[Lasgo07]

No właśnie koleś mi pisał że jedna felga jest krzywa choć nie wygląda. Pojadę jutro na wyważenie w końcu zapłaciłem kasę za to i niech oblukają sami. Najwyżej przełożę tył na przód.

[Kajlon]

Lasgo07, zainstaluje koleś koło na wyważarce, to obadaj od wewnętrznej i zewnętrznej, czy felga nie jest puknięta za bardzo

[Lasgo07]

Kajlon, Właśnie by mi o tym zapewne powiedział bo to znajomy ale normalnie wyważył i nic nie mówił. Felgi nie wyglądają na krzywe. Koleś od którego kupowałem mówił że jedna jest ciut krzywa ale wyważenie dokładne załatwiło sprawę.

[Kajlon]

Lasgo07, jak dobrze wyważy to powinno być git ale obadaj jeszcze oponki dokładnie czy któraś nie ma wady (bąbla) itp

[Lasgo07]

Kajlon, Nie ma napewno, oponki są ładne. Lukałem je z każdej strony. Ale telepanie jest i delikatne i to nie zawsze drżenie kierownicy.

[Kajlon]

Lasgo07, a w zawieszeniu wsio OK, jakieś luzy ? geometria w porządku ?

[Lasgo07]

Kajlon, Wiesz na poprzednich kołach nic nie telepało więc na tych tym bardziej nie powinno. A w zawieszeniu hmmm nie do końca. Na tych alu wyraźnie słychać tylny i przedni wachacz od strony pasażera.

[Detectivus]

Lasgo07, a tylne sprężynkę wziąłeś pod uwagę?
U mnie było dokładnie to samo, pomogło wyważenie - ciężarek się odkleił jeden i porządne dokręcenie dynamokluczem

[Lasgo07]

Detectivus, Nie wiem jutro podjadę do wulkanizacji i powiem że raczej dobrze nie są wyważone skoro kierownica lata. Jak wyważą i będzie to samo to pobawie się w przekładkę tył na przód bo i tak będą jutro zmieniał klocki i malował bębny i zaciski.

** Dodano: 19-04-2011, 23:08 **
Detectivus, A co do sprężynki to auto teraz stoi równo na tych felgach. Nie ma już takiego odstępu jak było na 13stkach

[Detectivus]

Lasgo07, dobrze też czasem wrzucić samą felgę na wirówke i zobaczyć czy równa - tyle o wulkanizacji.
Aha i ciekawostka, moich felg zwykłym krzyżakiem czy fajkę nie ruszysz ani nie dokręcisz porządnie bo otwory są przewidziana na... nasadkę cienkościenną I koniecznie dynamoklucz

[Lasgo07]

Detectivus, Moje siedzą na standardowych szpilkach

[Detectivus]

Lasgo07, a nie łaska wyłożyć kilka groszy na śrubki do alusków?
toć to inne łebki ma... głębiej wchodzi - lepiej trzyma

[Lasgo07]

Detectivus, Trzyma normalnie. Do alufelg fiatowskich nie trzeba specjalnych śrub. Pasują idealnie te od stalówek.

** Dodano: 19-04-2011, 23:19 **
Łebki ma takie same. Czyli stożkowe.

[Detectivus]

o to ciekawe bo ja do stalówek mam płaskie a do alu stożki

[pisario]

Sruby jak śruby do Ori Fiatowskich felg powinny byc ok. Jesli chodzi o telepanie standard. Im szybciej tym bardziej mialem tak.
Zapraszam do mojego wulkanizatora. Sprawdzi i wywazy za male pieniadze. Po tej operacji odczulem wielka roznice.

A jesli o oponki chodzi.. Pamietaj ze jezdziles na wysokim profilu, malym kolku i waskiej gumie.
Teraz profil nizszy, guma twardsza no i przede wszystkim SZERSZA. Niestety mam to samo.. przywyknij. Za to wlasciwosci trakcyjne poza wspomnianym telepaniem powinny sie ZNACZNIE poprawic. Obadaj w zakretach.

[Lasgo07]

Ok, byłem u Panów którzy mi wywarzali koła. Okazało się że nie jest dobrze to zrobione. Na jednym z kół przednich była różnica 15 gramów, czyli dość sporo i wystarczająco aby koło telepało. Mało tego Pan zakładając i dokręcając tylne koło zerwał mi gwint w piaście i teraz jedna śruba nie chce się mocno zakręcić. Zauważyłem to po powrocie do domu gdy odkręcałem sam koło aby pomalować bębny. Partacze Ci nasi mechanicy.

** Dodano: 21-04-2011, 00:09 **
Pomyślałem że jak oni robią nowe samochody z bardzo drogimi felgami skoro nie umieją zrobić 18 letniego auta i coś popsują. Masakra

[pisario]

Nie no. Niestety to jest tak ze jak starym autem przykladasz to zazwyczaj sie tak nie przykladaja... Ale pieniadze biora te same... Kurestwo!

[n-e-o]

A u których 'panów' byłeś?

Ja kiedyś robiłem w Tipo oponke i tak ją zrobili, że powietrze nadal uciekało, a skasowali wtedy jakoś nie mało i musiałem jechać na poprawke, tym razem do 'normalnego' wulkanizatora

[Leśniczy]

dlatego ja zawsze przy zmianie opon i wywarzaniu jestem obecny, wszystko odbywa sie na moich oczach i nie ma szans na złe wyważenie ... a patent z zerwanym gwintem to juz mistrzostwo świata ... na każdym kroku partacze i to przy tak banalnym zadaniu jak przykręcanie koła ....

[Lasgo07]

n-e-o, U Panów na Warszawskiej robiłem. Zawsze robili dobrze ale zatrudnił teraz jakiś partaczy którzy nie potrafią się nawet przyznać do błędu.

[Jelcyn]

apropo zerwanego gwintu, to trzeba się zastanowić, czy to nie była jakaś stara, zmęczona życiem śruba.
Nie mniej jednak, powinni informować właściciela o takich problemach. Przynajmniej wyszli by ,,z twarzą'' i nie ucierpiała by na tym reputacja warsztatu.

[Lasgo07]

Jelcyn, Śruby są w stanie doskonałym. Poprostu Pan podniósł tak samochód że wystawała łapa od podnośnika która uniemożliwiła założenie koła. Zostało spuszczone powietrze i koło na siłę założone i zapewne krzywo zakręcone. No i gwint w piaście nie wytrzymał.

[dziura]

[Lasgo07]

dziura, Widziałem że miał problem z założeniem ale do głowy mi nie przyszło że mógł gwint zerwać. Zachowywał się jak gdyby nigdy nic.

** Dodano: 22-04-2011, 20:26 **
Dzisiaj wziąłem się za hamulce przednie oraz postanowiłem pomalować zaciski oraz bębny aby alufelgi które zakupiłem lepiej się prezentowały. Roboty trochę miałem, zwłaszcza z czyszczeniem bębnów i zacisków na których była gromada rdzy. I tak nie chciało się doczyścić do końca. Ale wygląda lepiej niż były pordzewiałe.

Oto efekty:

[n-e-o]

Bębenek mogłeś troche bardziej oczyścić z rudej, bo będzie schodziło płatami z farbą po jakimś czasie

Ale tak to ładnie