kontrolka ładowania wciaz tli sie |
Autor |
Wiadomość |
bicart
Dołączył: 20 Sty 2005 Posty: 138 Skąd: GRYFICE
|
Wysłany: 27-01-2005, 18:42 kontrolka ładowania wciaz tli sie
|
|
|
wita. Alternator daje 14.6V ,akumulator nowy a kontrolka raz mocniej raz slabiej tli sie:( czy to moze byc brak dobrego kontaktu na stykach kabelka ktory idzie z alternatora do tablicy zegarow (zaroweczki)? nie chcialbym nie potrzebnie wykrecac alternatora chyba ze jest ladowanie ale nie pelnym pradem bo jakas dioda jest uszkodzona? moze ktos z was mial taki przypadek? prosze o podpowiedz. dzieki z gory:) Darek |
|
|
|
|
sloneczna
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Sty 2005 Posty: 370 Skąd: ostrzeszów wlkp
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 27-01-2005, 18:53
|
|
|
Dioda wzbudzeniowa sie uszkadza
Jak rozbierzesz to taka kródka kwadratowa o dł około 2,5 cm
Ja tak jeżdziłem 6 m-c aż ją dopadł koniec. |
|
|
|
|
bicart
Dołączył: 20 Sty 2005 Posty: 138 Skąd: GRYFICE
|
Wysłany: 27-01-2005, 19:13
|
|
|
jakie jest objaw jak ta dioda padnie calkowicie? nastapi brak ladowania? czy taka diode mozna gdzies dostac czy moze mozna ja dopasowac z innego alternatora? |
|
|
|
|
sloneczna
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Sty 2005 Posty: 370 Skąd: ostrzeszów wlkp
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 27-01-2005, 19:31
|
|
|
Brak ładowania i świeci na full
Czy masz taki objaw że całkiem gaśnie potem wraca.
Na wolnych obrotach odłącz na chwilkę kremę zobacz czy zgaśnie silnik
jak zgaśnie to w skali 1- 10 jesteś na 4
Ten co mi sprawdzał i naprawiał miał taką nową nie pytałem się ile kosztuje i jakie ma wartości . zapłaciłlem 20 zł jest ok. |
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 27-01-2005, 19:55
|
|
|
Mialem to samo.
Jezdzilem ok. roku czasu na tym.
Pozniej jest coraz gorzej raz sie pali raz nie.
Pozniej mi sie nie palila ale ladowania nie mialem.
Mechanik mi mowil ze mialem problem z masa.
Jeszcze jedno sprawdz czy nie walnela ci obudowa alternatora bo podobnie sie zaczynaja poczatki jej konca.
W Fiatach jest to czesta usterka bo dosc ciasno je pasuja i obudowa nie wytrzymuje.
Znajomy mechanik zmienil juz sporo tych obudow. |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
Grześko
Wiek: 67 Dołączył: 23 Lis 2004 Posty: 241 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 27-01-2005, 21:09
|
|
|
Na początek sprawdź, czy gdzieś przypadkiem nie masz np. zaśniedziałego połączenia masy (np. przy światłach). Problemy z masą objawiają się w podobny sposób (żarzenie się kontrolki ładowania) |
_________________ Była Tempra 1.6 SX 94',
był VW Passat GL 2.0 16V automat 92',
jest STILO 1.6 16V Dynamic 3D 03'
oraz Alfa Romeo GT 2.0 JTS 04'.
Przed Temprą było jeszcze 14 innych autek w tym 3 Fiaty (Tipo, Uno i 124). |
|
|
|
|
bicart
Dołączył: 20 Sty 2005 Posty: 138 Skąd: GRYFICE
|
Wysłany: 27-01-2005, 21:19
|
|
|
jak walnela obudowa? jak mam to rozumiec? i o jaka mase chodzi? na kostce wpinanej w styki zarowki? |
|
|
|
|
Basteq
Pomógł: 2 razy Wiek: 45 Dołączył: 23 Lis 2004 Posty: 115 Skąd: Łódź
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 28-01-2005, 07:22
|
|
|
Sprawdzałeś miernikiem przy 2000-3000 obrotów? Jeżeli nie to sprawdź, u mnie przy takich obrotach miałem ponad 17volt i kontrolka tez się paliła dość mocno. Okazało się ze to regulator napięcia w alternatorze! Koszt naprawy to 90 pln z robocizna i (przy okazji) wymiana łożysk w alternatorze.
