[MARIOVIRUS]

JAM_BELFEGOR, ja u siebie wyciagalem poloski z zwrotnic fakt trzeba cala zwrotnice praktycznie odkrecac bo dolem od wachacza i od makpersona te 2 sroby i ta sroba przy przegubie w otworze centrujacym jak masz obie poloski wolne to nastepnie wsadzasz stara opone pod miske olejowa najlepiej niskoprofilowa bo jest bokie wzmacniana i mniej sie ugnie druga pod skrzynie odkrecasz 3 poduszki od karoserii raptem 8 srob na klucz 13 i pozostaje w 2 osoby majace troche sily wypchac auto na kolach unoszac przod ponad silnik dodatkowo jesli brak oleju w silniku mozna silnik lekko polozyc podczas wypychania ,przy wsadzaniu jest wiecej zabawy i tu warto miec wyciagarke do silnika ,pozdrawiam i powodzenia w pracach ja utknelem z swoja wyscigowka na elektryce nie mialem pojecia ze tak trudno bedzie znalezc kogos kto podejmie sie zdjecia imobilajzera z fiata wszytsko stoi i czeka od miesiaca a do pelni szczescie brakuje iskry i wtryski sie nie otwieraja .Ciagle oszukuje kogos kto na slowo fiat nie bedzie mial w oczach naglego balaganu i strachu na twarzy i zechce popracowac nad tipem

** Dodano: 20-09-2011, 23:17 **
Silniki 1.4 ,1.6 na pewno klucz 32 w marei 2.0 zdziwilem sie mocno gdyz przeguby w zwrotnicach sa przykrecone kluczem 36 wiec warto suwmiarka najpierw zmierzyc bo przez taka pier*ol dzien mi zlecial ale JAM_BELFEGOR, juz napewno zauwazyl ze przy tego typu zabawach jakakolwiek trudnosc potrafi wstrzymach prace szczegulnie gdy cos wyniie o godzinie gdy sklepy pozamykane

[mac1us]

Ty masz klucz 36, pisałem byś do mnie zadzwonił, bo za bardzo nie mam czasu pisać poematu, to byś się wypytał mnie o takie rzeczy, chyba, że masz czas czekać i pisać to non problem.

[JAM_BELFEGOR]

Dwa dni walki ze śrubami na piaście, w końcu udało się rozpiąć układ napędowy i silnik jest gotowy do wyciągania. Musiałem zakupić specjalny klucz, tak zwaną tirówę (bez skojarzeń ), czyli klucz do odkrecania kół w tirach. Niczym innym nie mogłem odkręcić tej cholernej nakrętki, tak się trzymała. Tak wygląda kluczyk, dla porównania poniżej zwykły duży klucz do kół.


Przy okazji zniszczyłem obydwie nakrętki taką bitwę stoczyłem, ile kur... poleciało tego nie jest wstanie nikt zliczyć.

A tu jeszcze widoczek na kompletnie zgrzybiały układ hamulcowy klocki musiałem wybijać 4kg młotkiem

A tu z cyklu jak poprzedni właściciel sprytnie naprawił ABS z którym miałem w kółko problemy (nie Alan )

Wszystko zgrzybiałem zardzewiałe każda jedna nakrętkę mordowałem chyba 30 min ile WD poszło też szkoda mówić ale już na szczęście po wszystkim.

[miszko]

Ten układ to jak w Temprze. Prawie niczym się nie różni.
ABS naprawiony wzorowo! Nie dziwić się, że świrował.
To kiedy silnik wychodzi?

[JAM_BELFEGOR]

miszko, pewnie czwartek, piątek. Teraz dwa dni pod rząd mam zawalone aż do wieczora, więc nic nie dłubne. Układ taki sam jak w T/T w ogóle Delta II jest bardzo podobna konstrukcyjnie do T/T. Bardzo podoba mi sie ta prostota układu jedynie mogły by być grubsze drążki kierownicze i solidniejsze wahacze i była by idealna zaniecha na polskie drogi.

[Alan]

Pozwolę sobie napisać posta, ABS w tym aucie wariował od dawna,ponoć bo sam nie wiem ile...czasem się zapalał i po zgaszeniu silnika problem znikał.Na dobre pojawił się po pęknięciu przewodów hamulcowych i jeśli mnie pamieć nie myli w momencie sprzedaży byłeś poinformowany o tym że nie działa.Choć w Krakowie ożył.To auto miało też kilku właścicieli a i naprawiane było u różnych mechaników z których ostatni (od hamulców) twierdził że nie kuma tej włoszczyzny...czy jakoś tak.

Tutaj KLIK-> można przeczytać że jeszcze przed sprzedażą ABS był niesprawny i w sumie usterki nie znaleziono.

Nikt nie sprawdzał czujników bo i nie było czym,nie wiem więc na jakiej podstawie kolega oskarża nas na forum o ukrywanie jakiś baboli.

