[Guzik]

Witam
Jeśli temacik się spodoba, to możemy pisać co udało nam się "zepsuć" w swoich autkach Jeśli się nie spodoba, to kosz ;p
A więc...
wreszcie wymieniłem klemę(stara była obluzowana), rano padł aku od nieumiejętnego odpalania przez moją mamę(bez ssania :O). Popołudniu udało się uruchomić to znowu zaczęło coś rzęzić jakby łożyska i prawdopodobnie pompa wody mówi "pa pa" (altek robiony, wspomaganie też odpada).
Ale spoko, będzie żyć

Kto następny??
Życzę oczywiście jak najmniej wpisów w tym temacie...

** Dodano: 04-01-2010, 22:20 **
Warto dodać, że Tempra codziennie była użytkowana od kilku miesięcy, a wystarczyło odpuścić jej przedwczoraj na cały dzień i dzisiaj strzeliła focha właśnie...chyba lubi jeździć

[Stivi]

a ja kupilem fele i najprawdopodobniej nie podejdą

[DARREK]

podczas wjazdu na galerię urwałem 3 śruby mocujące koło... Decha nie działa, szyby nie działają... i kontrolki wariują..

[Kaputzin]

Zaparkowałem na takim poboczu. prostopadle do drogi asfaltowej i widzę idą znajomi, to mówię - wsiadajcie podwiozę Was No i jak się załadowali - 5 osób to trochę auto siadło i jak cofałem to tylne koło przystawiło o chlapacz do asfaltu i zerwało tego chlapaka, kawałek plastikowego nadkola i naderwało zderzak tam gdzie jest wsuwany taki bolec A zimno i robić się nie chce A wystarczyło żebym sam wyjechał, bo nie raz tam parkowałem i wtedy zabrał znajomych

[Luczu]

ja mam talent i czego się nie tknę to zepsuję. U mnie w aucie są rozwalone zaczepy od tapicerki drzwi ( po prostu chciałem dostać się do zamka ) zegary bez śrubek ( z każdym rozmontowaniem zostawało kilka), plastik co jest pod kierownicą i nad nogami odstaje ( chyba coś źle poskręcałem), urwane zaczepy od tuby pływaka, ( tak jakoś wyszło ), urwane 2 z 4 zaczepy od klaksonu w kierownicy ( też tak jakoś wyszło przy próbie naprawy ), przekręcony gwint na jednej śrubce od pokrywy ( zaworów ? )

na pewno jest jeszcze kilka rzeczy ale jakoś o nich zapomniałem

[lazik666]

Ukręciłem śrubę trzymającą docisk przy wymianie sprzęgła sucha jakaś była. Wykręcałem jej resztę z pomocą kropelki

[Luczu]

ja jeszcze rozwaliłem gwint w śrubie w silniczku od wycieraczek przednich ( tą główną co mechanizm napędza ) na szczęście dało się go jeszcze naprawić

[matizz86]

widze ze temat spodobał sie forumowiczą. czesto zdaza sie nam coś popsuc w swoich zabawkach czesto przez pośpiech, glupote czy najzwyklejsza niewiedze. nikt nie jest bez grzechu wiec napisze co ja nabroiłem. padła mi pompka od spryskiwaczy wiec kupiłem nowa i podczas montażu na konkretnym mrozie ułamałem jeden z odpływów i to akórat przedniej szyby. wydałem na to 20pln i dalej nie mam spryskiwaczy

[Jelcyn]

ja chciałem wymienić przepaloną żarówkę w lampce sufitowej i podczas zdejmowania ,,szybki'' ułamałem jeden zaczep. Na szczęście wcześniej lampka była połamana i kupiłem drugą, więc powiedzmy, że miałem zapas

[maidun]

Ja chciałem sprawdzić czemu klakson nie działa (trzeba było bardzo mocno naciskać środek kierownicy), to tak ściagałem tą zaślepkę z kierownicy, że w końcu ją zerwałem i jakiś czas jeździłem z taką odpadającą

Jakiś czas potem dorwałem na złomie kierownicę od wersji po lifcie, ale też nie obyło się bez pewnych problemów, bo nie mogłem ściągnąć kierownicy, 30 min ciągnięcia do siebie na siłę, wszystkie szyby w aucie zaparowane, ja zlany potem, kierownica już pokrzywiona, aż wpadłem na pomysł żeby przekręcić kluczyk w stacyjce i trochę skręcić kołami żeby się inaczej ułożyła kierownica na tych zębatkach... Ledwo ją ruszyłem w lewo to sama zeskoczyła...

[Guzik]

Temacik się spodobał widzę. Chodzi w nim nie tylko o to co zepsuliśmy przez głupotę, pośpiech czy coś innego, ale też inne awarie "samoczynne" jak np moja pompa wody i jak się okazało to też ten "napinacz" (łożysko) blisko alternatora.