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
marcin1209
Dołączył: 21 Gru 2004 Posty: 14 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 28-01-2005, 08:08
|
|
|
Też mam to samo. 4 miesiące temu alternator był kompletnie zregenerowany, wymienione diody, szczotki, regulator, łożyska i było trochę spokoju. Teraz znowu zaczyna żażyć kontrolka, ale co ciekawe jak go obciąże n.p włącze ogrzewanie tylnej szyby, zdejmę nogę z gazu autko zejdzie do wolnych obrotów to gaśnie. Przejadę z 5 km. i znowu to samo. Normalnie nerwicy można dostać przez tego altka. Jutro będzie chwila czasu to posprawdzam . Pozdrówki. |
_________________ niestey Tempra upadła, teraz Punto będzie pomykać...
I już nie ma puntolota, jest piękna niebieska cool jazzowa Linea............ |
|
|
|
|
Basteq
Pomógł: 2 razy Wiek: 45 Dołączył: 23 Lis 2004 Posty: 115 Skąd: Łódź
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 28-01-2005, 08:14
|
|
|
marcin1209 napisał/a: | ale co ciekawe jak go obciąże n.p włącze ogrzewanie tylnej szyby, zdejmę nogę z gazu autko zejdzie do wolnych obrotów to gaśnie. Przejadę z 5 km. i znowu to samo. |
Dokładnie tak miałem + ładowanie 17 volt !! |
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 28-01-2005, 18:50
|
|
|
bicart napisał/a: | jak walnela obudowa? jak mam to rozumiec? i o jaka mase chodzi? na kostce wpinanej w styki zarowki? |
Chodzi o mase przy alternatorze.
Nie wiem gdzie ona jest dokladnie podpieta bo robil mi to znajomy elektromechanik.
Co do obudowy zobacz czy nie jest peknieta bo wtedy sa podobne problemy. |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
bob96
Pomógł: 7 razy Wiek: 63 Dołączył: 23 Lis 2004 Posty: 519 Skąd: Jastrzębie Zdrój
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 28-01-2005, 19:02
|
|
|
Miałem podobne objawy z kontrolką ładowania,powodem były diody.Po wymainie wszystko wróciło do normy .Co do pekania obudowy ,to najczęściej zdaża się to w fiacie Punto . |
_________________ Cromka 1.9 automat
Marea Weekend 1,8 +BRC sekwencja
Przez 7 latek Tempra 1,6 gażnik + gaz BRC
P.Walker+ Sirio ML145
Uniden 78 elite |
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 28-01-2005, 19:29
|
|
|
Zgadza sie bob96 teraz dopiero sobie przypomnialem ze zanim elektromechanik walczyl z masa wymienil mi tez diody.
I to zarzenie przeszlo ale padlo mi za jakis czas calkowicie ladowanie wlasnie z przyczyny braku masy.
Odnosnie alternatora to ja mam chyba jakis pechowy egzemplarz bo juz wydalem na niego ok 400 zl.
Cztery naprawy przechodzil!
Kiedys sie zastanawialem czy nowego bym za te pieniadze nie kupil. |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
bicart
Dołączył: 20 Sty 2005 Posty: 138 Skąd: GRYFICE
|
Wysłany: 29-01-2005, 20:32
|
|
|
wita. dzis bylem u mechanika i jak sie okazalo jest ladownie wiec diody te wieksze sa dobre zatem pozostaly te 3 male.ktoras z nich ma ponoc przebicie. nie wiem czy sa one wymienialne bo to wszytko jest w jednej obudowie metalowej caly uklad prostowniczy. jak ktos wymienial to moze wie co to za diody i czy mozna je kupic na sztuki? pozdrawiam Bicart |
|
|
|
|
bob96
Pomógł: 7 razy Wiek: 63 Dołączył: 23 Lis 2004 Posty: 519 Skąd: Jastrzębie Zdrój
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 29-01-2005, 21:27
|
|
|
Właśnie te trzy diody elektryk wymienił mi jak żażyło się ładowamnie w mojej Temperce .Koszt 50 zł.dwa lata temu .
