe acz solidne zwarcie sam w sobie w środku, bo tak to już jest;
taki akumulator wyeksploatowany, który jest słaby, mimo, iż czasem jeszcze wydaje się być , że jeszcze podziała trochę, potrafi załatwić alternator; zrobi takie zwarcie, tak obciąży alternator, że ten nie wyrobi nagle w danej chwili i sobie np diody pójdą lub się uszkodzą częściowo, a po czasie coraz bardziej aż zdechną.....
Wszystkie te przypadki - niestety z doświadczenia;
-diody lubią paść, szczotki trzeba wymieniać; ale to akurat raz na "rzadko";
-alternator lubi rozsadzić, napęcznieje, kolejna przypadłość, padnie uzwojenie lub też diody, ale przez zwarcia w uzwojeniu czy na pękającej/rozwalonej obudowie; "Dbaj o czystość i higienę :-) "
-sprawdź akumulator, u kogoś kto naprawdę się na tym zna;
-jak już nie masz pomysłu - może instalacja elektryczna
To są najpop. przyczyny; może akurat tym razem niue padły diody albo są one tylko 'bonusem'; może właśnie 'starasz' się o nowy alternator lub tylko uzwojenie(a) i/lub obudowę;
a może akumulator jest już do wymiany 'ale jakoś działa, zobaczymy ile jeszcze da radę'
i dzięki niemu zapłacisz tyle co 2x jeden nowy;
a może coś masz w inst. elektrycznej.... co podobnie jak 'zły' akumul. powoduje przciążenia, choćby krótkotrwałe alternatora i ten mówi 'a ja mam już dość'...
Posprawdzaj w/w.... a może będzie wreszcie spokój......
że też ja tego wcześniej wszystkiego nie wiedziałem..... byłoby taniej.... |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
 |
plaszczyk


Wiek: 51 Dołączył: 20 Lut 2005 Posty: 23 Skąd: Świętochłowice
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 24-04-2005, 23:20
|
|
|
Witam!!!
Dzięki za podpowiedź. Zaraz w maju jak znajdę trochę czasu skoczę do elektryka, nie będę sam grzebał bo może być jeszcze gorzej. Jak będzie już zrobione dam znać co to było. Na razie pozdrawiam |
_________________ Tempra - fajna Włoszka (1.6 gaz) |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.
|