Jeździjcie swoimi autami CODZIENNIE, ja odpuściłem jeden dzień to się posypała
Pompa (do auta ze wspomaganiem) 270zł+ta rolka+paski=okrągła sumka
Więc tymczasowo posiedzi w garażu i będzie mnie wozić jedynie do szkoły

A zapożyczony oczywiście z Alfaholicy.org

[KrzychuB]

No ja wczoraj odpuscilem sobie mojego Tipka i dzis mialem walka, parownik zamarzl, teraz akum sie laduje, a co dalej to sie okaze

[Damian...]

[tipacz]

[Guzik]

Cytat:

Jakas taka droga.... bo ja do swojego dałem 147zł.

pokaż mi taki sklep to będę bardzo szczęśliwym człowiekiem
U mnie w sklepie dzisiaj pytałem i tyle powiedzieli mi. Może to zależy od firmy?

[tipacz]

Guzik, sorki pomyliłem sie... kosztowała 150zł - firme Ci jutro podam bo mam opakowanie w garazu.

[ZielonyTBG]

Guzik zmieniałem pompę 1.5 roku temu i płaciłem jakieś 130 zeta w sklepie u mnie w TBG.O taka!!

[Frodo89]

jak jeszcze mialem Tipo to zgubilem do niego kluczyki . Koledzy pomogli mi sie do niego dostac , a kiedy chcialem wyjac wkladke zamka z bagaznika to wszystko sie posypalo na 1000000 czesci , ale nie chcialo mi sie tego skladac i takiego go sprzedalem :p
I jeszcze przy rozkrecaniu drzwi zlamalem raczke

[sheriffnt]

Witam
W mojej Temperówce chyba padła uszczelka pod glowicą, już ze 3 tygodnie temu, nie było grzania w srodku a silnik sie gotował, fajnie było jak zaczeło byc zimno, bo jazda przy minus 10 z otwartym oknem (zaparowane szyby) nie nalezy do przyjemnosci, zostawiłem więc auto w Gdańsku na przystani, akumulator pozyczyłem koledze do Berlingo, a sam siedze sobie w Kraku i ujeżdzadam Huyndaya Atosa żony.
PS Atos fajny bo ciepło w srodku, ale na zakrętach lekko włos sie jeży, bo taki jakiś wąski i wysoki , po Temeprówce jakoś nie moge się przyzwyczaic, na dodatek I i II cięzko wchodza, bo musze sie lekko przesunąc w lewo na fotelu aby lewarek sie zmiescił i bieg wskoczył

[konikks]

za czasów tipo był taki miesiąc że co kilka dni jeździłem do Warszawy. najczęściej robiłem trasę Warszawa - Tarnobrzeg - Kraków - Warszawa. wpadłem na pomysł żeby na S7 sprawdzić Vmax tipka. i sprawdziłem poleciał 180 licznikowo na benzynie. ale była radocha . w Jędrzejowie zatrzymałem się na stacji żeby zatankować, silnik ostygł. wsiadam ruszam a tu zonk. ciężko górkę pokonać bo słaby, trzsie nim i ogólnie jakaś pyta. rano mechanik - diagnoza wydmuchana uszczelka pod głowicą... wszystko wyszło koło ośmiu stówek... ale pakę osiemdziesiąt poszedł

[Szczęściarz]

[Guzik]

[Xingham]

Ja przy tapicerce od drzwi już praktycznie nie mam zaczepów Maskownica głośnika popękała (przy zwykłym odkręcaniu) Głośnik trzyma się na 2 śrubkach bo do środka mi powpadały te blaszki, w które się wkręca śrubki.
Połamałem obudowę od filtra powietrza bo śruby się tak zapiekły, że aż w końcu je poukręcałem i w jednym miejscu obudowa pękła. Filtr zmieniłem w końcu ale jedna śruba cały czas siedzi

jak wymieniałem termostat to słabo dokręciłem ten węższy wąż i któregoś razu płyn mi wywaliło tamtędy :/
Jak spuszczałem wodę z chłodnicy (bo na miejscu zalałem wodą ) to urwałem opaskę z tego węża na dole chłodnicy no i kurs do sklepu z garażu po nową.

Mi przeważnie zdarzają się takie pierdoły, mam nadzieję, że nic poważniejszego nie popsuję

A i jeszcze coś śmiesznego. Jak miałem 12 lat ojciec kupił toyotę corollę. Postanowiłem, że zrobię dobry uczynek i umyję mu samochód wziąłem gąbkę taką chropowatą i umyłem...
Do dziś pamiętam jak uciekałem przez całą działkę przed ojcem za lakier w nowym samochodzie

[Rajek]

To ja jakiś rok temu wymieniłem ramiona wycieraczek i jedną śrubę za mocno przykręciłem przez co pojawiło się małe pęknięcie na ramieniu. Uznałem że to nic takiego i chciałem je przetestować jak się sprawują, włączyłem wycieraczki i po pierwszym machnięciu całe ramie odleciało z samochodu.

[KrzychuB]