Pozdrowka Bogdan z Jastrzębia |
_________________ Cromka 1.9 automat
Marea Weekend 1,8 +BRC sekwencja
Przez 7 latek Tempra 1,6 gażnik + gaz BRC
P.Walker+ Sirio ML145
Uniden 78 elite |
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 30-01-2005, 01:55
|
|
|
Ze mnie zdarli troche wiecej ale to moze przyczyna inflacji bo ja wymienialem jakies 8 m-cy temu. - koszt 70 zl. |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
bajer
Dołączył: 11 Sty 2005 Posty: 48 Skąd: KRAKÓW N-H
|
Wysłany: 30-01-2005, 21:30
|
|
|
Słuchaj mi się też tak działo od rozrusznika odchodzi jeden czerwony kabelek on jest wsunięty za pomocą wsuwki weź go wyciągnij wyczyść i zagnij bardziej wsuwke powinno to być to u mnie to było przyczyną chociaż niewiem dlaczego ale jak tak zrobiłem przestało mi świecić ładowanie. |
_________________ Tempra 1,6ie zagazowana |
|
|
|
|
RADZIO
Wiek: 46 Dołączył: 14 Sty 2005 Posty: 21 Skąd: Olesno
Województwo: Opolskie
|
Wysłany: 19-02-2005, 20:43
|
|
|
Ja tez miałem ten problem i powodem były diody.Wymienił mi najpierw jeden elektromechanik (koszt 90 zł) ale padły po niecałym poł roku.Pojechałem do drugiego wymienił mi na jakies lepsze plus łozyska i cos tam jeszcze (koszt chyba 120zł) i od prawie roku jest ok.Tak na marginesie to wczesniej miałem załozone zwykłe łozyska a nie wysokotemperaturowe do alternatorow pozdrawiam |
_________________ RADZIO Tempra 1,6 i.e 93r. 230tyś.przebiegu i zagazowana |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 30-03-2005, 22:25
|
|
|
u mnie już raz się zdarzyło. Elektryk (grrrhhh) zdarł kasy nieźle, gdyż się spieszyło, a trzeba było wymienić regulatora napięcia. Z tyłu alternatora, na jego D.... :-) po zdjęciu obudowy można by się do regulatora dostać i samemu próbować naprawiać, gdy ktoś zna się nieco na elektonice; zwykły regulator to zazw jedne tranzystor mocy, 2 zwykłe, kilka oporników, kilka diód i tyle; części kosztujące kilka zł; nowy regulator - szukając można dostać czasem za np 30zł, ale często chcą 50-60 :-( do tego wymiana itp. Regulator niestety lubi się spsuć, wtedy uzwojenie wzbudzające szwankuje i kontrolka ładowania może pokazywać cuda, przygasać itp, aż się to skończy na amen i wymiana :-(
inna sprawa - mogą paść 'zwykłe' diody prostownicze zaopatrujące autko w prąd. Wymiana diód kosztuje różnie, ale to też częsta przyczyna braku ładowania.
Alternator ma 2 układy diód prostujących prąd z niego - jedne diody 'produkują' normalny prąd który autko i akku spijają, a kilka , bodajże 3 dodatkowe diody to osobny układ, przez który część prądu 'wraca' do alternatora, i tworzy tam w uzwojeniu zmienne pole magnetyczne, dzięki temu zjawisku można regulować napięcie alternatora; to tak w skrócie, teraz każdy coś zajarzy :-) mogą więc paść albo same diody takie, albo takie, albo cały regulator napięcia czy jego część, np tranzystorek, różnie to bywa.
Jeszcze ostatnia, częsta przyczyna, chyba najtańsza :-) i to jej innym i sobie życzę przy następnym zapaleniu kontrolki - szczotki w alternatorze - wycierają się; można czyścić, opiłować itp, ale trzeba jednak często wymieniać; ponoć można wcisnąć nawet z odkurzaczy czasem czy z innych alternatorów łatwo dopasować, najprostsza usterka.
Gdy pada w kółko np regulator czy diody to gorzej... :-( bo dlaczego pada?
szczotki się ścierają w alternatorze, ale regulator czy diody same tak się nie zużywają;
często to zbytnie obciążanie alternatora, zwarcia w instalacji elektryczniej itp.