[JAM_BELFEGOR]

Alan, Przecież nie mowie że to ty tak naprawiałeś najpewniej poprzedni albo jeszcze przedni właściciel, w każdym bądź razie patent nie przeciętny już nie mówiąc że na fotkach nie widać tego jak ktoś się dostał do tych przewodów. Wyciął nożem pół czujnika ABS zdechł i nie odżył mimo wielu prób tuż po kupnie. Ze pewna to jest przyczyna, tym bardziej że tak kostka była już poluzowana zanim się do niej dobrałem. No nic muszę zdobyć dwa używane czujniki do Delty i po sprawie oby.
P.S: cały układ hamulcowy jest zapowietrzony to tez pewnie się dołożyło. Mechanik wymienił przewody z tyłu ale zapowietrzył przy tym cały układ Z tyłu w ogóle nie działały hamulce. To co prawda i tak nie ma znaczenia bo wszystko wymieniam na miedź.

[Alan]

No tak nie sprecyzowałem,chodziło mi o kolegę mac1us,na forum LKP wygarnął nam że to myśmy to tak ukryli. Mając świadomość że to auto idzie do rozbiórki i swój status na forum....jednym i drugim nie ryzykowałbym takiego g..na.I nie robiłbym z siebie idioty pytając tu na forum gdzie są bezpieczniki itp wiedząc o kostce z żyrandola.


Odnośnie samej Delty,podziwiam twój zapał i doceniam wkład jaki wnosisz w ten samochód.

[JAM_BELFEGOR]

[Alan]

Pomińmy...

Przeglądam temat i aż się nie chce wierzyć żeś ją tak wypruł.Przecie tam do kompletu brakuje tylko piaskowania budy

** Dodano: 26-09-2011, 23:46 **
Cukier znów w cenie,więc nie ma co szastać

Mam nadzieję że zobaczę ją na żywo przy jakieś okazji. A jak będzie z malowaniem? Martini?

[JAM_BELFEGOR]

[Alan]

No to pozostaje czekać na malowanie

[pisario]

Gratki! Caly czas sie dzieje. Nie moge sie doczekac finalu Choc Ty pewnie bardziej

[MARIOVIRUS]

u mnie sruby w piastach poszly z oporem ale klucz calowy z nasadka 36 + 1.5 metrowa rura dała rade do srob dobre sa rowniez klucze tez do odkrecania szpilek w tirach ,,planetarny'' lecz sluzy tylko do odkrecania

[JAM_BELFEGOR]

Upsss... coś wypadło

Umordowałem sie straszliwie. Wyciaganie silnika w pojedynkę = masakra 2.0 waży sobie trochę.

[lordabarth]

[KrzychuB]

JAM_BELFEGOR, co to dla Ciebie w każdym razie gratuluje zapału i samozaparcia

[kaminkrz]

JAM_BELFEGOR, szacuneczek i powodzonka w dalszej walce

[maxi]

JAM_BELFEGOR, moje gratulacje. Możesz zdradzić, co to za linki ? Podejrzewam, że może do holowania, lecz wydają mi się za cienkie oraz stawiam tak na pół serio pół żartem, iż to linki do wspinaczki górskiej

[JAM_BELFEGOR]

maxi, hehehe wspinaczki chyba silnikowej Na serio to obydwie są holownicze czerwonej używam awaryjnie przeważnie, jak holuje a niebieska to tandeta z marketu (została po holowaniu jakiegoś malucha) nie używam jej gdyż jest podejrzanie cienka zresztą widać jak się napręża. Wszystko zawieszone do wyciągarki łańcuchowej do 3T i na uchwycie sufitowym mojego patentu. Zresztą planuje rozbici drugi solidniejszy z dwóch ceowników tak z 8-10mm w przekroju żeby miały. Całość powinna mieć udźwigu około 1T

[brynol69]

cały czas do przodu, elegancko remontujesz to serce czy bawisz się w coś większego a do wyciągania silników, ogólnie wieszania ciężkich rzecy świetne są pasy bezpieczeństwa, prędzej zarwiesz strop niż pasy

[maxi]

brynol69, z tymi pasami to różnie bywa ; / Nie zawsze się nadają, a w tle słychać odgłos pękających szwów w wyniku naprężenia.

[JAM_BELFEGOR]

brynol69, Pasy kosztują a linki holownicze którą zresztą już miałem nie zerwie silnik ważący ~150-200kg (Nawet tania marketów'a ma uciągu najmniej 2T) Co do serduszka się zastanowię, nie ukrywam że bardzo ciężko teraz u mnie z finansami

** Dodano: 16-10-2011, 19:47 **
Dziś cześć grupy Małopolska dla której WIELKIE DZIĘKI !!! pomogła mi przestawić moją włoszkę na bok. Dzięki tej operacji będę mógł swobodnie przeprowadzić wszelkie naprawy podwozia oraz zrobić pełną konserwację. Przy okazji położy się nowe miedziane przewody. Jeszcze raz podziękowania dla Dawida z bratem oraz Marcina z Magdą, którym tak defakto wiszę po dobrym browarku

[konikks]

gdyby nie Magda to rady byście nie dali

[JAM_BELFEGOR]

konikks, Oczywiście, w sumie to ona sama dźwignęła a myślmy mówili tylko jak i gdzie