[kefirek]

n-e-o
No to chyba już zlokalizowałeś winowajcę.
Zrób porządny przegląd rozrusznika: szczotki, łożyska, tulejki, bendix
Akumulator to chyba tą zimę jeszcze przeżyje jak nie będzie dużych mrozów.
Poprostu u ciebie zbieg okoliczności z dodatkowym podświetleniem.

[n-e-o]

[Luczu]

n-e-o, a miałeś tak , że przed awaria jak odpalales to po odpaleniu robił takiego osiołka ? takie IIIOOOOOO ?


edit ... teraz mi się jeszcze przypomniało, że jak np. jade jade ... wyłączę silnik i słucham radia tak miedium jeżeli chodzi o siłę głosu to po np 1 minucie już nie mogę odpalić ... nie chce kręcić jak by się rozrusznik zacinał. Odczekam parenaście sekund i pali normalnie dziwne

kolejny edit : jak już nie odpali załóżmy za 4 razem to jak przekręcam kluczyk do pozycji w jakiej się go wyjmuje to słychać od alarmu takie PIK jak by się miał załączyć przez ułamek sekundy i tak co jakiś czas przy kolejnych próbach odpalenia ( alarmu nie używam bo się załącza kiedy mu się podoba )

[n-e-o]

Miałem takie objawy. Nie było to jednak po słuchaniu radia. Poprostu nie raz się zaciął, nie raz nie.

Sytuacja u mnie wygląda następująco:
Rozrusznik rozebrany i okazało się, że jeden kabelek był odlutowany i zawinięty. Robił przebicie. Te blaszki co po nich chodzą szczotki też troche były nierówne (papier ścierny i do dzieła). Ale...miałem drugi w częściach (nie całkiem kompletny). Nie bawiąc się w lutowanie kabelka, przemieniłem ten cały środek. Przeczyściłem blaszki bo zaśniedziały. Naładowałem troche smaru w tulejki i łożyska. Złożone, zamontowane, podłączone. Teraz śmiesznie bzyczy/fiuka jak się zakręci , ale baaardzo mało prądu pobiera. Nawet światło nie przygasło Tzn. na moim słabym aku nie bardzo się kręciło, ale załapywało. Po podłączeniu do aku ojca jak pszczółka Jeszcze będe musiał popracować nad benzynką, bo coś nie tak z nią jest, bo nie raz gaśnie. Chyba jakieś przerwy ma. Na gazie jak marzenie. Równiutko. Zapala na dotyk, ale na PB trzeba troche pokręcić.

[Luczu]

n-e-o, no to czas rozejrzeć się za rozrusznikiem kurcze sam to chyba nie dam rady go zrobić

[n-e-o]

Dziś.
Mróz -10*C, podchodze do samochodu, wkładam kluczyk...cyk...zapalił za pierwszym razem

[potek9]

witam, czy ktoś orientuje się gdzie na rozruszniku znajduje się jego numer, bo nie mogę go nigdzie znaleźć ?