[Lasgo07]

Witam wszystkich. Jak wspominałem we wcześniejszym temacie odnośnie Sieny mam dla Was niespodziankę (raczej miłą). Sienę sprzedałem za rozsądnę pieniądze ponieważ zmusiła mnie do tego sytuacja finansowa. Uporałem się z długami i zostało mi trochę kaski na jakiś samochód. Kupiłem Temprę za tzw. psie pieniądze bo dałem za nią 1400 zł. Teraz trochę o nowym autku:

Fiat Tempra 1,6 gaźnik + LPG
Rocznik 1993
Wyposażenie: centralny zamek, wspomaganie, elektryczne szyby, multi-lock, dwa podłokietniki.

Jeśli chodzi o stan auta techniczny to oceniam na dobry. Stan wizualny: dostateczny.
Niestety auto widać że biło bite. Nie spodziewałem się za takie pieniądze rarytasu. Na szczęście podłużnice są nie ruszone pod maską. Przód czyli maska oraz błotniki miała malowane. Maska dobrze zrobiona, błotniki gorzej bo są trochę matowe (ktoś oszczędzał na lakierze). Na jednym z progów widać burchle. Dziur nie ma. Tylne błotniki idą na pierwszy ogień do wymiany ponieważ korozja jest już spora zwłaszcza przy wlewie paliwa. Środek nie powiem bo utrzymany w miarę dobrze. Podsufitka super, nie podarta. Boczki na drzwiach nie podarte lecz wymagają prania. Wykładzina na podłodze bez dziur. Deska rozdzielcza trochę porysowana od kluczy ale będzie reanimowana Jeśli chodzi o stan techniczny to do roboty chyba będę miał prawy wachacz z przodu oraz lewy z tyłu. Koła nie stoją krzywo ale czasami coś chrobotnie na większym dołku. Amorki trzymają super, auta nie ściąga, hamulce stan dobry. Pompa wspomagania nie huczy. To chyba tyle na razie.

Dzisiaj zrobiłem parę ważnych rzeczy. Otóż podczas jazdy autem strasznie szarpało i nierówno pracował na biegu jałowym, i na gazie na PB. Zajrzałem pod maskę a tam masakra :)Pokrywa gaźnika nie przykręcona :/ brak śrubki. Wężyki od gaźnika do kolektora ssącego popękane i jeszcze źle podłączone. Na dodatek jeden z diabełków ułamany. NA szczęście miałem z pozostałego Tipo drugi Później odpaliłem auto na PB i obroty wzrosły na 2200 zmniejszyłem je i auto chodzi o wiele lepiej i już tak nie szarpie. Jutro zabieram się za wymianę kabli WN, kopułki oraz palca ponieważ po otwarciu maski po ciemku mam dyskotekę. Podejrzewam że te szarpanie też jest tym spowodowane. To narazie tyle. Wrzucam kilka zdjęć mojej Temperówki i uprzedzam Was że będę informował na bieżąco o wszystkim. Ufff szykuje się dużo pracy w lato

[Darek91]

Nawet kolor podobny do Sieny
Musisz podpis zmienić

[Lasgo07]

Darek91, już jeszcze fotkę zaraz nadziergam

[Darek91]

Widać stara rejestracja czyli wielu właścicieli nie było?

[Lasgo07]

Darek91, było dwóch. Ja jestem trzeci.

[pisario]

Jak juz wspominalem! Niespodzianka jest. Tempra fajna Glownie dlatego ze kolor podobny do mojego. Sprawdziles jakie masz oznaczenie lakieru?

[Lasgo07]

pisario, Nie pamiętam dobrze. 120 bodajże. Kolor inny niż twój.

[Luczu]

no i fajnie że wróciłeś do korzeni

1.6 gaźnik fajny dynamiczny silnik.

Pewnie będziesz musiał wymienić połowę osprzętu + regeneracja gaźnika ale będzie jeździł jak rakieta hehe

[Lasgo07]

Luczu, Zestaw naprawczy gaźnika za niecałe 100 zł i jazda ale narazie nie potrzeba, dobrze jeździ.

[KrzychuB]

Lasgo07, żeś sprawił surprise Temperka ładna Ten kolorek zawsze mnie będzie rozwalał (pamięc po tipolocie). Sam bym chciał kiedyś wrócic do TT ale to raczej nie będzie możliwe ze względu na za słabe środki finansowe. Miłego użytkowania i jak najmniej do dłubania

[Sasza]

Fajna ta Tempra gratki zakupu i oby Ci długo służyła Kolorek zacny nie to co moja jakaś ,,habrowa,,

[Lasgo07]

Sasza, Szczerze to mi sie kolor średnio podoba ale nie dziękuję żeby nie zapeszać.

A tak poza tym to właśnie zrobiłem pierwsze zakupy i jutro biorę się za robotę



** Dodano: 02-02-2011, 18:00 **
Nowy filtr powietrza, palec, kopułka, kable zapłonowe.

[miszko]

To wężyki od podciśnienia z miejsca podmień. Czasami to uchroni przed "dziwnymi" objawami.