Mi parę dni temu kontrolka znów grrrrrrrrrr zamrugała, niecały rok od wymiany regulatora napięcia. Teraz padło całkiem ładowanie. Ale jest gwarancja, jak nie to muszę sam rozbierać i próbować. Szczotki ponoć łatwo wymienić, z elementami wewnątrz regulatora gorzej ale też można. Daj Boże by to były szczotki tylko........ |
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 30-03-2005, 22:52
|
|
|
Ja proponuje wymienic szczotki, samemu wymienisz sobie bez problemu. |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
Tomilee
Pomógł: 5 razy Wiek: 46 Dołączył: 14 Sty 2005 Posty: 598 Skąd: Opole
Województwo: Opolskie
|
Wysłany: 30-03-2005, 22:58
|
|
|
Alternator też samemu można naprawić - nie jest to jakiś wielki wynalazek, diody prostownicze można kupić znając oznaczenia przepalonych. Ogólnie jest trochę rozbierania - szukania itd.... |
_________________ Tipo 1.8 GT
Fiat Ducato 2,5 D - fura z sianem |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 31-03-2005, 10:31
|
|
|
to niestety nie były szczotki (a chciałbym), ani ponownie regulator/diody (to bym sam zrobił)... w tych temprowyh alternatorach ze starości/z brudu/syfu/po zimie [niepotrz skreślić] jest inny problem: wirnik w środku jest bardzo pasownie motnowany do obudowy/stojana.
Jak dostanie się wilgoć+trochę syfu itp to po jakimś czasie lubi napęcznieć i albo uszkodzi stojan, albo przetrze uzwojenia, albo się zatrze, albo nawet rozp.. obudowę.
U mnie stojan do wymiany :-(
inna sprawa, że alternator wypada raz do czasu przeczyścić a przynajmniej zabezpieczyć na ie się da przed dostawaniem się wody i syfów, u mnie już minęło spoooooro od czyszczenia i przesmarowania. |
|
|
|
|
marcin1209
Dołączył: 21 Gru 2004 Posty: 14 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 31-03-2005, 11:11
|
|
|
Mnie też doprowadzał do szłu alternator. Ciągle problemy z ładowaniem . Więc kupiłem Boscha z Forda za 25 pln dałem do dobrego elektryka za 200 pln zrobił z niego nówkę troszkę przyszlifowałem obudowę założyłem i działa jak trzeba . Niestety tak to jest bosch to bosch a nie magneti-marelli. Gostek który mi to robił mówił że włochami tak to jest i jak robią remonty magneti to na częściach boscha. |
_________________ niestey Tempra upadła, teraz Punto będzie pomykać...
I już nie ma puntolota, jest piękna niebieska cool jazzowa Linea............ |
|
|
|
|
bicart
Dołączył: 20 Sty 2005 Posty: 138 Skąd: GRYFICE
|
Wysłany: 05-04-2005, 07:44
|
|
|
witam. od wczoraj juz nie tli sie kontrolka ładowania:) kupiłem na allegro cały alternator za 65zł i nawet w bardzo dobrym stanie. wymieniłem mostek z diodami i regulator ze szczotkami bo w tym kupnym były lepsze. po złozeniu alternatorek smiga jak trza;) co do przyczyny tlenia sie kontrolki to byla uszkodzona jedna dioda z tych trzech od wzbudzenia. one sa zalane w takiej prostokatniej porcelanowej obudowie i przylutowane do mostka z diodami prostowniczymi. z kupnego alternatora pozostala mi obudowa,wirnik i stojan. jak by ktos potrzebowal budowe czyli te dekle gora-doł to chetnie odsprzedam bo do mojego uchwytu nie pasuje rozstaw miedzy tulejami. ponoc ten altek byl od silnika na pełnym wtrysku a one maja inne mocowanie. jak by trzeba bylo to moge zrobic fotki tego altka;) |
_________________ Fiat Tipo 1.4ie SPI 94r 3d MANIA |
|
|
|
|
Tomasz
Wiek: 40 Dołączył: 31 Sty 2005 Posty: 152 Skąd: Ziębice
|
Wysłany: 10-04-2005, 23:01
|
|
|
Mi sie non stop teraz swieci kontrolka co zaczyna mnie wkurzac...Do kogo mam sie z tym zglosic by mi ponaprawail to i tamto??:) |
_________________ tipo 1.6 gażnik+ LPG 92r |
|
|
|
|
|