Tempra Tipo Team :: problem z tylnymi hamulcami

kimson · Wysłany: 29-03-2009, 22:08 **problem z tylnymi hamulcami**

Witam,

Mam problem z hamulcami na tylnej osi. Na stacji diagnostycznej gość sprawdzał mi hamulce i na tyle jest praktycznie 0 hamulca. Nie wspomne, że ręczny też nie działa, mimo, że dokręcony kest na maxa. A linka nie jest zerwana. POMOCY!!!! Co to może być. Dodam, że muszę już wymienić pompę hamulcową, bo z rana hamulec mam twardy ale zaraz przy 20 km/h jest normalny.

Z góry dziękuję za pomoc.

JAM_BELFEGOR · Dodano: 29-03-2009, 23:16

Taziu27 · Wysłany: 01-06-2009, 13:13

panowie mam problem. mianowicie chodzi o to że muszę wymienić tylne klocki a tłoczek w zacisku nie chce się cofnąć. co mam zrobić? fiat tipo 1.6 ie 93 rok z listopada. :ściana: :ściana: :ściana:

yoyo · Wysłany: 01-06-2009, 13:21

skoro z tyłu masz zaciski, to na tym samym zacisku masz ręczny - tłoczek w tylnym zacisku nie cofa się tak jak w przednim, musisz go wkręcić

DARREK · Wysłany: 13-06-2009, 22:43

MARIOVIRUS · Wysłany: 14-06-2009, 10:20

dokladnie wkrecac i najlepiej co troche popukac zeby lepiej wchodzil i pod gume troche plynu hamulcowego badz wd wpsikac zeby sie rozruszalo a wkreca sie jak kazda jedna srobe

rudaslaska7 · Wysłany: 14-07-2009, 21:40

jak juz jestesmy przy hamulcach zeby nie zakladac nowego tematu
rano zachowałem sie jak baba za kółkiem tzn pojechałem z 20m na ręcznym. niby wszysko oki po całym dniu jazdy.
wieczorem tez oki . w pewnym momencie miga mi kontrolka od ręcznego. myśle ze znowu jechałem na ręcznym ale on był opuszczony.zatrzymałem sie. popróbowałem kilka razy zaciągnąć ręczny i puścić ( bo może cos go trzymało) no i dalej to samo. później kontrolka sie ciągle świeciła. sprawdziłem poziom płynu hamulcowego - w normie.
help.... :evil:

yoyo · Wysłany: 15-07-2009, 15:05

rudaslaska7, być może to po prostu zbieg okoliczności
masz abs? klocki z tyłu może mają jakiś czujnik grubości ? - strzelam bo sam mam bębny

ubek · Wysłany: 15-07-2009, 15:54

rudaslaska7, sprawdź kable przy korku od płynu hamulcowego - pewnie się obluzowały.

rudaslaska7 · Wysłany: 15-07-2009, 18:07

sprawdzałem nie ten zbiornik :lol:

płynu było mało. rano dolałem i jest oki :-)
Pozdrawiam

NIE BIJCIE :lol:

ciechu · Wysłany: 15-07-2009, 20:29

yoyo · Wysłany: 15-07-2009, 20:54

ciechu,

totalna niewiedza, wg. mnie tacy ludzie nie powinni mieć prawa jazdy

ciechu · Wysłany: 16-07-2009, 14:10

yoyo, no moja żona musiała nauczyć się wskazywać poszczególne elementy pod maską, ale znajoma ma prawko od jakichś 15stu lat i pewnie nawet po znajomości zrobione. Jednak dla mnie nie wykonalny jest wyjazd gdzieś poza miasto nie sprawdziwszy poziomów płynów, olejów i ciśnienia w oponach. Dlatego nawet gdybym nie miał pojęcia o mechanice to wiedziałbym gdzie jest chłodnica, a gdzie pompa hamulcowa.

Jelcyn · Wysłany: 16-07-2009, 14:14

ciechu, to ciekawe jak ta twoja znajoma sprawdzała i uzupełniała olej(zakładając, że to robiła :sciana:

)

egon · Wysłany: 16-07-2009, 14:24

rudaslaska7 · Wysłany: 18-07-2009, 14:45

mój problem powrócił.
znowu świeci ikonka hamulców.
w zbiorniku już prawie pusto
szybko mi tego płynu ubywa :/

Luczu · Wysłany: 18-07-2009, 15:14

rudaslaska7, jak postawisz auto nie ma plam ? Zobacz za załączonym silniku - pompuj hamulec a ktoś niech patrze pod spód. Ewentualnie spójrz na serwo czy nie jest polane płynem - koledze w cienkolocie ciekło na łączeniu zbiorniczka z serwem

ciechu · Wysłany: 18-07-2009, 16:41

rudaslaska7, sprawdź opony od wewnętrznej strony czy nie są mokre od płynu. Przyczyn może być kilka. Np. uszkodzony któryś z przewodów hamulcowych lub nieszczelność na cylinderkach. Szczególnie jeśli masz bębny z tyłu, cylinderki lubią się rozszczelniać.

rudaslaska7 · Wysłany: 18-07-2009, 17:59

cholera .... jest plama
z tyłu,po lewej stronie w połowie drzwi jest malutka plamka płynu na ziemi ok. 5x5cm
przy pompowaniu kapie.
:roll:

Luczu · Wysłany: 18-07-2009, 18:04

rudaslaska7, i wszystko jasne

A nie odczuwałeś różnicy w hamowaniu w czasie jazdy ?

rudaslaska7 · Wysłany: 18-07-2009, 18:14

w sumie nie czuje różnicy bo wszystko jest tak jak było.
jedynie ten płyn :/ co to może byc

Luczu · Wysłany: 18-07-2009, 18:30

ciechu · Wysłany: 18-07-2009, 19:35

rudaslaska7, na pewno przewód. Sprawdź który to (długość) i czeka Cię zakup. Druga sprawa to powód jego pęknięcia. Jeśli stwierdzisz że mógł się przetrzeć na jakichś wertepach to wystarczy wymiana tego jednego. Jeśli jednak zauważysz że pękł "ze starości" to radziłbym Ci wymienić od razu wszystkie. Zaoszczędzisz sobie w ten sposób czasu na późniejsze naprawy i odpowietrzanie. Przy okazji wymień płyn hamulcowy jeśli nie masz pewności jak długo było na nim jeżdżone (zalecana wymiana co 2 lata lub 30tyś km). Wtedy proponuję DOT4.

rudaslaska7 · Wysłany: 18-07-2009, 20:08

miałem wymieniane przewody 2x2,8m w zeszym tygodniu i nie wiem czy to któryś z nich

ciechu · Wysłany: 19-07-2009, 20:23

rudaslaska7, to jeszcze nie sprawdziłeś który to?