[pisario]

Kolor Ci sie nie podoba.... ŻAL!! Ten jest najładniejszy

[Lasgo07]

miszko, no właśnie tak zrobiłem i podmieniłem też ten czujniczek z dwoma cyckami co jest w kolektorze ssącym drugi od lewej strony i mam dziwny objaw. Jak auto zimne na ssaniu zalewa go i gaśnie. Dym z rury że hej. Więc włączam go na gaz a on ma obroty 2500 póki nie złapie temperatury ponad 50 stopni. Po osiągnięciu tej temperatury jakby ręką odjął i auto na PB i na LPG super chodzi i ma niezłego kopa po wymianie tych wężyków. Dodam że wężyki są dobrze podłączone. Doradzicie coś? sorki że w tym miejscu to opisuje ale potrzebuję szybkiej rady

[n-e-o]

Starsza siostra Sieny.
Nigdy nie byłem zwolennikiem Tempry (sorki posiadacze), ale jakoś Tipo bardziej mi się podobało. Widze, że rok ten sam co mojej Astry

Mam nadzieje, że tym razem pojeździsz troche autkiem, bo nie będe Cię mógł niedługo poznać po aucie na mieście, za każdym razem inne

Gratulacje zakupu i życze cierpliwości w doprowadzania Temperówki do stanu używalności (jakkolwiek to brzmi).

P.S.
pisario, a miałem się dowiedzieć o nowym nabytku jako jeden z pierwszych A tu pod koniec strony sie wpisuje.

[JAM_BELFEGOR]

Co to doradzać jedź na regulacje gaźnika bo masz źle ustawiony (tylko do kogoś kto się zna a nie do jakiegoś parcha co tylko pogorszy ). Jak chcesz samo popróbować to na końcu masz instrukcje http://www.belfegor.neost..._32_34_TLDE.pdf choć doradzam bo do mieszanki musisz mieć analizatora spalin, a na oko to chłop w szpitalu umarł.
Ogólnie gratki choć pewnie trochę pracy cie czeka. Jak już ruda wychodzi na nadkola to pewnie wewnętrzna cześć wymagać będzie interwencji.

[Lasgo07]

JAM_BELFEGOR, chodzi o to że gaźnik jak silnik jest ciepły chodzi dobrze. Odkręcałem zaworek cut-off dzisiaj, przeczysciłem go, zauwazylem ze jest on wkrecony na dwie podkladki metalowe takie od śrubek. Wkręciłem z powrotem, kabelek od niego jest urwany. Silnik zaczął na ssaniu sie zalewać jak jest zimny i gasł non stop. Dalej co sie działo opisałem wyżej.

** Dodano: 02-02-2011, 22:44 **
Spróbuję wykręcić ten zaworek jutro jeszcze raz, rozberać go całego, założę nową uszczelkę i zobaczę. Myślę ze to on się przycina.

[pisario]

musisz jechac na Szaryh Szeregów na ustawienie. Pelne rozebranie/regulacja/czyszczenie + ustawianie zaplonu, pomiar spalin jakies 350zl ale na rok / poltora spokoj (w cenie uszczelki, zaworki itp)

[JAM_BELFEGOR]

Lasgo07, Ok dzieje się tak bo ssanie jest źle ustawione, bądź nie sprawne. Ssanie możesz ustawić na kilku elementach. Po pierwsze na ręcznym podciągnięciu (skracasz lub wydłużasz linkę - wrastają maleją obroty zmienia się uchylenie dławika drugiej gardzieli), na pompce od siłownika podtrzymania przepustnicy (ustawiasz jego skok a tym samym obroty), masz jeszcze pompkę od uwaga tu fachowa nazwa "samoczynnego uchylenia przepustnicy rozruchowej" Na sam koniec zła mieszanka na zimnym silniku może dawać w dupę jak się zagrzeje to przepali każda ilość , albo wypluje Wszystko jak regulować masz w powyższej instrukcji. Dalej jednak zlecam wizytę u "fachowca" z analizatorem spalin.

[pisario]

[Lasgo07]

JAM_BELFEGOR, Nie. Przed odkręceniem zaworu Cut-off i przed wymianą rurek podciśnienia było dobrze, więc coś popsułem ale jutro postaram sie naprawić. Nic innego nie ruszałem.
pisario, Oszalałeś chyba, wystarczy poczytać trochę popytać i można samemu to zrobić. Nie działa mi źle. Po wymianie rurek od podciśnienia chodzi elegancko tylko ten zaworek sie przyblokował. Jutro sprawdzę i podzielę się z wami informacjami.

[n-e-o]

[Lasgo07]

pisario, nie umiał mi znaleźć auta to sam sobie znalazłem

[JAM_BELFEGOR]

Cytat:

Spróbuję wykręcić ten zaworek jutro jeszcze raz, rozebrać go całego, założę nową uszczelkę i zobaczę. Myślę ze to on się przycina.

to akurat do wysokich obrotów nie ma nic. Zawór cut-off dobrze było by naprawić bądź podmienić na sprawny mnie spalanie na benzynie spadło o prawie 1l po mieście, oczywiście zależny od stylu jazdy jak nie hamujesz silnikiem tylko sprzęgło w podłogę to zysk żaden