[ciechu]

[Luczu]

ciechu, nie zaprzeczam :p Mam nadzieję, że tego nie zczai bo czasami na forum bywa

[egon]

Co do mojego testu, to zrobie go na dniach, bo jutro jeszcze do pracy mna rano lece takze niema kiedy

[rafalc]

powrócę do tematu. Akurat auto stoi u mechanika, ale na inną przypadłość (zawieszenie).

Auto potrzebuje po odpaleniu w obecnej temp 0st. na zewnątrz około 8-9 minut, by dojsc do 90st, stojąc ciągle na biegu jałowym. Ja teraz najczesciej odpalam i praktycznie od razu ruszam, ale delikatnie, bez gwaltownosci.

Ciepłe powietrze pojawia się dopiero około 75st. Wczesniej wieje praktycznie zimnym, nawet nie czuję "letniego".

Obserwuję, że siła nadmuchu jest większa, gdy ustawiam tak pośrodku między ciepłem a zimnem; natomiast gdy ustawiam na max ciepło, to wieje słabiej (tu na forum wyczytałem, że to skutek zapchanej nagrzewnicy).

Auto troche szybciej mi sie nagrzewalo, ale wczoraj uzupelnilem plyn w ukladzie chlodzenia (byl w okolicach minimum) i dzis rano nagrzewal sie troche dluzej (10-11 minut, dokladnie nie mierzylem).

Pewnie cos jest nie tak?

Aha, a ten termostat przy filtrze wyglada OK, najpierw dopuszczal powietrze z kolektora, potem zamknal doplyw.

[KrzychuB]

panowie sorki sprawdzilem i faktycznie trwalo to niecale 9 minut

[ciechu]

[Guzik]

[Luczu]

Guzik, jka targasz 100km/h to się nie dziwię :p

[Guzik]

[KrzychuB]

nagraj film od samego poczatku jak jest zimny oraz jakie ci siega obroty i predkosc, bo to jest nie realne gdyz sam probowalem i bez pilowania na obrotach nie uzyskasz temp 90 za 5 minut

[Guzik]

[Jelcyn]

krzychTIPOspeed, od miejsca parkingowego do wyjazdu z osiedla mam około 400m powolnego lawirowania między zaparkowanymi autami. na tym dystansie (dolicz jeszcze jakąś minutę na wolnych obrotach wyjazdu z garażu i zamknięcie bramy) mam ponad 60 stopni. nie ważne w jaką pogodę.

[Guzik]

Filmik będzie, dzisiaj się nie udało nakręcić(mam do 60 stopni i padła bateria w kom, także uj strzeklił filmik), ale będzie z kolejnego rannego odpalania na pewno i tak jak mówiłem 5 minut i temperaturka jest si

[ciechu]

Guzik, Nic nie wnosisz do tematu - znowu ten sam tekst. Codzienne pisanie, że dziś nie dałeś rady. Jak nagrasz filmik to wtedy napisz posta i pokaż.

Wczoraj temp. w Lesznie wynosiła -3'c o godzinie 5:30. Odpaliłem, poczekałem jedną minutę i ruszyłem do pracy. Obroty nie przekraczały 2500rpm. Po niecałych 8 minutach miałem 90'c. Czyli faktycznie w czasie jazdy nieco szybciej się nagrzewa.

[Guzik]

[KrzychuB]

twoj film nie chodzi a co do temp to sam widzisz ze nie osiagnie sie temp 90 przed 5 minutami

[Guzik]

No jak nie chodzi jak chodzi

[KrzychuB]

widze ze kolega nie rozumie tematu tego posta

[tipacz]

Guzik, w 5:30s masz ok 80*C praktycznie nie zchodząc z 2500obr/min :!: my tu mówimy o rozgrzaniu auta na wolnych obrotach

[egon]

Hmmmm, a ja na to wszystko patrze i nadal twierdze, ze moje Sedici sie duuuzo wolniej rozgrzewa

[Guzik]

[egon]

Guzik, tez bym był zadowolony

[Xingham]

Tak kontynuując OT :
Ja też się wtrącę też co do szybkości rozgrzewania. Domyślam się, że u mnie coś jest nie tak Jak odpalę samochód z rana w garażu (temp ok -1 do -3 stopni), wyjadę, zamknę drzwi, pojadę. Nie przekraczając 2500/3000 obrotow jadę na drugi koniec miasta jeszcze na ssaniu to moje tipo ledwo dosięga 70 stopni. Termostat mam chyba ok bo jak np jadę w trasę albo pojeżdżę tak z 15-20km po mieście to jest normalne 90 stopni.
Jakieś pomysły?

[Jelcyn]

Xingham, stary płyn, zakamieniona chłodnica albo przewody.

[ZielonyTBG]

Xingham, to jeżeli dojedziesz już na drugi koniec miasta i temperaturę masz w okolicach 70 stopni to powinieneś mieć zimną chłodnicę.Możesz się zatrzymać i sprawdzić.