Pomógł: 65 razy Wiek: 39 Dołączył: 29 Maj 2009 Posty: 1711 Skąd: Ostrowiec Św.
Województwo: Świętokrzyskie
Wysłany: 02-02-2012, 14:04
KrzychuB, takim przepalaniem wcale nie polepszasz kondycji silnika czy akumulatora .... tak jak pisał Jelcyn, doładuj aku. a najlepiej zabierz go do chałupy i wtedy podładuj
_________________ Było - Tipo 2.0 8V 115HP GranTurismo
Jest - Honda Civic MB6 1.8 VTi 182HP
-22 rano, focus odpalił prawie od strzała, tylko bieg ciężko było "wyjąć" ręczny nie przymarzł, drzwi też nie, ogólnie czuje że tej zimy nie będę miał problemów z uruchomieniem auta.
A uno już prawie 2 tydzień śpi, może na sobote przyjedzie kupiec po niego, to trzeba by go uruchomić, jak nie odpali to sie obudzi pewnie na wiosnę dopiero
_________________ Pomoc Drogowa Radom okolice, możliwe dłuższe wyjazdy, holowanie + naprawa w warsztacie, zabudowa 4.60 łagodna, długie najazdy, atrakcyjne ceny tel: 531-165-551
SPRZEDAM CZĘŚCI TEMPRA/TIPO 2.0 MECHANIKA ELEKTRYKA BLACHARKA WNĘTRZE
A mi niestety dzisiaj nie odpalił. Temperatura była -23 stopnie. Mimo nowego akumulatora zakręcił ze 4 razy ale nie zdołał odpalić. Olej tak gęsty że nie było mowy. Krótkie podładowanie dało tyle że zajęczał na chwile ale nie odpalił. Pojechałem do pracy z koleżanką i cały dzień się ładował. Teraz zapalił od strzału a mamy już -20 stopni :/
** Dodano: 02-02-2012, 20:03 **
P.S. Może i ja popełniałem błąd bo gdy wyciągnąłem ssanie dodawałem gazu i być może go zalałem bo śmierdziało benzyną.
mój aku ma ok 5 miesięcy. Centra. Odpala bez problemu. Tyle, że codziennie jeźdzę, czasem kilka razy dziennie więc się doładowuje fajnie Jak ktoś jedzie rano do pracy i chcecie mieć wiecej pewności to pod wieczór podładujcie aku w aucie, w sensie mała przejażdżka i potem 5-10 min bez świateł to na pewno łatwiej mu bedzie rano.
Przy takich mrozach jak wiadomo duże znaczenie ma częstotliwość podładowywania.
Pomógł: 38 razy Dołączył: 29 Lis 2011 Posty: 1262 Skąd: Góra Kalwaria
Województwo: Mazowieckie
Wysłany: 02-02-2012, 23:20
Uwazam ze nalezy unikac odpalania na takim wielkim mrozie bo na zdrowie silnikowi to nie idzie szczegolnie jak olej mineralny w silniku(a takze skrzyni)Dzis wystawilem butelke mobila mineralnego 15W40.Wieczorem sprawdzalem jak jego gestosc.ledwo wylewa sie z butelki i plynie jak gesty miod.Z takim olejem silnik dostaje po tylku bo zanim ten olej dotrze na gore mija duzo czasu a zanim zrobi sie plynny mija kilka minut.
Ja swoim tipo jezdzic nie musze(mam inny powoz) wiec go nie mecze odpalaniem w takie mrozy bo po co.
Sa silniki ze w takiej temp cisnienie na gore dociera po kilkudziesieciu sekundach.Tipo maja o tyle dobrze ze w glowicy krzywki zawsze zostaja zanurzone w oleju bo ten olej nie splywa-madre rozwiazanie
Kolega dzis w poldku nie mogl sprzegla puscic na luzie bo silnik gasl.Dopiero po 10 min troche sie olej rozgrzal ze juz mozna bylo.Ale tam wiadomo w skrzyni oryginalnie olej hipol i na takim mrozie chyba juz nie jest plynny.Ot...polska technologia...
_________________ Było:
- FIAT TIPO 2.0 I.E. DGT 8V 115KM GRAN TURISMO + LPG rok 1990 kolor czarny
Jest:
- FIAT TIPO 1.6 I.E. 8V 75 KM 1994 BLEU PETROL
-SMART F2 0.8 cdi 41 KM rok 2001 BLACK
-BMW E46 TOURING 2.0 D 136 KM 1999 SILVER
jeździłbyś autobusem? Nie, bo autobusy co starsze (czyli większość w kraju) jeżdżą i tak na minerałach, więc w myśl tej samej zasady też by nie kursowały. Z buta te nieraz 5km a i też dużo więcej w takie mrozy do pracy nie wypada się wybierać. Zatem paraliż w kraju i ogłoszenie klęski żywiołowej
_________________ Było:
Tempra "bleu lord" 1.6 86KM z LPG
Tempra "smoczyca" 1.6ie 75KM z LPG
Tipo "el niño" 1.4ie 3D 70KM Pb
Bravo "bravo" 1.6 16V 103KM Pb
Jest:
156 SW 1.9JTD 145KM
Pomógł: 38 razy Dołączył: 29 Lis 2011 Posty: 1262 Skąd: Góra Kalwaria
Województwo: Mazowieckie
Wysłany: 03-02-2012, 08:31
Nie wiem czy zauwazyliscie ale ostatnimi dniami ruch na drogach bardzo zmalal wiec Ci co jezdzili albo juz nie moga(bo im nie odpalaja)lub poprostu wola nie jezdzic.Za to w autobusy pelne jak widze wiec cos w tym jest.U mnie nawet kilka kursow wiecej jest w kierunku warszawy od dwoch dni wiec jest w tym troche prawdy.
Sa tez tacy co na min eralnym jezdza caly rok i jest ich tu jeszcze troche.Ja sam w tipkach mam mobil 10w40.Ale jak napisalem-nie jezdze bo nie musze a tym bardziej nie chodze codzien by sprawdzac jak odpala skoro i tak nie mialbym zamiaru nigdzie jechac.Poza tym takie odpalanie jak to niektorzy praktykuja tylko dla sprawdzenia skutkuje tym ze z akumulatora ubywa pradu bo na odpal idzie wiecej niz alternator w minute doladuje.Sadze ze po tygodniu takich prob za ktoryms razem juz nie odpali.Ale wiadomo-kazdy robi to co uwaza za stosowne. Oczywiscie gdybym musial wsiadam i jade.Dla mojego -27 to byla graniczna temperatura przy ktorej jeszcze odpalil rok temu.Ale czulem ze -30 to juz by rady nie dal.Takie moje obserwacje.Nie musicie sie zgadzac-kazdy ma swoje.Wiec tipek ktory jest oczkiem w glowie spokojnie moze poczekac az bedzie odrobine cieplej.Nie od dzisiaj wiadomo ze silniki najbardziej zuzywaja sie gdy sa zimne.Ale nie tylko o silniki tu chodzi.Znajomy wczoraj zaladowal dosc mocno swoj bagaznik.Daleko nie zajechal.Tylne amortyzatory wylaly sie-obydwa.Tez uwazacie ze temperatura nie miala wplywu na to ze sie wylaly tak nagle..?A Tipek chce by sie uchowal jak najdluzej w swietnym i oryginalnym stanie dlatego nie kaze mu pracowac w takie mrozy.Ot tyle...
_________________ Było:
- FIAT TIPO 2.0 I.E. DGT 8V 115KM GRAN TURISMO + LPG rok 1990 kolor czarny
Jest:
- FIAT TIPO 1.6 I.E. 8V 75 KM 1994 BLEU PETROL
-SMART F2 0.8 cdi 41 KM rok 2001 BLACK
-BMW E46 TOURING 2.0 D 136 KM 1999 SILVER
Pomógł: 65 razy Wiek: 39 Dołączył: 29 Maj 2009 Posty: 1711 Skąd: Ostrowiec Św.
Województwo: Świętokrzyskie
Wysłany: 03-02-2012, 10:08
shagger78, 100% się zgadzam też od paru dni po prostu unikam poruszania się autem i wszędzie chodzę z buta. pomimo że auto stoi w garażu gdzie jest ok -5 i odpala na dotyk i tak profilaktycznie zabrałem aku do domu żeby w cieple go doładować na max. o tym że nie tylko silnik dostaje w dupę a i zawieszenie pisałem parę stron wcześniej
shagger78 napisał/a:
Dzis wystawilem butelke mobila mineralnego 15W40.Wieczorem sprawdzalem jak jego gestosc.ledwo wylewa sie z butelki i plynie jak gesty miod
też od paru dni obserwuje swój olej no i shell helix ultra 5w40 przy -20C zachowuję się tak :
_________________ Było - Tipo 2.0 8V 115HP GranTurismo
Jest - Honda Civic MB6 1.8 VTi 182HP
nie chodze codzien by sprawdzac jak odpala skoro i tak nie mialbym zamiaru nigdzie jechac.Poza tym takie odpalanie jak to niektorzy praktykuja tylko dla sprawdzenia skutkuje tym ze z akumulatora ubywa pradu bo na odpal idzie wiecej niz alternator w minute doladuje.Sadze ze po tygodniu takich prob za ktoryms razem juz nie odpali.
z tym się całkowicie zgadzam. Jeśli ktoś nie ma zamiaru jechać to tak jak Leśniczy napisał, aku do domu a auto niech sobie stoi. Odpalanie dla sprawdzenia czy da radę mija się z celem.
_________________ Było:
Tempra "bleu lord" 1.6 86KM z LPG
Tempra "smoczyca" 1.6ie 75KM z LPG
Tipo "el niño" 1.4ie 3D 70KM Pb
Bravo "bravo" 1.6 16V 103KM Pb
Jest:
156 SW 1.9JTD 145KM
ja dzis po 15 nie mogłem odpalic wcale golfa, i parownik chyba umarł
_________________ Kowalski, Było Tipo 1.4, VW golf II 1.8 Polonez Caro 1.6 GLE, Fiat 126p el 2000r, Audi a4 b5 1.8 benzyna 125qni;P VW vento 1.8 90HP 94rok, obecnie żona ujeżdza honde accord 6 usa 3.0v6
_________________ Kowalski, Było Tipo 1.4, VW golf II 1.8 Polonez Caro 1.6 GLE, Fiat 126p el 2000r, Audi a4 b5 1.8 benzyna 125qni;P VW vento 1.8 90HP 94rok, obecnie żona ujeżdza honde accord 6 usa 3.0v6
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.